Jeśli czytasz mój blog, to prawdopodobnie wiesz już czym jest zachowek. Ale i tak zachowek to jest jedno z tych zagadnień prawa spadkowego, które budzą najwięcej wątpliwości. I z taką właśnie wątpliwością zgłosił się do mnie ostatnio jeden z czytelników. A historia wygląda mniej więcej tak: „niedawno dowiedziałem się, iż mój ojciec zmarł. Jestem synem z pierwszego małżeństwa, ojciec po rozwodzie z moją mamą ożenił się po raz drugi. Po rozwodzie mój kontakt z ojcem był bardzo umiarkowany, z czasem w ogóle zaniknął. Wiem, iż ojciec płacił alimenty, ale nie miał czasu aby się ze mną spotykać. Od lat mieszkam w innej części kraju, nie spotykaliśmy się choćby przypadkiem w osiedlowym sklepie. Wiem, iż ojciec napisał testament na rzecz swojej drugiej żony. Czy to znaczy, iż mi nic się już nie należy? Kiedyś choćby próbowałem nawiązać kontakt z ojcem, ale chyba on nie chciał tego kontaktu, więc nie nalegałem. Teraz to choćby nie ma znaczenia, tylko co ja mam zrobić, no bo to jednak był mój ojciec?” Jak myślisz – jest możliwość, aby coś zrobić w tej sytuacji? Tak, dobrze myślisz. Jest taka możliwość. Przyszło Ci na myśl słowo „zachowek”? Tak, to dobry kierunek.
Zacznijmy od tego:
Kto może domagać się zachowku?
zobaczmy co dokładnie stanowi przepis:
Przepis stanowi dokładnie tak:
Zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, o ile uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo o ile zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).
Nie jest istotne, czy pominięte w testamencie dziecko było z małżeństwa, z pierwszego małżeństwa, drugiego małżeństwa czy też związku nieformalnego.
Mówimy tu natomiast o sytuacji, kiedy dziecko spadkodawcy jest pominięte w testamencie, a nie wydziedziczone.
czy fakt, iż nie miałem kontaktu z ojcem coś zmienia, jeżeli chodzi o zachowek?
Nie zmienia – choćby jak nie było kontaktu ze spadkodawcą – w tym przypadku z ojcem można wnosić pozew o zachowek. Spadkodawca miał możliwość, aby w testamencie wydziedziczyć np. swoje dziecko. jeżeli tego jednak nie zrobił- pozostaje możliwość dochodzenia zachowku.
jest w takiej sytuacji możliwość, iż sąd obniży zachowek?
czy możliwe jest, iż sąd zasądzi niższą kwotę, niż ta którą wskazałeś w pozwie i której oczekujesz? No cóż, jest to możliwe. Nigdy nie wiadomo, jak potoczy się sprawa, co zrobi druga strona, jakie zajmie stanowisko, co będzie kwestionować, w jakim stopniu będzie skłonna dojść do porozumienia. Niestety dość często jest tak, iż druga strona będzie walczyć o to, aby wysokość zachowku była możliwie jak najniższa. To się zdarza, naprawdę – nie tylko w Twojej sprawie. Tak, druga strona może wnosić o obniżenie zachowku ze względu na tzw. zasady współżycia społecznego. Dość niejasne i mgliste pojęcie, prawda? Pojęcie mgliste prawie jak listopadowy poranek w Londynie. Nie, nie istnieje jakikolwiek przepis zawierający listę takich zasad.
Czy druga strona może wnosić, aby sąd obniżył zachowek w sytuacji braku kontaktu? Tak, może wnosić. Czy sąd faktycznie obniży zachowek? To zależy. To jedyna odpowiedź, jaką mogę dać. Zalezy od realiów konkretnej sprawy i sytuacji dowodowej. Trzeba mieć na uwadze, iż druga strona będzie domagać się obniżenia wysokości zachowku. Dowody. W sądzie liczą się dowody. Tak więc: już na etapie wnoszenia pozwu pomyśl co zrobisz, gdy druga strona będzie wnosić, aby sąd obniżył zachowek i przygotuj się pod kątem dowodowym.
Czy muszę wnosić pozew o zachowek, a jeżeli tak, to do jakiego sądu?
Może uda Ci się dojść do porozumienia ze spadkobiercą testamentowym? Jest możliwość zawarcia ugody, jest coś takiego jak mediacja. Warto spróbować, zawsze warto porozmawiać.
Ale jak się nie da: pozostanie droga sądowa. Sprawa o zachowek to sprawa o zapłatę konkretnej kwoty pieniędzy. I to właśnie Ty – jako powód musisz podać konkretną kwotę w pozwie.
Właściwość sądu zależy od kwoty, której domagasz się w sądzie. jeżeli domagasz się kwoty ponad 100.000 zł. adekwatny będzie w I instancji sąd okręgowy, w przypadku niższej kwoty sąd rejonowy.
Co ma wpływ na wysokość zachowku?
Takich czynników jest sporo, ale tu chciałam wspomnieć o darowiznach dokonanych za życia przez spadkodawcę. O to zawsze pytam osoby, które chcą wnieść pozew o zachowek. Znaczące darowizny dokonane przez spadkodawcę zaliczają się na należny zachowek. Zagadnienie nie jest proste – pisałam już o tym, ale wrócę do tematu. jeżeli masz pytania: zostaw je w komentarzach.
Do kiedy mogę wnieść pozew?
Sprawa o zachowek to sprawa o zapłatę konkretnej kwoty pieniędzy. I taka sprawa, jak większość spraw o zapłatę podlega przedawnieniu. W tej sytuacji wiemy, iż był testament – na rzecz drugiej żony. I zgodnie z treścią przepisu termin przedawnienia wynosi 5 lat od otwarcia i ogłoszenia testamentu. Myślisz, iż to bardzo długi okres? W sumie tak, ale… nie ma co zwlekać z podjęciem działań. Bo co jeżeli spadkobierca po sprawie o stwierdzenie nabycia spadku np. sprzeda odziedziczoną nieruchomość? Tak, oczywiście może to zrobić. Ty dalej możesz wnosić pozew o zachowek. Tylko szanse na faktyczne wyegzekwowanie zachowku mogą okazać się mniejsze. Tak więc nie warto zwlekać z wniesieniem pozwu. Masz powód, aby nie wnosić tego pozwu od razu? Rozumiem, ale jeżeli chcesz domagać się zachowku – wnieś pozew zanim roszczenie będzie przedawnione.
Masz pytania? Masz w toku sprawę o zachowek? A może planujesz wnieść taką sprawę do sądu? Masza swoje przemyślenia? Podziel się nimi w komentarzach.
A jeżeli potrzebujesz mojej pomocy w sprawie o zachowek – napisz do mnie wiadomość!





