Autorka: adwokat Justyna Plewińska
Do jakości naszych dróg czy chodników zdążyliśmy się przyzwyczaić – bardziej jesteśmy zaskoczeni, gdy nie ma w nich dziur i są w należytym stanie. Czy wobec tego, iż normą dla nas stało się to, iż potykamy się o wystające płyty chodnikowe czy wpadamy oponami samochodu w dziury w jezdni oznacza, iż w przypadku gdy stanie się nam krzywda, wystąpi szkoda, nic nam się nie należy? Czy nikt nie musi naprawić poniesionej przez nas szkody?
W sprawie naszej klientki, która zawadziła stopą o wystającą na 4 cm płytę chodnikową, przez co się przewróciła i złamała rękę, wnieśliśmy pozew do Sądu. Zarządca drogi – w tym przypadku gmina – nie zgadzała się na wypłatę jakiegokolwiek odszkodowania na rzecz naszej Mocodawczyni, stwierdzając, iż płyta chodnikowa wystawała nieznacznie.
Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, niewłaściwy stan nawierzchni oraz uszczerbek na zdrowiu Klientki.
Sąd uwzględnił nasze żądania w całości. Sąd podkreślił zgodnie z naszym stanowiskiem, iż „W niniejszej sprawie na zarządcy chodnika przy (…) spoczywał obowiązek utrzymania nawierzchni w należytym stanie, któremu to obowiązkowi zarządca nie sprostał. W dacie wypadku powódki w nawierzchnia chodnika była nierówna, różnice w wysokości pomiędzy kolejnymi płytami dochodziły choćby do 4 cm. adekwatnie o taką nierówność zaczepiła powódka nogą, przewróciła się i doznała urazu skutkującego trwałym uszczerbkiem na zdrowiu”.
Na rzecz Naszej Mocodawczyni zasądzone zostało zadośćuczynienie, odszkodowanie i renta.
A zatem, pamiętaj! Ty masz prawo korzystać z chodników i jezdni w należytym stanie. Zarządcy tych terenów odpowiadają za szkody, które powstają na skutek ich zaniedbań.