Tajwańskie ministerstwo obrony poinformowało w czwartek o wykryciu 72 samolotów i ośmiu okrętów chińskiej armii wokół Tajwanu w ciągu ok. 30 godzin. Wzrost aktywności militarnej ChRL w regionie - według Tajpej - stanowi poważne wyzwanie dla państw sąsiednich. Pekin zapowiada kontynuację wzmacniania gotowości bojowej.
W pierwszym komunikacie ministerstwo poinformowało o 43 samolotach, które do czwartku rano wleciały do tajwańskiej strefy identyfikacji obrony powietrznej oraz ośmiu okrętach w sąsiedztwie wysyp.
Po południu resort przekazał, iż do godz. 13 (7 w Polsce) wykryto kolejnych 29 samolotów, a spośród nich "21 przekroczyło linię mediany Cieśniny Tajwańskiej".
Agencja AFP zaznacza, iż kolejna fala lotów mogła nastąpić po tym, gdy japońskie media ujawniły rano, iż dzień wcześniej okręt wojenny Japońskich Sił Samoobrony przepłynął po raz pierwszy przez Cieśninę Tajwańską.
W środę, kiedy Armia Ludowo-Wyzwoleńcza przeprowadziła test międzykontynentalnego pocisku balistycznego, strona tajwańska wykryła 43 chińskie samoloty wojskowe operujące w pobliżu wyspy.
Wskazując na wizytę szefa chińskiego południowego dowództwa wojskowego na Hawajach w dniach 18-20 września, resort obrony w Tajpej podkreślił, iż w tym samym czasie Chiny przeprowadziły "wiele fal ataków z użyciem ostrej amunicji" w ramach ćwiczeń na Morzu Żółtym i Bohai w pobliżu Półwyspu Koreańskiego i Japonii.
Chiny robią wszystko, co w ich mocy, aby rozbudować swoją armię, tworząc jednocześnie iluzję dialogu - dodało ministerstwo.
Wysiłki te "podkreślają hegemoniczną naturę autorytarnego reżimu, któremu brakuje stabilności polityki, stanowiąc poważne wyzwanie dla państw sąsiednich" - napisano.
Chińskie ministerstwo obrony oświadczyło w czwartek, iż ćwiczenia wojskowe w przestrzeni powietrznej i na obszarach morskich wokół Tajwanu są zgodne z prawem i iż będzie przez cały czas wzmacniać gotowość bojową i organizować takie ćwiczenia.
Chiny, które twierdzą, iż demokratycznie rządzona wyspa jest częścią ich terytorium, uważają Cieśninę Tajwańską za swoje wody terytorialne i regularnie wysyłają myśliwce, drony i statki w kierunku Tajwanu.
Krzysztof Pawliszak
krp/ mal/
Fot. Depositphotos
