2 dni temu
Dzięki olbrzymiemu zaangażowaniu Fundacji Pro-Fil udało się otworzyć 11. na mapie Polski Centrum Pomocy Dzieciom. Te działania od początku wspierała Rzeczniczka Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak, która była obecna także podczas uroczystości otwarcia CPD.
32 proc. dzieci doświadcza przemocy ze strony bliskich dorosłych, 22 proc. nastolatków samookalecza się, 8 proc. dzieci nie ma obok siebie zaufanej osoby. Z uwagi na te statystyki Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę (FDDS), która od lat udziela bezpłatnej pomocy dzieciom, zapoczątkowała funkcjonowanie w Polsce Centrów Pomocy Dzieciom (CPD). 19 maja do sieci placówek koordynowanych przez FDDS dołączyła ta w Rzeszowie, pierwsza w województwie podkarpackim. A Edyta Rzewuska z Fundacji Pro-Fil przekonywała, iż to miejsce będzie miało moc zmieniania dziecięcych historii na lepsze.
Marcin Mołoń, prezes Zarządu Fundacji oraz Tomasz Kobylański, wiceprezes opowiedzieli o budowaniu przestrzeni, w której dzieci będą mogły odbudować zaufanie do dorosłych. Centrum Pomocy Dzieciom to placówka bazująca na modelu Barnahus, w którym dzieci pokrzywdzone przestępstwem oraz ich opiekunowie otrzymują w jednym miejscu kompleksową pomoc. Oznacza to, iż sprawę dziecka, które trafi pod opiekę CPD prowadzi od początku do końca grupa profesjonalistów. Wspólnie podejmują decyzję, jakiego rodzaju wsparcia potrzebuje dziecko i jego opiekunowie. Strategię pomocy realizują pracownicy placówki: psycholodzy, lekarze, pracownik socjalny.
O utworzenie centrum od początku apelowała Rzeczniczka Praw Dziecka. Przeszło rok temu spotkała się z lokalnymi władzami i przedstawicielami organizacji pozarządowych. Argumentowała, że… nie ma argumentu, by CPD nie powstało.
Teraz Monika Horna-Cieślak podkreśliła, iż dzieci krzywdzone potrzebują choć jednej osoby dorosłej, która przy nich będzie. Tymczasem centra maja cały zespół oddanych, mądrych, wspierających dorosłych. Co ważne, każdy z nas może te centra wspierać. Może być przyjacielem dziecka.
Beata Wojtkowska, wiceprezes zarządu FDDS, która w Fundacji odpowiada właśnie za koordynację sieci podkreślała, iż wszystkie organizacje prowadzące CPD współdziałają ze sobą. Po to, by dziecko pokrzywdzone przestępstwem miało szanse stać się w przyszłości szczęśliwym dorosłym.
