Na ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej czekamy od lat. Kolejne projekty miały swoje „wzloty i upadki”, jednak finalnie wszystkie lądowały poza rządową agendą. Powody były różne – od tych finansowych, po te systemowe. I nie ma co ukrywać, iż **stworzenie rozwiązań, na miarę dzisiejszych wyzwań, to spory problem,** który staje się jeszcze większy, jeżeli zdamy sobie sprawę z tego, iż de facto nie ma czego reformować i cały system zbudować trzeba od nowa.