
- Prezes UOKiK gospodarzem flagowego wydarzenia polskiej prezydencji – Europejskiego Dnia Konkurencji.
- Dziś w Warszawie ponad 100 przedstawicieli organów antymonopolowych, instytucji unijnych, środowisk akademickich i prawników rozmawia o kierunkach rozwoju prawa konkurencji w dobie globalnych wyzwań gospodarczych.
- Silna polityka konkurencji była i jest kluczowym gwarantem innowacji i dobrobytu w Europie – przekonuje Mario Monti, inicjator Europejskiego Dnia Konkurencji.
UOKiK jest gospodarzem Europejskiego Dnia Konkurencji, cyklicznego wydarzenia organizowanego przez każde państwo sprawujące prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Spotkanie gromadzi przedstawicieli organów ochrony konkurencji, instytucji rządowych, sądów krajowych i unijnych, a także reprezentantów środowisk prawniczych i akademickich. Dziś, w Warszawie, ponad 100 ekspertów z całej Europy dyskutuje o wyzwaniach i kierunkach rozwoju prawa konkurencji w obliczu współczesnych zmian politycznych i globalnych wyzwań.
– Prawo konkurencji nie jest wyłącznie narzędziem walki z nadużyciami – to fundament dobrze funkcjonującej gospodarki. Tworzy środowisko, w którym innowacje mogą się rozwijać, rynki działają sprawnie, a konsumenci korzystają z uczciwej rywalizacji pomiędzy przedsiębiorcami – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Tegoroczny Europejski Dzień Konkurencji przebiega pod hasłem „Ewolucja prawa konkurencji: dostosowanie do współczesnych zmian politycznych i globalnych wyzwań” i wpisuje się w obchody 35-lecia egzekwowania prawa antymonopolowego w Polsce.
– Modernizujemy nasze podejście do polityki konkurencji, aby rynki europejskie pozostały otwarte, uczciwe i konkurencyjne, a jednocześnie pozwalały naszym europejskim firmom skutecznie konkurować globalnie – dodaje Wiceprzewodnicząca KE Teresa Ribera.
Kilka wątków – jedna wspólna odpowiedź
Tegoroczny Europejski Dzień Konkurencji obejmuje najważniejsze tematy, które w tej chwili kształtują debatę na temat ochrony konkurencji. Uczestnicy poruszą najnowsze wyzwania stojące przed polityką konkurencji UE, rolę analizy ekonomicznej oraz nowatorskie podejścia do egzekwowania prawa.
Dyskutując o wyzwaniach na najbliższe lata Mario Monti, były komisarz UE i premier Włoch, a także inicjator Dnia Konkurencji przypomniał, iż otwartość jednolitego rynku i budowa europejskich „czempionów” nie muszą się wykluczać.
– Silna polityka konkurencji była i pozostaje najlepszym gwarantem innowacji i dobrobytu w Europie. Ponadto pomaga Europie skutecznie konkurować na globalną skalę. Polityka przemysłowa — jeżeli jest inspirowana perspektywicznymi założeniami, a nie intencją ochrony nieefektywnych struktur obciążających budżet lub konsumentów — również odgrywa istotną rolę, pod warunkiem iż nie podważa jednolitego rynku. Rzeczywiście, bardziej zdecydowane egzekwowanie przepisów w celu przyspieszenia integracji gospodarczej mimo oporów narodowych znacznie pomogłoby konkurencyjności Europy – podkreśla Mario Monti.
Raport Draghi'ego oraz Kompas Konkurencyjności, będący odpowiedzią Komisji na ten raport, wyznaczają strategiczny kierunek działań na kolejne lata, w tym w obszarze konkurencji. Konkurencyjność została uznana za jedno z kluczowych zasadniczych założeń polityki Unii, mając na celu wzmocnienie jej pozycji na rynku globalnym i odpowiedź na wyzwania gospodarcze. Dla organów ochrony konkurencji oznacza to , iż reguły konkurencji mają przez cały czas chronić uczciwą rywalizację, ale jednocześnie wspierać innowacje, odporność łańcuchów dostaw i zieloną transformację, a tym samym konkurencyjność firm europejskich na rynkach światowych.
