Darknet pod lupą biegłych w sprawach o dostęp do pornografii dziecięcej

1 godzina temu

Stan faktyczny i przebieg postępowania

Sąd Najwyższy uwzględnił kasację Prokuratora Okręgowego w Łomży i uchylił wyrok Sądu Okręgowego, który utrzymał w mocy uniewinnienie oskarżonego A.C. od zarzutu z art. 202 § 4a KK (uzyskiwanie dostępu do treści pornograficznych z udziałem małoletnich).

Zdaniem SN, sądy obu instancji dopuściły się rażącego naruszenia prawa procesowego (art. 523 § 1 KPK), akceptując niepełną i nieprecyzyjną opinię biegłego z zakresu informatyki. Wątpliwości podnoszone w apelacji prokuratora – dotyczące m.in. braku weryfikacji treści stron ukrytych i potencjalnie dostępnych w tzw. darknecie – nie zostały usunięte. Sąd I instancji ograniczył się do prób uzyskania dostępu do inkryminowanych stron z komputera sądowego (zabezpieczonego filtrami treści), a biegły poprzestał na badaniu przy pomocy standardowych narzędzi i ogólnodostępnych przeglądarek.

Biegły od darknetu

Sąd Najwyższy podkreślił, iż dostęp do treści blokowanych, archiwalnych lub ukrytych wymaga wiadomości specjalnych, a więc profesjonalnej wiedzy i narzędzi informatycznych. Brak specjalistycznych działań sprawił, iż nie zweryfikowano, czy strony odwiedzane przez oskarżonego rzeczywiście zawierały treści spełniające znamiona art. 202 § 4a KK.

Kasacja została uwzględniona w części dotyczącej naruszenia art. 7 i 201 KPK Sąd Najwyższy wskazał, iż przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w Łomży ma obowiązek powołania nowego biegłego albo uzyskania opinii uzupełniającej. Kluczowym zadaniem będzie wnikliwe zbadanie cyfrowego materiału dowodowego, w tym także próba weryfikacji stron niedostępnych w „otwartym” internecie, ale potencjalnie funkcjonujących w tzw. darknecie lub innych zasobach wymagających specjalistycznych narzędzi.

Komentarz

Sprawa unaocznia problem, który coraz częściej pojawia się w procesach karnych dotyczących cyberprzestępczości – sądy i organy ścigania muszą korzystać z rzetelnej wiedzy specjalistycznej, by nie poprzestawać na powierzchownych analizach.

Sąd Najwyższy trafnie zwrócił uwagę, iż dostęp do stron ukrytych – zwłaszcza w darknecie – wymaga nie tylko wiedzy, ale i odpowiednich narzędzi. Brak pełnej analizy cyfrowych śladów może prowadzić do błędnych uniewinnień. Ta sprawa pokazuje, iż w procesach karnych związanych z materiałami o charakterze pornograficznym, szczególnie gdy dotyczą one małoletnich, niezbędne jest zaangażowanie biegłych wyspecjalizowanych w cyberbezpieczeństwie. W przeciwnym razie proces traci wiarygodność, a sprawy o szczególnej wadze społecznej mogą zakończyć się wadliwymi orzeczeniami.

Wyrok SN z 20.2.2025 r., IV KK 334/23, Legalis

Idź do oryginalnego materiału