Na początku sierpnia 2025 roku prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw. Projekt ten wprowadza zerowy PIT dla rodzin, które mają co najmniej dwoje dzieci.
REKLAMA
Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"
Dlaczego PIT zero to 1 tys. plus?
O PIT zero często mówi się, iż to 1 tys. plus na drugie dziecko. Chodzi o to, iż rodzice, którzy pracują na etacie i mają przeciętne zarobki - każdy z nich zarabia 8881 zł brutto - po uwzględnieniu ulgi prorodzinnej płacą po ok. 5,9 tys. zł podatku dochodowego rocznie. Zgodnie z nowymi zasadami, nie będą musieli tego robić, czyli w ich kieszeni w skali roku zostanie w sumie 12 tys. zł. To odpowiada tysiącowi zł miesięcznie.
1 tys. zł na drugie dziecko. Komu konkretnie przysługuje?
Nowe przepisy dotyczą rodzin, w których wychowuje się co najmniej dwoje dzieci. Ale nie jest to jedyny warunek, który trzeba spełniać, żeby skorzystać z ulgi. Dzieci muszą być niepełnoletnie. Tu są jednak dwa wyjątki: dzieci do 25. roku życia, które wciąż się uczą oraz dzieci pełnoletnie, które pobierają zasiłek pielęgnacyjny lub rentę socjalną.
Kto nie skorzysta z ulgi dla rodziców?
Z zerowego PIT-u nie skorzystają rodzice, których dzieci na podstawie orzeczenia sądu zostały umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie, a także te, które są już w związku małżeńskim. Nowe przepisy nie obejmą także najwięcej zarabiających podatników, czyli osób, których dochody przekraczają rocznie 1 mln zł.
A ty? Co sądzisz o zmianie w opodatkowaniu rodziców? Daj znać w komentarzu lub napisz w wiadomości: [email protected]