Nowe wyzwania przed którymi stają organy antymonopolowe wymagają rozszerzenia ich narzędzi interwencji – zwłaszcza o badania sektorowe (Nowe Narzędzie Konkurencji - NCT) i narzędzia ex-ante - regulacje wynikające z Digital Markets Act (DMA). Te nowe narzędzia postrzegane mogą być jako potencjalny sposób na usprawnienie reakcji tam, gdzie tradycyjne postępowania okazują się zbyt powolne lub nieskuteczne. NCT to instrument, który umożliwia organom antymonopolowym prowadzenie postępowań sektorowych w celu wykrywania i eliminowania potencjalnych zagrożeń dla konkurencji na rynku, bez konieczności czekania na udowodnienie nieuczciwych praktyk, jak w tradycyjnych postępowaniach antymonopolowych. DMA zaś stanowi zbiór unijnych przepisów, które mają na celu regulowanie rynku cyfrowego, zwłaszcza w odniesieniu do dużych platform internetowych, zapewniając, iż nie będą one nadużywać swojej dominującej pozycji. Dyskutanci w kontekście NCT zwracają uwagę m.in. na pierwsze działania Bundeskartellamtu na hurtowym rynku paliw, możliwe kierunki wykorzystania narzędzia w innych krajach oraz wyzwania związane z łączeniem nowych instrumentów z klasycznym prawem konkurencji. Podczas dyskusji podkreślono również potrzebę zachowania kontroli sądowej i konieczność zapewnienia firmom przewidywalnych oraz przejrzystych zasad działania.
Żywą dyskusję wywołuje również rozszerzanie zastosowania przepisów prawa konkurencji na sektory i rynki, gdzie wcześniej nie było ono uważane za tak istotne, jak np. rynki pracy. Już siedem państw członkowskich Unii Europejskiej prowadzi postępowania dotyczące praktyk ustalania wynagrodzeń (wage-fixing) oraz zakazów pozyskiwania pracowników (no-poach) Paneliści zgadzają się, iż mobilność pracowników staje się nowym wskaźnikiem zdrowej konkurencji, a zakazane zmowy płacowe mogą szkodzić równie mocno jak klasyczne kartelowe porozumienia cenowe. Polski urząd antymonopolowy należy do tych, które swoją uwagę zwracają na ochronę rynku pracy. Przykładem są ostatnie działania Prezesa UOKiK: w lipcu 2024 r. wszczęto postępowanie wyjaśniające wobec sieci Biedronka i Dino oraz współpracujących z nimi firm transportowych, by ustalić, czy nie obowiązywał między nimi zakaz „podbierania” kierowców, który ograniczałby mobilność pracowników i mógł hamować wzrost płac. Równolegle Urząd wydał poradnik „Zmowy i nadużycia na rynku pracy. Prawo konkurencji a sprawy pracownicze”, tłumaczący w przystępny sposób kiedy wage-fixing lub no-poach naruszają prawo oraz jakie sankcje grożą za takie ustalenia.
W dzisiejszych czasach dodatkowe napięcie wnoszą relacje transatlantyckie. Lutowe memorandum Białego Domu grożące cłami za „nadmierne” kary UE dla Big Tech-u stawia pytanie, czy polityka konkurencji stanie się kolejnym polem sporu handlowego USA-UE. Prelegenci wskazują, iż silne, ale przewidywalne reguły mogą zamienić konflikt w dialog, jeżeli Europa i USA zsynchronizują definicje dominacji i wysokość kar. Ważne jest, by otwarcie i z wzajemnym szacunkiem omawiać rozbieżności.
Europejski Dzień Konkurencji i jego wpływ na przyszłość
Niecodziennym wydarzeniem w ramach tegorocznego European Competition Day jest 45-minutowa, niemoderowana rozmowa dwóch ikon światowego prawa konkurencji: prof. Frédérica Jenny’ego – wieloletniego przewodniczącego Komitetu ds. Konkurencji OECD i sędziego honorowego Cour de cassation – oraz prof. Richarda Whisha – profesora Kings College London, autora podręcznika „Competition Law”. Obaj, od dekad kształtujący myślenie urzędów, sądów i środowisk akademickich na wszystkich kontynentach, spotkają się w Warszawie, aby swobodnie zmierzyć się z pytaniami o granice polityki przemysłowej, ewolucję „more economic approach” i globalną konwergencję standardów egzekwowania.
Trzy i pół dekady egzekwowania prawa antymonopolowego w Polsce zbiegają się z momentem, w którym Unia definiuje swoje miejsce w globalnej rywalizacji technologicznej i zrównoważonej transformacji. Europejski Dzień Konkurencji ma dać nowej Komisji konkretny pakiet rekomendacji – od sposobu łączenia konkurencji z polityką przemysłową, po wytyczne egzekucji nowych regulacji cyfrowych.
Więcej na temat Europejskiego Dnia Konkurencji na stronie internetowej prezydencji.