AI nakłania do złego? Czy możemy liczyć na łagodniejszy wyrok?
Zdjęcie: W literaturze oraz orzecznictwie temat odpowiedzialności cywilnej albo karnej AI to wciąż terra incognita. / shutterstock
Sztuczna Inteligencja (AI), choć tak młoda, jest już częścią naszego życia. Wszelkiej maści chatów pytamy się w zasadzie o wszystko – od przepisu na zupę pomidorową aż po radę, czy zerwać z przyjaciółką, która zapomniała o naszych imieninach. Skutki tak bezkrytycznego przyjęcia AI już się objawiają. O kilku z nich przeczytać można w pracy Margarity Leib (Uniwersytet Amsterdamski), Nilsa Kobisa (Uniwersytet Duisburga i Essen) oraz Ivana Soraperry (Max-Planck-Institut für Bildungsforschung). Chodzi o odpowiedzialność za korzystanie z rad wygenerowanych przez AI.