Za każdym razem, gdy w tragicznych okolicznościach ginie w Polsce kobieta z rąk napastnika, pytamy, dlaczego nikt nie zareagował. Odpowiedź na to pytanie pozostawiamy psychologom, socjologom i sumieniom świadków. jeżeli historia z ostatnich dni wstrząsnęła Tobą równie mocno co mną, wiesz, iż nie zawsze możesz liczyć na pomoc innych. Dlatego z okazji Dnia Kobiet zdecydowałam się przygotować poradnik dotyczący aplikacji, które mają zwiększyć Twoje bezpieczeństwo.
Wiem, iż żadna aplikacja nie jest idealnym rozwiązaniem, a korzystanie ze telefonu w sytuacji stresowej może być problematyczne. Jednocześnie wierzę, iż technologia może pomóc zapobiec niektórym z koszmarów.
Femtech to cały biznes technologiczny przeznaczony dla kobiet. Według danych z 2021 roku wartość tego sektora wyniosła 51 miliardów dolarów. Przewiduje się, iż do 2030 roku rynek ten się podwoi. Femtech to „błękitny ocean”, w którym działania na rzecz kobiet idą w parze z udanym biznesem. Nic dziwnego, iż sklepy z aplikacjami pękają w szwach od propozycji mających wspierać nasze życie, w tym bezpieczeństwo. Choć skierowane są w dużej mierze do pań, to zachęcamy, by korzystał z nich każdy, kto chce się poczuć bezpieczniej.
Specjalnie dla Homodigital.pl przetestowałam kilkadziesiąt polecanych w sieci aplikacji. Wybrałam te, które zostaną ze mną na dłużej i zebrałam swoje przemyślenia dotyczące korzystania z nich.
Aplikacje zwiększające bezpieczeństwo kobiet
Osobiste aplikacje zwiększające bezpieczeństwo kobiet to grupa różnorodnych aplikacji, które mają jeden cel: poprawić komfort kobiet. Najpopularniejsze funkcje, które oferują takie aplikacje, to:
- śledzenie lokalizacji w czasie rzeczywistym,
- możliwość nagrywania i przesyłania dowodów przemocy,
- łączenie się z bliskimi w „kręgi” (ang. Circles) i wysyłanie do swoich kręgów wiadomości SOS,
- materiały instruktażowe dotyczące bezpieczeństwa,
- poradniki,
- testy,
- wsparcie społeczności.
W sklepach Google Play i AppStore znajdziesz dziesiątki aplikacji spełniających te zadania. Niestety wybranie najlepszej nie jest łatwe: wiele z nich jest nieaktualizowana i nie działa. W czasie testów spotkałam polecane w zagranicznych artykułach aplikacje, do których nie mogłam się zalogować (Wandersafe, Guardians), aplikacje działające na zasadzie wsparcia społeczności, ale niepopularne w naszym kraju, co czyni je bezużytecznymi (Safecity, My Safetipin), bardzo popularne w zagranicznych mediach apki, które za każdą opcję każą płacić (bSafe) i w końcu kilka aplikacji oferujących przydatne funkcjonalności za darmo.
Co ciekawe, wspominam tu o tym, iż aplikacje były polecane na zagranicznych portalach, ponieważ o ile w anglojęzycznym internecie temat aplikacji zwiększających bezpieczeństwo kobiet jest popularny, o tyle w polskojęzycznym – poza kilkoma wartościowymi materiałami – trafiałam głównie na aplikacje, które „bezpieczeństwo kobiet” rozumieją jako bycie szczupłą i ładną.
Na co zwrócić uwagę, wybierając aplikację zwiększającą bezpieczeństwo kobiet?
W idealnym świecie aplikacje zwiększające bezpieczeństwo kobiet byłyby łatwo dostępne, popularne, darmowe i nie przechowywałyby żadnych z naszych danych. Niestety, jak wspomniałam we wstępie, femtech to też biznes, a w biznesie liczą się zyski.
Jeśli choćby nie trzeba płacić za aplikację pieniędzmi, istnieje ryzyko, iż ceną są dane użytkownika. Dlatego najważniejsze przy wyborze aplikacji jest dokładne przeczytanie jej regulaminu i polityki prywatności. Nim zaakceptujesz regulamin, przeczytaj dokładnie, czy twórcy aplikacji nie przetwarzają Twoich zdjęć lub nagrań bez Twojej zgody. Wiem, iż czytanie regulaminów to temat, który wraca w mediach jak bumerang i może być już nudny, ale mówimy tutaj o aplikacjach, którym powierzasz naprawdę wiele, w skrajnych przypadkach swoje życie.
To ważne, byś miała pewność, iż możesz im ufać. jeżeli już aplikacja wymaga podania swoich danych – najlepiej ogranicz informacje do niezbędnego minimum (poza pojedynczymi przypadkami, o których szczegółowo opowiem dalej).
