Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna wydała w tym roku pięć decyzji, ale za to jakich! Firmy deklarują 446 mln zł nakładów. Największa inwestycja opiewa na 200 mln zł. Planuje ją Alfa Terminal Szczecin, znajdujący się na 50 ha w północnej części Portu Szczecin, tuż przy ujściu Odry, oddalony o ok. 57,6 km od Bałtyku, oferujący usługi dla ładunków masowych i płynnych chemicznych, w tym metanolu. Zatrudniająca 60 osób spółka, należąca do Huty Szczecin, Krono Energy, Krono-Chemu, Oxnardu Enterprises i Silvy Logistic Holdings, chce rozbudować terminal. Drugą co do wysokości nakładów inwestycję zrealizuje Arctic Paper Kostrzyn, największy w Polsce producent papieru offsetowego. Firma wyda w Kostrzynie nad Odrą 134 mln zł na zwiększenie mocy produkcyjnych i modernizację infrastruktury, a także budowę farmy fotowoltaicznej. 62 mln zł zainwestuje HKScan Poland, szwedzki producent wyrobów z mięsa ze 110-letnią historią, który działa w Świnoujściu i zatrudnia ponad 200 pracowników. Także ta firma rozbudowuje istniejący zakład. W Nowej Soli inwestuje norweski Alumetal Poland, dostawca stopów odlewniczych z wtórnego aluminium dla branży motoryzacyjnej (m.in. VW czy Federal Mogul) zatrudniający ponad 450 osób. Firma, która już piąty raz korzysta ze zwolnień podatkowych w kostrzyńskiej strefie, wyda 35 mln zł.
– To dobra wiadomość, bo branża automotive ostatnio nie rosła – zauważa Andrzej Kail, członek zarządu KSSSE.
Z kolei KM Metal Works (86 proc. kapitału polskiego, 14 proc. holenderskiego) rozbuduje fabrykę w Bukowcu w gminie Nowy Tomyśl w województwie wielkopolskim. Firma, która zajmuje się obróbką stali nierdzewnej i aluminium, zainwestuje 14 mln zł w halę, maszyny i panele fotowoltaiczne.
Ponieważ przedsiębiorcy powiększają istniejące zakłady, nie planują wielu nowych miejsc pracy. Cała piątka obiecuje ich 15.
Duże projekty nadciągają
Tegoroczny dorobek kostrzyńskiej strefy pokazuje, że ze zwolnień podatkowych chcą korzystać nie tylko małe i średnie firmy. Tak jest w tym roku w Katowickiej SSE, w której na 10 wydanych w tym roku decyzji tylko jedną otrzymała firma spoza sektora MŚP (a łączna wartość to 110 mln zł).
– Zależy nam przede wszystkim na rozwoju małych i średnich firm, bo na nich opiera się polska gospodarka – podkreśla Andrzej Kail.
Przyznaje jednak, że strefa prowadzi rozmowy z kilkoma innymi dużymi inwestorami.
– W czterech przypadkach negocjacje są bardzo zaawansowane, firmy już złożyły wnioski o wydanie decyzji o wsparciu. Są wśród nich trzej nowi przedsiębiorcy. Zanosi się na bardzo ciekawy projekt – spółdzielni, która chce skorzystać ze zwolnień w strefie – mówi członek zarządu KSSSE.
Nie ujawnia więcej szczegółów, wiadomo tylko, że nie jest to spółdzielnia mleczarska.
Inwestorów ubywa
Choć KSSSE miała bardzo dobry pierwszy kwartał, nie zabrakło też rozczarowań.
– Rozmawialiśmy z dużym inwestorem, który jednak wycofał się z inwestycji w strefie ze względu na zmiany w przepisach – przyznaje Andrzej Kail.
Coraz więcej międzynarodowych koncernów może rezygnować z pomocy publicznej w postaci zwolnień podatkowych ze względu na przepisy o podatku minimalnym. Przewidują, że firma może zostać zobowiązana do zapłaty podatku w kraju, w którym ma siedzibę, jeśli gdzieś indziej na świecie płaci podatek poniżej 15 proc. Z wykorzystania decyzji o wsparciu zrezygnował m.in. LG Energy Solution, który w Kobierzycach pod Wrocławiem produkuje baterie do samochodów elektrycznych.
W ubiegłym roku KSSSE wydała 42 decyzje o wsparciu. Firmy zadeklarowały 2,1 mld zł inwestycji i stworzenie 641 miejsc pracy. Na ten rok Andrzej Kail prognozuje 20-30 decyzji.