Ceny opału poszły w dół, ale i tak zapłacimy więcej? Nowy podatek dotknie wielu Polaków

Zdjęcie: Ceny opału poszły w dół, ale i tak zapłacimy więcej? Nowy podatek dotknie wielu Polaków, Fot. Rafal Mielnik / Agencja Wyborcza.pl


W 2025 roku wejdą w życie nowe przepisy dotyczące ogrzewania domów. Chodzi o normy emisji dwutlenku węgla. Wcześniej normy musiały przestrzegać tylko duże zakłady i przedsiębiorstwa, ale nowe prawo dotknie również gospodarstwa domowe. Czy ceny ogrzewania wzrosną?
W 2022 roku tona węgla kosztowała średnio 2500 zł, a pellet dochodził do choćby 4000 zł. Na stronie rządowej porównywarki cenowej pod adresem Cieplo.gov.pl, można sprawdzić aktualne ceny w poszczególnych powiatach, a te prezentują się całkiem przystępnie. Tona węgla grubego na dzień 3 grudnia zaczyna się od 1000 zł (województwo lubuskie), a pelletu od 890 zł (województwo łódzkie). Wydawałoby się, iż Polacy mogą odetchnąć, ale okazuje się, iż nie do końca.

REKLAMA







Zobacz wideo Czym nie można palić w piecu? Nie dla wszystkich będzie to oczywiste



Kto zapłaci podatek od dwutlenku węgla? Nowa opłata dotknie wielu Polaków
Za ogrzewanie zapłacimy więcej za sprawą Europejskiego Systemu Handlu Emisjami, który reguluje poziom dwutlenku węgla emitowanego do środowiska. Podatek od emisji CO2 będzie dotyczył osób, które ogrzewają domy paliwami kopalnymi jak gaz czy węgiel, ponieważ według założeń takie paliwa nie są "czyste".
Zobacz też: W tym hotelu kręcono film "Kevin sam w Nowym Jorku". Ile dzisiaj zapłaciłby tata chłopca za pobyt?





Palenie w piecu Fot. Kornelia Głowacka-Wolf/ Agencja Wyborcza.pl /


Podatku nie zapłacą osoby, które ogrzewają dom z ekologicznych źródeł grzewczych jak biomasa czy fotowoltaika. Co istotne przepisy będą obowiązywały od 1 stycznia 2027 roku, jednak częściowo wchodzą w życie na początku 2025 roku, ponieważ kotły na paliwa kopalne przestaną być dotowane.



Ile wyniesie podatek od CO2? Osoby, które nie zmienią pieca, dostaną po kieszeni
jeżeli gospodarstwo domowe w 2027 roku wciąż będzie emitowało CO2, koszty będą spore. Jak podaje portal Forsal.pl, z wyliczeń Wandy Buk, byłej wiceprezes Polskiej Grupy Energetycznej oraz Marcina Izdebskiego, byłego dyrektora jednego z departamentów ministerstwa aktywów państwowych dodatkowy podatek w latach 2027-2030 wyniesie 6338 zł, a w latach 2027-2035 to będzie, aż 24 tys. zł. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.