Pamiętaj też, iż większość z tych aplikacji będzie wymagać bardzo wielu zgód – między innymi zgody na śledzenie Twojej lokalizacji, nagrywanie, korzystanie z aparatu, mikrofonu, wysyłanie SMS-ów itd. Co więcej, najbardziej złożone (ale też przydatne) spośród testowanych przeze mnie aplikacji nie działały prawidłowo, jeżeli na telefonie miałam włączony tryb oszczędzania baterii. Wyrażając każdą ze zgód, zastanów się dwa razy, czy na pewno jest to funkcjonalność, której potrzebujesz.
Sprawdź też, czy aplikacja na pewno działa, wykonując testowe połączenia SOS, tworząc zawczasu krąg znajomych. Sprawdź, czy na pewno wiesz, jak jej używać. Z moich testów najpopularniejszych aplikacji wynika, iż często są w nich błędy, które uniemożliwiają korzystanie z nich. (W bardzo interesującej aplikacji służącej do wysyłania do kręgu znajomych prośby o ratunek – Circulo – nie działały mi… powiadomienia, najważniejsza jej funkcja). jeżeli jesteś zdecydowana, by korzystać z aplikacji dla bezpieczeństwa, podejdź do tematu poważnie.
Czy w ogóle potrzebuję aplikacji dla mojego bezpieczeństwa?
Biorąc pod uwagę, jak skomplikowany jest wybór idealnej aplikacji, pewnie wiele osób już zadaje sobie pytanie, czy w ogóle jej potrzebuje. Odpowiedź jest krótka: to zależy. jeżeli na co dzień korzystasz z funkcji śledzenia pozycji w Mapie Google, wysyłasz możliwość śledzenia zaufanym bliskim, kiedy wracasz do domu… Znasz na pamięć numery do przyjaciół i masz je zebrane w jednym miejscu, na przykład w ulubionych… jeżeli jesteś jedyną osobą mającą dostęp do Twojego telefonu, nie masz specyficznych chorób, alergii ani nie doświadczasz przemocy domowej – możliwe, iż nie potrzebujesz specjalnej aplikacji.
Wspomniane przed chwilą Mapy Google umożliwiają udostępnienie swojej pozycji znajomym i korzysta z tego wiele kobiet, gdy wraca do domu z imprezy itd. Każda dodatkowa aplikacja wymaga nauczenia się i przyzwyczajenia do korzystania z niej, co jest wadą. Ponadto aplikacje zwiększające bezpieczeństwo kobiet mogą budować nadmierne zaufanie wobec telefonu. Dlatego decyzja należy do Ciebie i wynika z Twoich indywidualnych potrzeb. A jakie możliwości oferuje Ci femtech?
Najciekawsze aplikacje zwiększające bezpieczeństwo kobiet
Niektóre spośród testowanych przeze mnie aplikacji zostaną na moim telefonie na dłużej albo polecę je znajomym. Oto one.
Aplikacja Moja Komenda do kontaktu z policją, autorstwa MSWiA
Czy wiesz, kto jest Twoim dzielnicowym? Ja do dzisiaj nie wiedziałam, bo nigdy nie miałam potrzeby się z nim skontaktować. Dzięki aplikacji Moja Komenda zyskałam łatwy dostęp do informacji o moim dzielnicowym – jego stopnia, nazwiska, danych kontaktowych i terenu, na którym pracuje.
Co więcej, aplikacja ta w każdej chwili może pokazać mi najbliższy komisariat razem z informacjami o pracujących tam policjantach. Jest to przydatne w sytuacji, gdy nie wiem, do kogo zwrócić się z problemem. Jednakże w oficjalnej instrukcji aplikacji Moja Komenda czytamy, iż aplikacja nie służy do kontaktu w sytuacjach zagrażających życiu.
Ratunek – aplikacja, która Ci pomoże w wodzie i w górach
Aplikacja Ratunek przyspiesza wysyłanie SMS-ów i dzwonienie do TOPR i WOPR. W sytuacji, gdy masz problemy (lub jesteś ich świadkiem) w wodzie lub w górach, dzięki tej aplikacji szybciej skontaktujesz się z odpowiednimi służbami. Co więcej, pomoże ona służbom zlokalizować Cię z dokładnością do 3 metrów.
W aplikacji Ratunek znajdziesz też Książeczkę Medyczną – to jedna ze wspomnianych wcześniej nielicznych sytuacji, gdy rekomenduję podawanie w aplikacji szczegółowych, prawdziwych danych. Dzięki temu, gdy służby znajdą Cię już nieprzytomną, będą wiedziały o tym, iż masz problemy zdrowotne, jakich leków Ci nie podawać, bo masz alergię itd.
