Ekoprojekt dla oświetlenia czyli wspólna troska o środowisko naturalne

3 lat temu
Zdjęcie: żarówka i ekologia


Analiza zmian zachodzących w rozporządzeniach 2019/2020 i 2019/2015
Odkąd Unia Europejska istnieje w obecnym kształcie czyli od 2009 roku, jednym z jej głównych celów jest troska o środowisko naturalne. Między innymi dlatego formułuje ona rozporządzenia nakazujące producentom stosowanie takich technologii, które będą ekologiczne a tym samym najkorzystniejsze dla naszej planety. Co jakiś czas, kiedy wiedza oraz postęp technologiczny idą do przodu Unia Europejska dokonuje ewaluacji swoich rozporządzeń, dostosowując je tym samym do obecnej sytuacji. W praktyce oznacza to często zaostrzenie wymogów, a choćby zwiększenie ich liczby. Nie jest to jednak przejaw nadmiernej biurokracji, a świadomości jak mocno nowoczesny przemysł wpływa na środowisko naturalne, które trzeba chronić przed zanieczyszczeniem dla następnych pokoleń. Dobrym przykładem jest decyzja Unii Europejskiej z 2012 roku, kiedy to poprzez swoje rozporządzenie zakazała produkcji oraz importu tradycyjnych żarówek na teren państw członkowskich. Związane było to bezpośrednio z upowszechnieniem się technologii żarówek energooszczędnych, czyli świetlówek, żarówek halogenowych a następnie tzw. LED-ów, które pobierają mniej prądu od tradycyjnych źródeł światła. Mają one także znacznie mniejszy współczynnik utraty energii, ponieważ nie przekształcają energii elektrycznej na cieplną w takim stopniu jak tradycyjne żarówki. Wspólnota Europejska pragnęła w ten sposób nie tylko obniżyć zużycie energii, ale także znacznie ograniczyć ilość odpadów jakie trafiają na nasze wysypiska, bowiem nowe źródła światła miały nieporównywalnie dłuższą żywotność niż tradycyjne.

Pierwsza dyrektywa 2005/32/WE a rozporządzenia 2019/2020 i 2019/2015
Pierwszą dyrektywą związaną z tematyką sprzętu elektronicznego, w tym również oświetlenia w kontekście ekologii oraz zużycia zasobów naturalnych była Dyrektywa 2005/32/WE. To właśnie w niniejszym dokumencie po raz pierwszy sformułowano pojęcie Ekoprojekt. Choć dyrektywa ta już dzisiaj nie obowiązuje, nie można o niej nie wspomnieć przy okazji omawiania wymagań związanych z Ekoprojektem. W jakimś bowiem stopniu Dyrektywa ta podlega ciągłej ewolucji poprzez kolejne rozporządzenia. Ekoprojekt to pojęcie pod którym kryje się ocena sprawności energetycznej dla produktów związanych z energią elektryczną oraz nakazująca etykietowanie ich w odpowiedni sposób. Dotyczy urządzeń elektrycznych AGD i RTV, a także źródeł światła oraz opraw oświetleniowych. Już od 1 września 2021 r. zaczną obowiązywać nowe wymogi odnośnie klasyfikacji energetycznej urządzeń elektrycznych, w tym źródeł światła. Wymogi te zawarte są w rozporządzeniu 2019/2020, które zastępuje poprzednie rozporządzenie 1194/2012. Nowy system klasyfikacji pociągnie za sobą istotne zmiany sposobu etykietowania wymienionego w rozporządzeniu sprzętu elektrycznego oraz oświetlenia. Jednak nie są to jedynie zmiany jakie wejdą w życie wraz z nastaniem jesieni. Postaramy się je przybliżyć w niniejszym artykule. Każdy producent, importer oraz sprzedawca wyżej wymienionych wyrobów ma obowiązek nie tylko zapoznać się z nowymi wymogami Unii Europejskiej, ale również dostosować się do nich do nich pod karą grzywny. Co nowego przynosi nam rozporządzenie 2019/2020 i 2019/2015 Zmiany dotyczyć będą przede wszystkim trzech obszarów:

  • wymogów w zakresie funkcjonalności
  • wymogów dotyczących informacji oraz etykiet dla użytkowników profesjonalnych i użytkowników końcowych;

