Eksperci ekonomiczni obniżają prognozę na rok 2026

5 godzin temu

Pomimo wsparcia płynącego z wielomiliardowego pakietu fiskalnego, Niemiecka Rada Ekspertów Ekonomicznych przewiduje, iż trwałe ożywienie gospodarcze nie nastąpi w przyszłym roku. Produkt krajowy brutto (PKB) ma wzrosnąć zaledwie o 0,9%, ogłosiło pięciu ekonomistów w swoim rocznym raporcie dla rządu federalnego w środę. Prognoza ta jest bardziej pesymistyczna niż prognozy wiodących instytutów badawczych, które przewidują wzrost na poziomie 1,3%. Wiosną komitet doradczy rządu federalnego przez cały czas przewidywał wzrost na poziomie jednego procenta.

Rada Ekspertów Ekonomicznych prognozuje wzrost PKB na poziomie 0,2% w 2025 roku: „Po dwóch latach recesji perspektywy gospodarcze Niemiec w tym roku wreszcie zmieniają się z negatywnych na pozytywne” – powiedziała przewodnicząca Rady, Monika Schnitzer (64). Jednocześnie, w kontekście polityki fiskalnej, zaapelowała o niemarnowanie szans na wzrost gospodarczy związanych z wielomiliardowym funduszem specjalnym na infrastrukturę i neutralność klimatyczną.

Merz chce obniżyć koszty energii elektrycznej dla firm

Kanclerz Friedrich Merz skrytykował w raporcie fakt, iż Niemcy w ostatnich latach zbyt mocno korzystały z kapitału. Rezerwy gospodarcze kraju zostały wyczerpane. Konieczne jest przywrócenie konkurencyjności cenowej. Dlatego rząd federalny dąży do osiągnięcia porozumienia z UE w sprawie obniżenia kosztów energii elektrycznej dla przedsiębiorstw, najlepiej jeszcze przed końcem tego roku.

„Chcemy, aby Niemcy stały się prawdziwie odpowiednim miejscem dla biznesu w przyszłości, w dynamicznie zmieniającym się globalnym otoczeniu” – podkreślił Merz. Warunki inwestycyjne dla firm powinny ulec poprawie. Branża narzeka na nadmierną biurokrację i nadmierne obciążenia dla przedsiębiorstw.

Szef BDI Leibinger krytykuje wdrożenie specjalnego funduszu

„Rząd przedstawił pewne pozytywne wstępne rozwiązania, ale reformy strukturalne sprzyjające wzrostowi nie są wdrażane z pilnie potrzebną konsekwencją” – skrytykował Peter Leibinger (58), prezes Federalnego Związku Przemysłu Niemieckiego (BDI), który również był obecny na prezentacji raportu. Planowane inwestycje nie są realizowane wystarczająco szybko, nie są wystarczająco przejrzyste, a niektóre z nich są przeznaczane na wydatki konsumpcyjne.

Rada Ekspertów Ekonomicznych również uważa, iż ​​rząd „przesuwa wydatki”: „Środki ze specjalnego funduszu nie powinny zastępować istniejących środków budżetowych, ale raczej zwiększać inwestycje ponad obecny poziom” – żądają ekonomiści.

Specjalny Fundusz na rzecz Infrastruktury i Neutralności Klimatycznej (SVIK), w wysokości 500 miliardów euro, ma na celu zmniejszenie zaległości w publicznych inwestycjach infrastrukturalnych do 2037 roku, przyczynienie się do osiągnięcia neutralności klimatycznej oraz stymulowanie ogólnego rozwoju gospodarczego. Jednocześnie Ustawa Zasadnicza stanowi, iż rząd federalny może przeznaczyć go wyłącznie na dodatkowe inwestycje.

Rada Ekspertów Ekonomicznych krytykuje fakt, iż dodatkowość wydatków jest już podważana w budżecie federalnym na rok 2025 i projekcie budżetu na rok 2026. Znaczne środki finansowe zastępują regularne wydatki budżetowe.

