– Jak rozumieć słowa prezydenta Donalda Trumpa na temat przejęcia Grenlandii? o ile potępiamy Rosję za to, iż chce Donbasu i Krymu, a następnie je zajmuje, to czym różnią się słowa prezydenta Stanów Zjednoczonych o terytorium innego państwa, które – jak twierdzi – jest potrzebne USA? – spytał prowadzący program „Temat dnia” w PR24.
– Kluczowe jest tu sformułowanie, iż Grenlandia jest potrzebna Stanom Zjednoczonym. Nie musi to oznaczać aneksji tego terytorium, w przeciwieństwie do działań rosyjskich nastawionych na odbudowę imperium – odpowiedział dr Krzysztof Winkler. – W tym przypadku działania amerykańskie są raczej próbą wynegocjowania określonych rozwiązań. Amerykanie często negocjują bardzo wysoko, mocno i z pozycji siły, stawiając żądania dotyczące oddania terytorium do użytkowania lub prowadzenia działalności gospodarczej – dodał. – Grenlandia jest atrakcyjna ze względu na złoża metali ziem rzadkich oraz inne surowce, ale także z powodów strategicznych. To doskonałe miejsce do kontroli Przejścia Północno-Zachodniego oraz częściowo Północno-Wschodniego. Wiemy też, iż Chińczycy przeprowadzili już kilka rejsów wzdłuż północnych wybrzeży Rosji, więc Grenlandia odgrywa istotną rolę w rywalizacji o Daleką Północ – podkreślił ekspert.
Zdaniem dr. Winklera celem Stanów Zjednoczonych nie jest literalne przejęcie Grenlandii od Danii. – Chodzi raczej o inwestycje gospodarcze oraz ewentualne wydzierżawienie dodatkowych baz wojskowych – zaznaczył. – Choć w retoryce prezydenta Trumpa pojawiają się sugestie przejęcia terytorium, w praktyce chodzi o możliwość swobodnego stacjonowania sił amerykańskich i kontrolowania otwierających się północnych szlaków morskich.
– Rosjanie, zajmując Krym i Donbas, dążą do odbudowy imperium.W tle tej polityki widać odwołania zarówno do Związku Sowieckiego, jak i do tradycji carskiej, imperialnej Rosji. W przypadku Stanów Zjednoczonych mamy natomiast do czynienia z próbą wynegocjowania kontroli nad określonym obszarem, bez konieczności zmiany jego przynależności państwowej – podsumował dr Winkler.
Cała rozmowa dostępna jest TUTAJ.

1 dzień temu




