Przyznam, iż spodziewałem się stanowiska Ministerstwa Zdrowia odnośnie stosowania nowelizacji ustawy prawa farmaceutycznego zwanej „ADA”. Jednak oczekiwałem, iż nastąpi to ciut wcześniej.
Zabawne jest to, iż choć Minister pochylił się nad zakresem zastosowania nie wieżę w rychłą zmianę podejścia przez Wojewódzkich Inspektorów. Mają oni zgoła odmienny pogląd. Co dało się odczuć w ich decyzjach.
Choć minęło już trochę czasu od kwietnia 2019 uważam, iż warto o tej „interpretacji” wspomnieć. Nie zawsze jesteś na bieżąco.
W przedstawionym stanowisku z dnia 12 kwietnia 2019 r. Minister Zdrowia wskazał, iż „największe wątpliwości interpretacyjne pojawiają się odnośnie interpretacji nowego art. 99 ust. 4 Prawa farmaceutycznego'”
Podkreślono w nim, iż wymagania o których mowa we wskazanym artykule dotyczą wyłącznie podmiotów, które wystąpiły o wydanie zezwolenia od daty kiedy nowe przepisy zaczęły obowiązywać. Nie mają zastosowania do zezwoleń uzyskanych przed dniem wejścia w życie „ADA”.
Wojewódzcy inspektorzy farmaceutyczni wskazywali jednak, iż podmiot występujący o zmianę zezwolenia na prowadzenie apteki (np. w zakresie nazwy właściciela apteki) uzyskanego przed dniem wejścia w życie ADA, musi spełniać wymogi nałożone aktualnie obowiązującymi przepisami ustawy.
W konsekwencji wynika z tego, iż możliwe są więc zmiany właścicielskie w spółkach prowadzących apteki ogólnodostępne na podstawie zezwoleń wydanych przed dniem 25 czerwca 2017 r. 
W przepisach przejściowych mowa jest, iż zezwolenia wydane przed dniem wejścia w życie ADA zachowują moc obowiązującą.
Stanowisko Ministerstwa jest zdecydowane – podmiot prowadzący aptekę nie może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za niespełnienie wymagań przewidzianych w art. 99 ust. 4 ustawy prawo farmaceutyczne, ani nie może zostać zobligowany do ich wypełnienia przez Inspekcję Farmaceutyczną w drodze np. decyzji.
Z dokładną treścią możesz zapoznać się tu. Pojawiła się także opinia krytyczna.
O tym jednak w oddzielnym wpisie.