Safecity, My Safetipin – czy Twoje miasto jest bezpieczne?
Dlaczego w zestawieniu pojawiają się dwie aplikacje, które wcześniej uznałam za nieprzydatne? Powód jest prosty: pomysł stojący za Safecity i My Safetipin jest prosty i genialny. Aplikacje te służą do oznaczania niebezpiecznych miejsc przez obywateli.
Na mapie w Safecity można znaleźć szczegóły dotyczące zagrożeń, na przykład informacje o często pojawiających się ekshibicjonistach, o stalkingu, o próbach gwałtu. Każda informacja opatrzona jest szczegółowym opisem wprowadzonym przez osobę, która zgłosiła incydent oraz datą zdarzenia.
Niestety na obszarze Polski nie ma ani jednej „pinezki” – i wątpię, iż wynika to z braku podejrzanych zdarzeń w naszym kraju. Gdyby Safecity stało się popularne (albo któryś z polskich femtech biznesów zrobił wersję dla Polek), sama z chęcią bym sprawdziła, na które rejony uważać, wybierając się do obcego miasta.
Na podobnej zasadzie działa My Safetipin, z tym iż ta aplikacja pomaga też wyznaczyć bezpieczne drogi do domu, wybrać najlepszą trasę, uniknąć podejrzanych miejsc itd. Jednak siła tej aplikacji tkwi w społeczności, której tu po prostu nie ma. Świetny pomysł, ale niestety nie działa w Polsce.
Avon Alert – aplikacja dla kobiet doświadczających przemocy
Avon Alert został stworzony przez firmę Avon we współpracy z Fundacją Feminoteka. Jest to bardzo prosta aplikacja, której celem jest pomoc kobietom doświadczającym przemocy. W Avon Alert znajdziesz funkcje kontaktu z Fundacją Feminoteka, filmy edukacyjne dotyczące bezpieczeństwa kobiet, a przede wszystkim testy, które możesz wypełnić, by sprawdzić, czy doświadczasz przemocy. Bo przemoc czasem jest niewidoczna, a ofiary mogą odczuwać wątpliwości przed proszeniem o pomoc.
Niebieski kalendarz dla ofiar zbierających dowody na oprawcę
Doświadczasz przemocy domowej? Chcesz zbierać dowody na oprawcę, ale Twój telefon jest nieustannie sprawdzany? Boisz się, iż gdy ujrzy notatki i zdjęcia skasuje je, a na Tobie się zemści? Aplikacja Niebieski Kalendarz ma pomóc właśnie w takich sytuacjach. Zabezpieczona pinem, schowana pod nic niemówiącą ikoną aplikacja umożliwia zapisywanie swojego nastroju, samopoczucia, sytuacji przemocowych i wykonywanie pełnej dokumentacji.
Aplikacja pozwala prowadzić codzienny kalendarz zachowań, zawiera także testy ułatwiające autodiagnozę samopoczucia. Pomoże też w znalezieniu kancelarii, która będzie chciała zająć się Twoją sprawą oraz posiada szeroką bazę wiedzy dotyczącą przemocy. Niestety aplikacja jest częściowo płatna. Gdy już zbierzesz wszystkie informacje, by wygenerować dokument .pdf, będziesz musiała zapłacić kilkadziesiąt złotych.
I’m Safe – kompleksowe rozwiązanie zwiększające bezpieczeństwo kobiet
Aplikacja zwiększająca bezpieczeństwo kobiet I’m Safe to chyba najbardziej kompleksowa spośród omawianych w tym zestawieniu. Jest bezpłatna i zawiera wszystko to, co niezbędne: możliwość śledzenia lokalizacji, wysyłanie alarmów do swojego kręgu, kontakt ze służbami, a także fake call. Fake call to opcja pozwalająca ustawić, by Twój telefon sam zadzwonił, na przykład za minutę. Pomaga w sytuacjach kryzysowych, gdy nie wiemy, jak przerwać niekomfortowe spotkanie.
Aplikacje zwiększające bezpieczeństwo kobiet
Każda z nas ma prawo czuć się bezpiecznie – nie tylko w Dzień Kobiet. Niestety rzeczywistość często tego prawa nie respektuje, a my zbyt często słyszymy o atakach na kobiety na ulicach. Wierzę, iż technologie mogą Ci pomóc w niektórych z kryzysowych sytuacji.
Opisane w tekście aplikacje przydadzą się, gdy chcesz z przyjaciółkami stworzyć krąg bezpieczeństwa, przygotować się do procesu o przemoc domową, skontaktować z fundacją dla kobiet itd. Technologia może być Twoim przyjacielem. I choć zachęcamy Cię do wybrania rozwiązań działających na Twoją korzyść, to jednocześnie dziś życzymy z całego serca, byś nigdy nie musiała z nich korzystać.
Źródło grafiki: MITstudio