Czy testament notarialny można podważyć, czy też jest on „nie do ruszenia”? Jak myślisz? Czy fakt, iż spadkodawca napisał testament w formie aktu notarialnego przesądza sprawę? czy może coś da się z tym zrobić?
Historia „z życia wzięta”
Otrzymałam niedawno wiadomość od czytelnika – zaczynającą się od słów: ” mama nigdy by tego świadomie nie zrobiła”. A chodziło o… testament. Testament napisany na rzecz brata – właśnie w formie notarialnej. Dalej w wiadomości napisane było mniej więcej tak: „znam moją mamę, nie zrobiłaby tego, aby napisać testament tylko na jedno z dzieci. Po śmierci ojca przekazaliśmy z bratem wszystko dla mamy, a potem miało być podzielone na nas po równo. Tak było mówione od lat i wszyscy to wiedzieli. Tym bardziej byłem w szoku, gdy się o tym dowiedziałem. W sumie może jeszcze bym to zaakceptował, ale… mama od dawna miała problemy ze zdrowiem. W ostatnim czasie bardzo rzadko wychodziła z domu. Tak, to prawda, iż brat częściej odwiedzał mamę i choćby trochę pomagał, ale ja przekazywałem spore pieniądze na leczenie i przede wszystkim na remont. I nie było to tylko jakieś pomalowanie ściany, ale naprawdę porządny remont. Nie wiem, czy mam jakieś dokumenty, kto by o tym myślał… po postu finansowałem remont, nie myślałem o fakturach na swoje nazwisko. Brat nie dawał pieniędzy – bo mało zarabiał. On nigdy nie rwał się do pracy. Odwiedzał mamę częściej, bo mieszkał blisko. Tymczasem ja pracowałem od kiedy skończyłem szkołę”.
Znasz podobną historię?
dalej było tak: „Nie wiem w sumie jak to możliwe, iż doszło do tego napisania testamentu. To znaczy, iż mama w ogóle pojechała do jakiejś kancelarii. Nie wiem, z kim była. Sama na pewno by nie pojechała. W ostatnim czasie przed śmiercią funkcjonowała już naprawdę słabo, choćby znajomych nie poznawała. Czy mogła wiedzieć, co podpisuje? No nie wiem… Oczywiście brat nie mówił i nie powie wszystkiego. Poza tym trochę ostatnio odcinał mamę od innych osób z rodziny.
Niestety testament ma formę notarialną. Da się coś z tym zrobić, czy zostanę z niczym?”
Trudna sytuacja, prawda? Jak myślisz – czy pytający może coś zrobić i czy ma jakieś szanse? Może się już domyślasz, iż coś da się zrobić, chociaż trzeba liczyć się z tym, sprawa będzie skomplikowana i potrwa długo.
Pomyślałeś o próbie zakwestionowania testamentu? Może być to adekwatny kierunek!
Przesłanki nieważności testamentu – zobacz co stanowi kodeks cywilny
Testament jest nieważny, o ile został sporządzony:
Tak właśnie stanowi przepis. Przesłanki są dokładnie 3 – i nie mogą być inne.
W przepisie mowa jest o testamencie – bez względu na jego formę.
Chyba domyślasz się, iż w tej sytuacji mógłby wchodzić w grę waśnie „stan wyłączający świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli.” I to jest właśnie najczęstsza przesłanka, na którą powołują się strony, które chcą podważać testament (a już na pewno takie właśnie jest moje doświadczenie)
Ważna kwestia:
rozumiem Twoje rozczarowanie, ale… to, iż testament ma inną treść, niż oczekiwałeś to zdecydowanie nie wystarczy, aby taki testament skutecznie podważyć.
To częste sytuacje – i ja to naprawdę rozumiem. Przy niedzielnym obiedzie rodzice lub babcia obiecują Tobie, iż mieszkanie „na pewno przepiszą na ciebie”?
I masz uzasadnioną nadzieję, iż tak się stanie? Może choćby wykładasz swoje pieniądze na remont prawie swojego mieszkania?
Tyle iż – jak to się mówi – to „prawie” robi pewną różnicę.
Rozumiem, naprawdę to rozumiem, ale gdy okaże się jednak, iż testament ma inną treść i jedynym spadkobiercą jest kuzyn/wnuk/bratanek:
to wcześniejsze obietnice spadkodawcy nie wystarczą, aby podważać testament.
Sprawa spadkowa w sądzie
Jeśli ktoś kwestionuje testament – niezależnie od tego w jakiej ten testament formie został napisany: trzeba będzie wnosić sprawę do sądu. Notariusz przeprowadzi sprawę spadkową tylko wtedy, gdy spadkobiercy są zgodni i nikt nie kwestionuje testamentu.
W sprawach o nabycie spadku adekwatny jest sąd wg ostatniego miejsca pobytu spadkodawcy- nie zaś tego, kto wnosi wniosek do sądu.
Dobrze, wiemy już, iż nie unikniemy sprawy sądowej. Jest coś, o czym koniecznie trzeba pamiętać.
W sądzie liczą się dowody. Co więc może być dowodem?
