Fabryki publikacji na uczelniach wyższych. Natalia Letki: Widzę tu winę całego środowiska akademickiego. Większość ludzi wie, nad czym pracują ich koledzy. jeżeli ktoś publikuje prace niezwiązane z tematem grantu lub badań, na dodatek w budzącej wątpliwości współpracy, to powinno być zauważane przez najbliższe otoczenie.