Chciwi politycy zrujnują raj krypto? Dziś nie płaci się tam podatków

3 miesięcy temu

Korea Południowa może niedługo zrewidować swoje podejście do opodatkowania kryptowalut. Zgodnie z najnowszym przewodnikiem polityki legislacyjnej Narodowego Zgromadzenia, prace nad możliwym powstrzymaniem planów wprowadzenia podatku od zysków z krypto nabierają tempa. Koreański Serwis Badawczy Zgromadzenia Narodowego zasugerował, iż najważniejsze mogą okazać się dyskusje na temat opodatkowania inwestycji w złoto.

Opodatkować krypto, czy nie opodatkować – oto jest pytanie

Projekt podatku od kryptowalut został po raz pierwszy wprowadzony na początku tej dekady, ale od samego początku budził kontrowersje. Pierwotnie miał wejść w życie w styczniu 2022 roku, jednak decyzja została odroczona o rok. W grudniu 2021 roku ustawodawcy zdecydowali o kolejnym przesunięciu terminu do stycznia 2025 roku, który wydawał się graniczny.

Obecnie, zaledwie sześć miesięcy przed planowanym wejściem podatku w życie, władze podlegają presji, aby całkowicie zrezygnować z tego pomysłu. Same argumentują, iż traktowanie kryptowalut jak inne inwestycje finansowe, takie jak akcje, jest kwestią sprawiedliwości. Przewodnik polityki legislacyjnej sugeruje, iż jeżeli parlament zdecyduje się na rezygnację z podatku od inwestycji w złoto, to powinien również rozważyć podobne podejście do kryptowalut.

Prezydent Yoon Suk-yeol, który objął urząd na początku tego roku, obiecał wyborcom dalsze opóźnienie wprowadzenia podatku od kryptowalut. Oczywiście pod warunkiem, iż jego partia osiągnie dobre wyniki w kwietniowych wyborach. Ci jednak ostatecznie ponieśli klęskę, ale temat powstrzymania podatku pozostaje aktualny.

W styczniu wysoki rangą urzędnik Ministerstwa Gospodarki i Finansów zasugerował, iż Narodowe Zgromadzenie powinno poważnie rozważyć taką ewentualność. Administracja byłego prezydenta Moon Jae-ina zajęła w tej sprawie ostrzejsze stanowisko. Sugerowali, iż „tam, gdzie jest dochód, powinno być opodatkowanie”.

Podatek byłby niesprawiedliwy?

Kryptowalutowi inwestorzy argumentują, iż podatek jest niesprawiedliwy, ponieważ jego progi są znacznie niższe niż te na krajowym rynku akcji. W obecnej formie prawo wymagałoby, aby traderzy zaczęli rejestrować swoje zyski od 1 stycznia 2025 roku.

Debata na ten temat zdaje się być daleka od zakończenia. Zaledwie kilka miesięcy przed planowanym wejściem podatku w życie, decydenci stają przed trudnym wyborem. Czy Korea Południowa zdecyduje się na całkowitą z niego rezygnację, aby wspierać rozwój rynku kryptowalut i przyciągać inwestorów?

Idź do oryginalnego materiału