Andrij Sybiha był pierwszym zachodnim szefem dyplomacji, który odwiedził Damaszek po upadku Baszara al-Asada. Kijów dąży do osłabienia pozycji Rosji na świecie, a dojście do władzy islamistów dało mu nadzieję na pozbawienie Kremla baz wojskowych, na które zgodził się al-Asad, i powrót Syrii do uznawania ukraińskich granic w kształcie zgodnym z prawem między narodowym.