Co gdy spadkobiercy nie zgadzają się co do podziału majątku?

blog-spadkowy.pl 2 tygodni temu

Jeśli spadkobierca jest tylko jeden, to nie ma problemu. Ale już w sytuacji gdy jest dwóch spadkobierców to wskazany w tytule wpisu problem może się pojawić. Często jest tak, iż tych spadkobierców jest znacznie więcej. Mogą być to dziedziczące wspólnie dzieci spadkodawcy, może być tak iż dziedziczy żona czy mąż i dzieci z kilku związków spadkodawcy, czasami do dziedziczenia dochodzi rodzeństwo spadkodawcy. I bywa, iż ich potrzeby i interesy są niestety sprzeczne.

mediacja

Może mediacja będzie dobrym pomysłem?

Jestem zwolenniczką mediacji – zwłaszcza w sprawach takich jak podział majątku czy dział spadku i zwłaszcza w takich sytuacjach, gdy stronami w sprawie są osoby z bliskiej rodziny.

Ale aby mediacja mogła mieć miejsce, strony postępowania muszą się na nią zgodzić.

Mediacja ma wiele zalet. Jest np. tańsza niż sprawa w sądzie i pozwala na zakończenie sprawy znacznie szybciej. Wiesz, ile czasu może trwać postępowanie w sądzie? Myślisz, iż kilka miesięcy? No to nie, zwykle jest to znacznie dłużej, bywa iż choćby kilka lat.

No dobrze, strony nie zgodziły się na mediację, ewentualnie w czasie mediacji jednak nie doszło do zawarcia ugody. I co dalej z tym spadkiem?

Jeśli spadkobiercy nie dojdą do porozumienia: niestety prawdopodobnie jedyną opcją będzie wniesienie sprawy do sądu.

Chyba że… dojdziecie jednak mimo wszystko do porozumienia i zgodnie sprzedacie odziedziczoną wspólnie nieruchomość? Bo tak już jest, iż najczęściej najbardziej wartościowym i też najbardziej spornym składnikiem odziedziczonego majątku jest dom czy mieszkanie.

Wspólna zgodna sprzedaż to dobre rozwiązanie. No ale tu jest potrzebna zgodna decyzja w tej kwestii.

A co jeżeli tej zgody nie ma? Tak, prawa trafi do sądu. I tu możesz zapytać: co zrobi sąd, jak spadkobiercy nie mogą się porozumieć?

Jakie są możliwości jeżeli chodzi o podział spadku w sądzie?

możesz zapytać: a co gdy jednak nic innego nie da się zrobić i sprawa trafi do sądu? Odpowiadam: liczba możliwości jest ograniczona.

podział fizyczny

sposób podziału preferowany przez kodeks cywilny, tyle że… nie zawsze możliwy. W przypadku mieszkania w bloku w ogóle niemożliwy. W przypadku działki: czasem tak, ale to zależy od spełnienia przesłanek opisanych w innych ustawach. Często w takich sytuacjach działki miałby wskutek podziału wielkość przekraczającą wysokość udziału, jaki należy do danego spadkobiercy. W takiej sytuacji sąd zasądzi odpowiednie dopłaty.

przyznanie nieruchomości jednemu spadkobiercy i zasądzenie spłat

najczęściej spotykany w praktyce, często podział fizyczny nieruchomości – zwłaszcza mieszkania – nie jest możliwy. Wtedy trzeba liczyć się z tym, iż sąd przyzna mieszkanie jednemu ze spadkobierców i zasądzi spłaty na rzecz pozostałych. Skąd sąd będzie wiedział jakie kwoty zasądzić i ile jest warta nieruchomość? Otóż w trakcie postępowania sąd zleci biegłemu sądowemu sporządzenie opinii co do wartości nieruchomości. Tak, wyceniona może być nie tylko nieruchomość. Biegły może wycenić także ruchomości wchodzące w skład spadku.

Czasem sytuacja może być bardziej złożona:

co gdy nikt nie może spłacić pozostałych spadkobierców?

Może w takiej sytuacji wrócimy do koncepcji zgodnej sprzedaży? jeżeli jednak spadkobiercy nie chcą w ogóle rozmawiać o zrobieniu czegoś zgodnie:

Jeśli nie ma szans na porozumienie i żadna z innych opcji nie jest realna: pozostało jedna, tak już zupełnie ostateczna opcja – sprzedaży nieruchomości przez komornika. Jednak zapewniam: nie będziesz zadowolony, gdyby do tego faktycznie doszło. To nie jest korzystna opcja, a uzyskana kwota będzie naprawdę dużo niższa niż w sytuacji gdybyście jednak zdecydowali się na zgodną sprzedaż na zasadach rynkowych.

Sąd w takiej sprawie bierze pod uwagę wiele czynników – także faktyczną możliwość dokonania spłat.

A czy sąd “przyzna” mi nieruchomość, jeżeli ja jej nie chcę?

Nie, jeżeli zdecydowanie nie chcesz danej nieruchomości, sąd nie “przyzna” Ci jej na siłę.

Tak więc: wniosek jest prosty: jeżeli to tylko możliwe – dobrze jest dojść do porozumienia.

Oczywiście – po wniesieniu sprawy do sądu można zawrzeć ugodę przed sądem.

Masz pytania? Zostaw w komentarzach.

Potrzebujesz mojej pomocy? Napisz do mnie wiadomość.

Idź do oryginalnego materiału