Dwie twarze mukowiscydozy. Jedno dziecko żyje jak zdrowe, drugie walczy o każdy oddech
Zdjęcie: Dwie twarze mukowiscydozy. Jedno dziecko żyje jak zdrowe, drugie zaczyna dzień o 5:30 / Shutterstock
Rano, piąta trzydzieści. Kasia budzi Antka tuż przed dzwonkiem budzika. Zanim będzie przedszkole, kakao i bajka, musi być inhalacja, oklepywanie, tabletki. „Najpierw walka z chorobą, potem reszta” – mówi. Kilkaset kilometrów dalej Julka, 12-latka z tą samą diagnozą, też się szykuje do szkoły. Tylko iż jej dzień wygląda zupełnie inaczej – tabletka, krótka inhalacja, plecak i biegiem na autobus. Dlaczego jedna choroba ma dwa tak różne oblicza?

2 godzin temu