Zacznijmy więc od zmian dotyczących efektywności energetycznej sprzętu elektrycznego oraz oświetlenia. Prawodawcy Unijni słusznie zauważyli, iż obecny system klasyfikacji urządzeń pod kątem ich energooszczędności staje się coraz mniej wystarczający dla współczesnych konsumentów. Spowodowane jest to szybkim rozwojem technologii. Dawniej, aby wybrać urządzenie pobierające mniej prądu i będące bardziej wydajnym od pozostałych, wystarczyło poszukać oznaczenia A+,A++ lub A+++ na etykiecie. jeżeli produkt nie został zaklasyfikowany do urządzeń energooszczędnych, w sposób oczywisty takich oznakowań nie posiadał. Jednak dziś praktycznie wszystkie dostępne na rynku urządzenia elektryczne są nimi oznakowane. Powoli staje się niemożliwym dla przeciętnego konsumenta rozróżnienie, który produkt stoi technologicznie wyżej od pozostałych w tym zakresie. Aby otworzyć drogę nowym, bardziej ekologicznym rozwiązaniom, a tym samym zachęcić klientów do sięgania po urządzenia bardziej przyjazne dla środowiska Unia Europejska zmienia klasyfikację efektywności energetycznej. Zachęta ta kierowana jest również do producentów, aby poszukiwali nowych jeszcze bardziej ekologicznych rozwiązań. Urządzenia posiadające oznaczenie A+ trafią do grupy G lub F, natomiast te które posiadały do tej pory oznaczenie A+++ będą plasować się w grupie C lub D. Literą A oznaczone będą od 1 września wyłącznie te urządzenia, które będą należeć do najbardziej zaawansowanej grupy sprzętów pod kątem energooszczędności. Należy jednak pamiętać, iż zmienia się wyłącznie sam sposób oznakowania a nie sprzęt. Sam wygląd etykiet również ulegnie przemianie. Więcej na ten temat możecie przeczytać w artykule „Nowe etykiety energetyczne”, który również znajdziecie na naszej stronie internetowej. Można powiedzieć, iż odnośnie wymagań w zakresie efektywności energetycznej sprzętu elektronicznego, oraz oświetlenia Unia Europejska „podnosi poprzeczkę”. Oznacza to, iż część sprzętów eklektycznych wymienionych w rozporządzeniu będzie badana od tej pory w inny sposób. Ma to na celu uzyskanie bardziej miarodajnych pomiarów. Przykładowo dla oświetlenia MLS LED i OLED zostaje nałożony obowiązek badania amplitudy światła, czyli wartości mówiących o prawdopodobieństwie migotania i wystąpienia tzw. efektu stroboskopowego. Także moc urządzenia/ oświetlenia w trybie włączenia tzw. Pon liczona w watach, nie może przekraczać maksymalnej dopuszczonej mocy, czyli Ponmax (w W). Rozporządzenie definiuje Ponmax jako funkcję zadeklarowanego użytecznego strumienia świetlnego (w lm) i zadeklarowanego wskaźnika oddawania kolorów CRI, która można wyrazić wzorem: Ponmax = C × (L + Φuse/(F × η)) × R. Są to wyraźne nowości, które nie były ujęte w poprzednim rozporządzeniu. Rozporządzenie 2019/2020 formułuje także szczegółowe wymogi odnośnie prawidłowego oznakowania wyrobów oświetleniowych, a także sposobu dostępności do technicznych informacji urządzenia. Tym samym nakłada wiele nowych obowiązków na producentów i dystrybutorów w tej kwestii. Od 1 września 2021 r. na opakowaniach wyżej wspominanych produktów oprócz etykiety energetycznej powinien obowiązkowo znaleźć się kod QR wygenerowany podczas rejestracji danego produktu w bazie EPREL. Jest to istotna zmiana. Dla przypomnienia baza EPREL jest zbiorem danych, powstałym na życzenie Unii Europejskiej. Składa się ona z dwóch części:

  1. Zamkniętej bazy dla nadzoru rynku, z której korzystają takie organy jak UOKiK, UKE oraz WIIH. Dzięki zawartych w tym zbiorze danych mogą monitorować poprawność etykiet energetycznych i weryfikować je z zadeklarowaną przez producenta efektywnością energetyczną danego produktu.
  2. Bazy publicznej, do której mają dostęp wszyscy konsumenci. Mogą oni przeszukać zbiór danych pod kątem etykiet energetycznych oraz kart informacyjnych produktu.

Do tej pory producent oraz dystrybutor mieli obowiązek wyłącznie rejestracji swoich produktów w bazie EPREL wraz z podaniem dokumentacji technicznej. Teraz będą musieli dla wszystkich produktu wygenerować wyżej wspominany kod QR. Ma to pomóc konsumentom jeszcze szybciej i sprawniej poruszać się po bazie oraz znajdować w niej konkretne zagadnienia (informacje). Dodatkowo pewną nowością, którą wprowadza rozporządzenie 2019/2020 są wytyczne odnośnie tego co ma się znaleźć na przedniej oraz tylnej części opakowania produktu.

Jak prawidłowo zarejestrować urządzenie w bazie EPREL
Jako Ośrodek Badawczo – Rozwojowy od lat pomagamy producentom oraz dostawcom wprowadzać na rynek bezpieczne i zgodne z wymogami oświetlenie oraz urządzenia elektryczne. Dokonujemy szeregu koniecznych badań i analiz, które pozwalają zweryfikować produkty pod katem wymagań Unii Europejskiej. Mamy świadomość, iż urzędnicze sformułowania mogą nie być łatwe w interpretacji. Poruszanie się w ich gąszczu może nasuwać wiele wątpliwości. Właśnie dlatego prowadzimy praktyczne szkolenia z rejestracji produktów w bazie EPREL. Krok po kroku przechodzimy z naszymi klientami przez wszystkie konieczne etapy, służąc wiedzą i profesjonalnym wsparciem.
Idź do oryginalnego materiału