W takich sprawach najczęściej dowodem jest dokumentacja medyczna i opinie biegłych lekarzy, w tym często opinie psychiatry.
Dlatego też takie sprawy zwykle realizowane są dość długo (raczej lata, niż miesiące). A co jeszcze – oprócz dokumentacji medycznej i opinii biegłych może być dowodem?
Mogą to być też zeznania świadków – najlepiej osób, które miały stały i regularny kontakt ze spadkodawcą – w okresie, gdy powstał testament.
Żaden przepis nie zawiera zamkniętej listy możliwych do przeprowadzenia dowodów.
Ważna jest jednak inna kwestia: to Ty jako strona musisz sformułować konkretne wnioski dowodowe- i to na możliwe wczesnym etapie postępowania.
Nie myśl, iż sąd będzie szukał dowodów i formułował wnioski za Ciebie. Szukanie dowodów nie jest rolą sędziego, tylko twoją – jako strony w postępowaniu.
Tak, choćby jeżeli nie planujesz zlecać sprawy do prowadzenia: dobrze jest skonsultować swoją sprawę z doświadczonym prawnikiem.
Jakie jeszcze okoliczności mogą mieć znaczenie w takiej sprawie?
Dowody są ważne – to już napisałam powyżej. Ale mogą być też istotne wszystkie okoliczności, w jakich doszło do podpisania testamentu.
Może tego nie wiedziałeś, ale czynność notarialna może mieć miejsce także poza kancelarią notarialną.
W takiej sytuacji warto pomyśleć, kto może mieć wiedzę w tym temacie. I wnosić o to, aby sąd przesłuchał takie osoby jako świadków.
Co gdy sąd uzna testament za nieważny?
Czy taka sprawa jest „do wygrania”? tak, ale… to są trudne sprawy. I naprawdę dużo zależy od dowodów. jeżeli była opinia biegłego – np. psychiatry- będzie mieć duże znaczenie.
W takiej sytuacji będzie powrót do dziedziczenia ustawowego. czyli na zasadach konkretnie określonych w kodeksie cywilnym. A zgodnie z tymi zasadami w pierwszej kolejności dziedziczy małżonek oraz dzieci. jeżeli tego małżonka już nie ma – bo jak w tym przypadku spadkodawczyni była wdową – dziedziczą dzieci.
Doprecyzuję tylko, iż dzieci z różnych małżeństw, czy choćby związków nieformalnych dziedziczą w takim samym stopniu.
A gdy jednak sąd orzeknie nabycie spadku na podstawie tego testamentu?
Pozostaje do rozważenia kwestia domagania się zachowku – jeżeli jesteś osobą uprawnioną do domagania się zachowku zgodnie z art. 991 kodeksu cywilnego.
W przypadku, gdy rodzic „przepisał” swój majątek tylko na jedno z dzieci (jak w tym przypadku) – dzieci nieuwzględnione w testamencie mogą wnosić o zachowek.
(o ile nie zostały w tym testamencie wydziedziczone)
Czy warto „walczyć” z testamentem czy lepiej od razu wnosić o zachowek? No cóż, odpowiedź jak zwykle brzmi: „to zależy”.
To chyba temat na inny wpis. Daj znać, czy jesteś zainteresowany takim tematem.
Czy jest sens, aby decydować się na formę notarialną?
Mimo wszystko jest sens! Z wielu powodów. Jeden z ważniejszych jest taki, iż testament notarialny – w przeciwieństwie do zwykłego, pisemnego testamentu nie „zniknie”.
Strona dostaje tylko wypis aktu notarialnego, oryginał zostaje w kancelarii notarialnej. Testament pisemny, napisany odręcznie może łatwo zostać zgubiony, zniszczony – przypadkiem lub choćby celowo.
Notariusz pomoże w prawidłowym sformułowaniu testamentu i dopilnuje niezbędnych formalności.
Poza tym: są też sytuacje, kiedy forma notarialna będzie jednak wymagana. Będzie tak w sytuacji, gdy osoba pisząca testament zdecyduje się na zamieszczenie w testamencie zapisów windykacyjnych.
Podsumowanie:
Można podważać testament – niezależnie od tego, jaką ma on formę. Muszą być jednak spełnione przesłanki wskazane wprost w treści przepisu kodeksu cywilnego.
Te przesłanki podałam w treści tego wpisu – tak stanowi art. 945 kodeksu cywilnego.
Nie wystarczy, iż jesteś niezadowolony z treści testamentu.
To Ty jako strona musisz przedstawić sądowi dowody na potwierdzenie tego, co piszesz we wniosku.
Najważniejsze dowody w takich sprawach to zwykle dokumentacja medyczna i opinia biegłego (biegłych)
Masz swoje doświadczenie i chcesz się nim podzielić? Napisz komentarz!
Będzie to dla mnie ważne, gdy będę pisać kolejne wpisy w tym temacie.
A jeżeli potrzebujesz mojej pomocy w sprawach spadkowych: napisz do mnie wiadomość!
Prowadziłam wiele spraw spadkowych. Myślę, iż będę w stanie pomóc także Tobie.






