Stan faktyczny
13.1.2020 r. pomiędzy (…) M. M. (dalej: Spółka), a M. K. (dalej: Skarżąca) została zawarta umowa o pracę na okres próbny od 13.1.2020 r. do 12.4.2020 r., na mocy której Skarżąca została zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku sprzedawcy z wynagrodzeniem podstawowym 2600 zł brutto, które otrzymywała w gotówce. Wskazana umowa uległa przedłużeniu do dnia porodu Skarżącej. Przed podpisaniem przedmiotowej umowy o pracę Skarżąca i Spółka nie znali się, a w dacie jej podpisania Skarżąca nie wiedziała, iż jest w ciąży. Skarżąca została zgłoszona do ubezpieczeń jako pracownik od 13.1.2020 r. do 17.8.2020 r. u płatnika składek (tj. w Spółce), co nastąpiło 13.2.2020 r. Skarżąca odbyła szkolenie BHP (instruktaż ogólny i stanowiskowy), nie dostała skierowania do lekarza medycyny pracy celem wydania orzeczenia o umiejętności pracy, posiadała natomiast książeczkę Sanepidu z aktualnymi badaniami. Lekarz ginekolog 3.2.2020 r. stwierdził ciążę Skarżącej i od tego dnia przebywała ona na zwolnieniu lekarskim. Natomiast od 17.8.2020 r., tj. dnia porodu Skarżąca przebywała na urlopie macierzyńskim.
Stanowisko ZUS
Decyzją z 31.5.2021 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. (dalej: ZUS) stwierdził, iż Skarżąca, jako pracownik Spółki, nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu od 13.1.2020 r. do 17.8.2020 r. W uzasadnieniu ZUS wskazał, iż w sprawie brak jest bezspornych i wiarygodnych dowodów świadczących o wykonywaniu pracy przez Skarżącą. ZUS stwierdził, iż całość okoliczności (tj.: brak potrzeby zatrudnienia, brak dowodów pracy, powstanie długotrwałej niezdolności do pracy po 3 tygodniach od zatrudnienia, zgłoszenie do ubezpieczeń w trakcie trwania niezdolności do pracy) świadczy o pozornym charakterze zatrudnienia. Zdaniem ZUS zamiarem Skarżącej i Spółki nie było faktyczne świadczenie pracy, a jedynie uzyskanie przez Skarżącą długotrwałych świadczeń z pracowniczego tytułu do ubezpieczeń. Zatem, na podstawie art. 83 § 1 KC w związku z art. 300 KP, ZUS stwierdził, iż przedmiotowa umowa o pracę jako zawarta dla pozoru, jest nieważna, a zatem z tego tytułu Skarżąca nie podlega ubezpieczeniom społecznym od 13.1.2020 r. do 17.8.2020 r.
Istota sporu
W niniejszej sprawie ZUS podważył skuteczność umowy o pracę zawartej między Skarżącą a Spółką, wskazując na jej pozorny charakter.
Pozorność umowy o pracę
SO podzielił stanowisko SN, zgodnie z którym o tym czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 KP (wyrok SN z 24.2.2010 r., II UK 204/09, Legalis). Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych. Ponadto SO wskazał, iż umowa o pracę jest zawarta dla pozoru, a przez to nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, o ile przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, iż osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a podmiot wskazany jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli strony z góry zakładają, iż nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy (wyrok SN z 21.5.2010 r., I UK 43/10, Legalis). SO przypomniał też, iż skoro z zawarciem umowy o pracę ustawodawca wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalnego i rentowych oraz wypadkowego i chorobowego, to podjęcie zatrudnienia w celu objęcia tymi ubezpieczeniami i ewentualnie korzystania z przewidzianych nimi świadczeń nie jest obejściem prawa. SO zwrócił też uwagę, iż podstawą ubezpieczenia społecznego jest rzeczywiste zatrudnienie, a nie sama umowa o pracę. Umowa o pracę nie jest czynnością wyłącznie kauzalną, gdyż w zatrudnieniu pracowniczym chodzi o wykonywanie pracy. Brak pracy podważa sens istnienia umowy o pracę (wyrok SN z 24.8.2010 r., I UK 74/10, Legalis). Innymi słowy jej formalna strona, choćby połączona ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego, nie stanowi podstawy takiego ubezpieczenia.
Z powyższego jednoznacznie – zdaniem SO – wynika, iż motywacja skłaniająca do zawarcia umowy o pracę nie ma znaczenia dla jej ważności, przy tym jednak założeniu, iż nastąpiło rzeczywiste jej świadczenie, zgodnie z warunkami określonymi w art. 22 § 1 KP. Tym samym nie można byłoby czynić Skarżącej zarzutów, iż zawarła umowę o pracę jedynie w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych, pod tym wszakże warunkiem, iż na podstawie kwestionowanej umowy realizowałaby zatrudnienie o cechach pracowniczych.
