Najnowsze badanie SW Research przeprowadzone na zlecenie fillup k24 jasno pokazało, iż w pracy księgowego znajomość twardych reguł prawnych i podatkowych nie wystarcza. Potrzebne są kompetencje miękkie, które – po pierwsze – ułatwiają efektywną współpracę z klientem czy pracodawcą, po drugie – okazują się mocnym atutem w wyścigu z AI.
Przedsiębiorcy szukają u księgowych przede wszystkim cierpliwości i komunikatywności (po 45 proc. wskazań), zaangażowania w pracę na rzecz klienta czy firmy (39 proc.) oraz empatii (35 proc.). Co ciekawe, zarządzanie ryzykiem oraz zarządzanie czasem uplasowały się na samym końcu, zyskując uznanie odpowiednio 23 proc. i 21 proc. badanych. Przedsiębiorcy dobrze czują, iż księgowi mają monopol na dostęp do „tajemnej wiedzy”, która – bez sprawnej komunikacji – pozostanie dla nich tajemna.
– Bez księgowych kierownik byłby jak kapitan okrętu dryfującego we mgle. Księgowy jest nawigatorem i tłumaczem. Informuje o tym, w jaki sposób należy czytać liczby, oraz jakie są finansowe i prawne konsekwencje podejmowanych decyzji – mówi w raporcie fillup k24 dr hab. Stanisław Hońko, prezes zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce.
Czy perspektywa przedsiębiorców i księgowych jest spójna?
Badanie pokazuje momentami bardzo duże rozbieżności. Tak niedoceniane przez przedsiębiorców zarządzanie czasem uchodzi w oczach księgowych za najważniejszą z kompetencji miękkich (wskazało na nią 57 proc. księgowych). Istotne różnice widzimy też przy umiejętności pracy w zespole (ważna dla 47 proc. księgowych i 25 proc. przedsiębiorców) oraz empatii (ważna tylko dla 13 proc. księgowych i aż 35 proc. przedsiębiorców). Firmy prawdopodobnie nie zawsze do końca czują specyfikę pracy księgowego.
– Częste zmiany regulacji prawnych oraz potrzeba adaptacji wpływają na rytm pracy. W tym kontekście czas można uznać za jeden z kluczowych zasobów w pracy księgowego, wręcz za swego rodzaju walutę, a oprogramowanie, które przyspiesza procesy (np. narzędzie k24), pozwala wygospodarować go na aktualizację wiedzy czy rozwój kompetencji. Choć presja czasu jest jednocześnie nieodłącznym elementem zawodu, wielu księgowych uważa, iż można nią zarządzać i się przygotować. To buduje odporność oraz poczucie kontroli, co – przy odpowiednich kompetencjach – przekłada się na większe zaufanie do siebie i poczucie sensu wykonywanej pracy – zauważa w raporcie Wojciech Jagodziński, ekspert ds. badań E-file.
Kompetencje miękkie twardym graczem w dobie AI
Zdaniem obu badanych grup sztuczna inteligencja nie ma szans z ludzkim ekspertem w budowaniu relacji z klientem (obszar księgowości zarezerwowany dla człowieka wg 50 proc. ankietowanych), kreatywności przy rozwiązywaniu problemów (obszar księgowości zarezerwowany dla człowieka wg 39 proc. ankietowanych), negocjacjach (obszar księgowości zarezerwowany dla człowieka wg 31 proc. ankietowanych).
– To ważne sygnały. Oznaczają, iż każdy księgowy powinien inwestować w rozwój kompetencji miękkich, bo niedługo mogą okazać się jego asem w rękawie. Sfery, w których ludzki ekspert pozostanie niezastąpiony, wymagają bardzo wyrafinowanych operacji intelektualnych wykorzystujących typowo ludzkie przymioty: intuicję, inteligencję emocjonalną, empatię, znajomość specyficznych społeczno-ekonomicznych kontekstów wymykających się algorytmom. Wszelkie negocjacje i strategie są w biznesie nie tylko pracą na liczbach, ale w dużej mierze właśnie na relacjach. A to oznacza konieczność wnikliwego czytania między wierszami surowych danych oraz umiejętność stosownego, klarownego zakomunikowania wniosków – podsumowuje Artur Kaczmarek, dyrektor ds. komunikacji w E-file.