Avast znów obrywa za swoje skandaliczne praktyki. Tym razem w swojej ojczyźnie

2 tygodni temu

Czeska firma cyberbezpieczeństwa Avast, znana z dostarczania rozwiązań antywirusowych, została ukarana kolejną wysoką grzywną. Czeski Urząd Ochrony Danych (ÚOOÚ) nałożył na firmę karę w wysokości prawie 15 milionów dolarów za nieautoryzowane śledzenie działań użytkowników i naruszenie Ogólnych Przepisów o Ochronie Danych (RODO). Sprawa została ujawniona po dogłębnym zbadaniu praktyk Jumpshot, czeskiej spółki zależnej Avast, która analizowała dane przekazywane przez macierzystą firmę.

Firma, która miała chronić prywatność swoich klientów, znalazła się w centrum skandalu związanego z nieautoryzowanym gromadzeniem i sprzedażą danych osobowych ponad 100 milionów użytkowników. Dane te były następnie wykorzystywane przez Jumpshot do analiz rynkowych, oferowanych stronom trzecim zainteresowanym zachowaniami konsumentów online.

W świetle tych wydarzeń, Avast zdecydował się zamknąć Jumpshot w 2020 roku, deklarując jednocześnie zakończenie sprzedaży danych przeglądarki w celach reklamowych. Decyzja ta była prawdopodobnie podyktowana zarówno presją regulacyjną, jak i negatywnym wpływem na wizerunek firmy.

Nałożone kary, w tym wcześniejsza ugoda z amerykańską Komisją Handlu na kwotę 16,5 miliona dolarów, są znaczącym obciążeniem finansowym. Jednak równie istotne jest uszczerbek na reputacji, który może wpłynąć na decyzje zakupowe obecnych i potencjalnych klientów, a także na długoterminową wartość firmy na rynku. Avast musi teraz wykazać, iż jest w stanie efektywnie reformować swoje praktyki, aby odzyskać zaufanie użytkowników i inwestorów.

Idź do oryginalnego materiału