Stanowisko SO
Mając na uwadze dotychczasowe rozważania prawne SO podkreślił, iż w celu dokonania kontroli schematy Decyzji ZUS, SO zbada, czy pomiędzy Skarżącą a Spółką w spornym okresie istotnie doszło do nawiązania i realizacji stosunku pracy w warunkach określonych w art. 22 § 1 KP, innymi słowy, czy analizowany stosunek prawny nosił konstytutywne cechy stosunku pracy.
W tym celu SO zbadał, czy Skarżącą osobiście świadczyła pracę podporządkowaną pracodawcy (pod kierownictwem pracodawcy) w sposób ciągły, odpłatny, na rzecz i ryzyko pracodawcy.
W świetle poczynionych ustaleń – zdaniem SO – nie można mówić o pozorności oświadczeń woli w zawarciu umowy o pracę. Już same okoliczności towarzyszące zawarciu umowy o pracę (powzięcie informacji o możliwości zatrudnienia na podstawie ogłoszenia internetowego) i ustalona sekwencja wydarzeń, nie świadczą o pozorności kwestionowanej umowy. Natomiast o okoliczności, iż Skarżąca faktycznie wykonywała swą pracę w granicach powierzonych jej obowiązków (obsługa kasy fiskalnej, wykładanie towaru, obsługa klientów) świadczy zgromadzona dokumentacja w postaci m.in. kart ewidencji czasu pracy, listy płac, a także zeznania Skarżącej, Spółki oraz świadków. Wymienione czynności Skarżąca wykonywała pod kontrolą Spółki w sklepie spożywczym, w ustalonym czasie pracy, który był ewidencjonowany dzięki karty ewidencji czasu pracy i na ryzyko Spółki, za co otrzymywała wynagrodzenie. Ponadto Spółka kierowała pracą Skarżącej gdyż decydowała o czasie pracy i miejscu wykonywania czynności. Spółka oczekiwała od pracownika obecności i rzetelnego wykonywania pracy. Jest to istotne, o ile uwzględni się, iż zatrudnienie pracownicze odwołuje się do staranności, a nie rezultatu. Zdaniem SO Spółka wykazała także, iż zachodziła rzeczywista potrzeba zatrudnienia Skarżącej na stanowisku sprzedawcy bowiem po przejściu przez nią na długotrwałe zwolnienie lekarskie w związku w chorobą w czasie ciąży, Spółka zdecydowała się zatrudnić innego pracownika na jej miejsce. Zatrudnienie Skarżącej było więc także gospodarczo i ekonomicznie uzasadnione.
Z uzyskaniem przez Skarżącą statusu pracownika wiązał się skutek w postaci nabycia przez nią uprawnień do świadczeń ubezpieczenia społecznego.
W ocenie SO, z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż umowa o pracę zawarta przez Spółkę ze Skarżącą była realizowana. Fakt, iż Skarżąca niedługo po rozpoczęciu pracy stała się niezdolna z powodu choroby przypadającej w okresie ciąży, a potem korzystała z zasiłku macierzyńskiego – sam w sobie nie może stanowić podstawy uznania zatrudnienia za pozorne, o ile umowa o pracę jest faktycznie realizowana, a tak było w rozpatrywanej sprawie. Nie budzi wątpliwości, iż obowiązujące przepisy nie zakazują zawierania umów o pracę z kobietami w ciąży, który to zakaz stałby w oczywistej sprzeczności z podstawową zasadą prawa pracy określoną w art. 113 KP, wprowadzającą zakaz jakiejkolwiek dyskryminacji w stosunkach pracy.
Rozstrzygnięcie SO
Z ww. względów SO uznał odwołanie za zasadne i zmienił Decyzję, stwierdzając, iż Skarżąca, jako pracownik Spółki podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od 13.1.2020 r. do 17.8.2020 r.
Przedmiotem rozważań SO na gruncie stanu faktycznego ustalonego w rozpatrywanej sprawie była pozorność umowy o pracę w sytuacji jej zawarcia przez pracownicę będącą już w ciąży w celu objęcia ubezpieczeniem społecznym i uzyskania świadczeń społecznych z ww. tytułu. SO – uwzględniając dotychczasowe poglądy prezentowane zarówno w doktrynie, jak i orzecznictwie – wskazał, iż – po pierwsze – obowiązujące przepisy nie zakazują zawierania umów o pracę z kobietami w ciąży. Po drugie – jak podkreślił SO – o pozorności umowy o pracę i wynikającego z niej stosunku pracy nie można mówić wówczas gdy strony tej umowy przystąpiły do jej faktycznej realizacji (tj. gdy była świadczona praca w warunkach zatrudnienia pracowniczego, którego cechy wskazano w art. 22 KP). Z taką sytuacją mamy do czynienia w rozpatrywanej sprawie. Tym samym Skarżącą byłą objęta stosunkiem ubezpieczeniowym, który ma charakter wtórny wobec stosunku pracy.