Naukowcy uważają również, iż SVIK (Szwajcarski Federalny Instytut Oceny Ryzyka) nie powinien być wykorzystywany do tworzenia luki w budżecie zasadniczym na finansowanie „wątpliwych działań”: „Budżet federalny musi być trwale ustabilizowany” – ostrzegają eksperci, wzywając rząd do powstrzymania się od niedawno zatwierdzonych subsydiów. „W krótkiej perspektywie należy unikać wątpliwych wydatków, takich jak rozszerzenie emerytury dla matek, obniżka podatku VAT w branży gastronomicznej, podwyższenie dodatku za dojazdy do pracy oraz ponowne wprowadzenie dopłat do oleju napędowego dla rolnictwa i leśnictwa”.

Propozycja reformy podatku spadkowego

Ekonomiści opowiadają się również za reformą podatku spadkowego. Celem powinno być zmniejszenie nierówności majątkowych w Niemczech poprzez zwiększenie odpowiedzialności holdingów i osób zamożnych. Doradca ekonomiczny Achim Truger stwierdził, iż aktywa przedsiębiorstw są w tej chwili silnie chronione. W rezultacie bardzo duże spadki lub darowizny byłyby opodatkowane bardzo niskimi stawkami. Tak zwane zwolnienie podatkowe dla aktywów przedsiębiorstw poniżej 26 milionów euro powinno zostać znacznie ograniczone.

Ulgi podatkowe powinny zostać zniesione powyżej 26 milionów euro lub przynajmniej znacząco ograniczone. Mają one przede wszystkim pomóc firmom w utrzymaniu miejsc pracy w perspektywie długoterminowej. Aby zapobiec problemom z płynnością finansową przedsiębiorstw, możliwe jest hojne odroczenie płatności podatków. Zamiast ulg podatkowych przyznawanych co dziesięć lat, można by wprowadzić ulgę podatkową na całe życie.

Sytuacja bezpieczeństwa stanowi wyzwanie dla UE

Według Rady Ekspertów Ekonomicznych, Unia Europejska stoi przed poważnymi wyzwaniami. „Należą do nich słaby wzrost gospodarczy, niski wzrost produktywności w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi oraz pogarszająca się sytuacja bezpieczeństwa” – piszą ekonomiści. Wymaga to dodatkowych nakładów finansowych na wzmocnienie zdolności obronnych Europy. Jednak zakres swobody budżetowej państw członkowskich UE jest bardzo zróżnicowany. „Wspólne finansowanie mogłoby zatem rozwiązać problem „pasażera na gapę”: wydatki krajowe mogą być zbyt niskie, ponieważ w przypadku naruszenia terytorium UE, państwo członkowskie graniczące z UE jest w pierwszej kolejności dotknięte” – czytamy w raporcie.

Jednocześnie należy zauważyć, iż wspólne finansowanie mogłoby stwarzać zachęty do innych zachowań „pasożytniczych”, jeżeli poszczególne państwa członkowskie minimalizowałyby swoje wkłady i zamiast tego polegały na finansowaniu ze strony innych. „Jeśli te fundusze mają być przekazywane wspólnie, należy zatem zadbać o to, aby nie stwarzało to nowych zagrożeń dla stabilności fiskalnej poszczególnych państw członkowskich ani Unii jako całości” – argumentują ekonomiści. W przeciwnym razie istnieje ryzyko powstania luk finansowych, które mogłyby zostać wykorzystane przez przeciwników w przypadku konfliktu, podważając tym samym odporność Europy.

Bundesbank niedawno wskazał, iż państwa członkowskie UE zamierzają zwiększyć swoje zdolności obronne od czasu agresji Rosji na Ukrainę . Z perspektywy niemieckiego banku centralnego skoordynowane podejście w wielu obszarach jest niezbędne. Dotyczy to na przykład dużych projektów zbrojeniowych, które obiecują ochronę w całej Europie.

Idź do oryginalnego materiału