Elon Musk odchodzi z DOGE! Oświadczenie CEO Tesli

cryps.pl 23 godzin temu
Zdjęcie: elon musk


Elon Musk rezygnuje z zarządzania DOGE. Nie będzie już ciął kosztów w amerykańskiej administracji. Przyznał, iż spędził w polityce zbyt wiele czasu.


  • Elon Musk odchodzi z DOGE.
  • Przyznał, iż zbyt mocno poświęcił się polityce.
  • W tle obserwowaliśmy ciekawą walkę deep state z Muskiem.

Elon Musk mówi polityce „bye”

Elon Musk potwierdził, iż rezygnuje ze stanowiska w DOGE. Przyznał, iż praca w tej agencji to była „trudna walka” – dot. cięć w administracji rządowej.

Warto jednak dodać, iż Musk był Specjalnym Pracownikiem Rządowym – zgodnie z prawem mógł pełnić tę funkcję maksymalnie przez 130 dni. Koniec kadencji ma mieć miejsce 30 maja. I, jak już wiemy, biznesmen nie chce, by jego misja została przedłużona.

Musk potwierdził swoje odejście w poście na X z 29 maja, dziękując prezydentowi Donaldowi Trumpowi „za możliwość ograniczenia marnotrawnych wydatków”. Agencja Reuters podała, iż ​​urzędnik Białego Domu powiedział jej, iż „odwoływanie [Muska] rozpocznie się dziś wieczorem”.

As my scheduled time as a Special Government Employee comes to an end, I would like to thank President @realDonaldTrump for the opportunity to reduce wasteful spending.

The @DOGE mission will only strengthen over time as it becomes a way of life throughout the government.

— Elon Musk (@elonmusk) May 29, 2025

Biznesmen miał być przerażony stanem administracji. Dziennikarzom „The Washington Post” miał przekazać, iż ​​„sytuacja federalnej biurokracji jest znacznie gorsza”, niż się spodziewał. W oddzielnej rozmowie z CBS skrytykował pakiet ulg podatkowych o wartości wielu bilionów USD, który Republikanie z Izby Reprezentantów zatwierdzili 22 maja, twierdząc, iż zwiększy on deficyt budżetowy i podważy pracę wykonywaną przez DOGE.

I może tu jest pies pogrzebany. Musk sam przekonuje się, iż potęga biznesowa to jedno, ale brak zaplecza politycznego – drugie. DOGE miał od początku roku pomóc zaoszczędzić podatnikom 175 miliardów USD. Tyle iż to zaledwie 8,5% początkowych planów szefa Tesli, który chciał obciąć budżet federalny o 2 biliony USD. Na własnej skórze przekonał się, iż w polityce liczą się interesy partyjne, walka o elektorat, a nie merytoryczna praca.

Deep state od początku zresztą walczył z Muskiem. Już wcześniej zarzucono władzy, iż pozwoliła na naruszenie Konstytucji poprzez danie DOGE nielegalnego dostępu do rządowych systemów danych.

Czas wrócić do biznesu

W wywiadzie dla Ars Technica z 28 maja Musk przyznał, iż spędził „trochę za dużo czasu” w polityce i teraz zamierza wrócić do biznesu. To jednak wygodne wytłumaczenie jego odejścia od polityki – na tym ostatnim polu najpewniej przegrał – system nie zgodził się na jego reformy.

Akcje Tesli spadły od początku roku o 5,9%, zdaniem niektórych analityków m.in. poprzez zaangażowanie się Muska w politykę.

Idź do oryginalnego materiału