Fiskus nie chce oddać PIT. Choć przepis niekonstytucyjny

5 godzin temu

Wniosek nie może zostać merytorycznie rozpatrzony, ponieważ wyrok Trybunału Konstytucyjnego, na który powołuje się podatniczka, nie został ogłoszony w Dzienniku Ustaw, nie wszedł więc w życie. Taką odpowiedź od fiskusa dostała kobieta, która miała nadzieję na odzyskanie bezpodstawnie zapłaconego PIT. Okazuje się, iż nic z tego.

– To bulwersująca sprawa, z politycznych powodów podatnicy nie mogą dochodzić swoich praw – mówi Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy, właściciel kancelarii doradztwa podatkowego.

Czy wyroki TK obowiązują?

Chodzi o słynną ulgę meldunkową, czyli zwolnienie z PIT dla sprzedawców mieszkania bądź domu, którzy przed transakcją byli przez rok w nim zameldowani. Warunkiem preferencji było złożenie w urzędzie skarbowym oświadczenia o zameldowaniu. Ten warunek to pułapka dla podatnika – stwierdził Trybunał Konstytucyjny. I uznał przepis za niezgodny z Konstytucją RP (sygn. SK 64/20, wyrok opisywaliśmy w „Rzeczpospolitej” z 9 lipca).

Jak podaje Ministerstwo Finansów, przez ten niekonstytucyjny przepis prawo do ulgi straciło 18,6 tys. podatników. Co mogą teraz zrobić?

– Zgodnie z art. 240 § 1 pkt 8 ordynacji podatkowej fiskus wznawia postępowanie, jeżeli decyzja została wydana na podstawie przepisu, o którego niezgodności z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej orzekł Trybunał Konstytucyjny. Zawnioskowaliśmy o takie wznowienie, izba administracji skarbowej odpowiedziała jednak, iż wyrok jej nie obowiązuje, ponieważ nie został opublikowany – opowiada Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA, który jest pełnomocnikiem poszkodowanej przez niekonstytucyjny przepis podatniczki.

Dlaczego wyrok nie został opublikowany? Bo rząd twierdzi, iż „obowiązek ogłaszania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w dziennikach urzędowych może dotyczyć wyłącznie aktów, które zostały przyjęte przez uprawniony organ w procedurze przewidzianej prawem” (uchwała Rady Ministrów z 18 grudnia 2024 r.), a jego zdaniem obecny trybunał tych warunków nie spełnia.

Na swoją obronę podatnicy mają orzeczenia sądowe, z których wynika, iż wyroki Trybunału Konstytucyjnego, mimo braku publikacji, jednak obowiązują. Tak stwierdził sam trybunał w wyroku z 21 kwietnia 2016 r. (sygn. K 2/14).

– Dobitnie to wyrażono także w uchwale Zgromadzenia Ogólnego Sądu Najwyższego z 26 kwietnia 2016 r., w której czytamy, iż nieopublikowany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzający niezgodność z Konstytucją określonego przepisu uchyla domniemanie jego zgodności z Konstytucją z chwilą ogłoszenia wyroku przez trybunał w toku postępowania – mówi Jarosław Szajkowski, doradca podatkowy, senior menedżer w ASB Tax. Podkreśla jednak, iż w sprawie ulgi meldunkowej pracownicy skarbówki nie mają teraz specjalnie pola manewru.

– Skoro art. 190 ust. 2 i 3 Konstytucji RP stanowi, iż orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia w organie urzędowym, urzędnikom nie pozostaje nic innego, jak czekać na publikację wyroku – mówi Jarosław Szajkowski.

A co mają zrobić podatnicy? – Od decyzji o odmowie wznowienia postępowania można wnieść odwołanie, a potem skargę do sądu – tłumaczy Grzegorz Gębka.

– To długa droga, całkiem jednak możliwe, iż sąd nakaże fiskusowi wszczęcie postępowania w oparciu o nieopublikowany wyrok – mówi Jarosław Szajkowski.

Czy podatek od sprzedaży mieszkania się przedawnił?

Co da podatnikom pozytywny wyrok sądu w sprawie wznowienia postępowania (albo ewentualna publikacja orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego)? – Obawiam się, iż niewiele, bo przepisy o uldze meldunkowej dotyczyły mieszkań/domów nabytych w latach 2007-2008 i zobowiązania z tytułu ich sprzedaży już się w większości przedawniły. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego został wydany za późno – mówi Tomasz Piekielnik.

Przypomina, iż PIT przedawnia się po pięciu latach, licząc od końca roku, w którym upłynął termin jego zapłaty. A jak wskazuje Ministerstwo Finansów ostatnim rokiem, w którym podatnicy korzystali z ulgi meldunkowej, był rok 2013 (wtedy upływał 5-letni okres od nabycia nieruchomości, po którym jej sprzedaż nie powoduje skutków w PIT).

– choćby jeżeli skarbówka wznowi postępowanie, to odmówi uchylenia dotychczasowej decyzji, jeżeli wydanie nowej nie może nastąpić z powodu upływu terminu przedawnienia. Tak wynika z art. 245 § 1 pkt 3 lit. b) ordynacji podatkowej – mówi Jarosław Szajkowski. Dodaje, iż przedawnienie nastąpiło nie tylko w sprawach, w których była decyzja skarbówki, ale także wtedy, gdy podatnik sam ustąpił np. po rozpoczęciu czynności sprawdzających.

– Termin przedawnienia mógł się wydłużyć wskutek jego zawieszenia, np. wtedy, gdy fiskus wszczął postępowanie karne skarbowe, lub zacząć biec na nowo, np. po zastosowaniu środka egzekucyjnego (o którym podatnik został zawiadomiony). Wydaje się jednak, iż takich sytuacji jest bardzo mało – mówi Jarosław Szajkowski.

Jakie są szanse na odzyskanie PIT?

Czy oznacza to, iż nie ma szans na odzyskanie podatku?

– Miejmy nadzieję, iż sądy rozstrzygając sprawy o zwrot nadpłaconego podatku odwołają się do nadrzędnych wartości, np. zasady zaufania do organów państwa, która została ewidentnie naruszona – mówi Tomasz Piekielnik.

– Nie da się ukryć, iż państwo w kwestii ulgi meldunkowej podatników oszukało – podkreśla Grzegorz Gębka. Dodaje, iż w tej sytuacji jak najszybciej powinien zareagować minister finansów i wydać interpretację ogólną, wskazującą jakie podatnicy mają możliwości i w jaki sposób można naprawić wyrządzone im przez niekonstytucyjny przepis szkody.

Co na to minister? W piśmie, które znajduje się w urzędowej bazie Eureka, odnosi się do propozycji wydania interpretacji bardzo dyplomatycznie, wskazując, iż „należy ją rozpatrywać w kontekście przepisów ordynacji podatkowej regulujących zasady wznawiania postępowania w sprawach zakończonych decyzją ostateczną oraz możliwość złożenia wniosku o stwierdzenie nadpłaty lub wniosku o zwrot nadpłaty z uwzględnieniem przepisów regulujących przedawnienie zobowiązania podatkowego”.

Potrzebne są zmiany w przepisach

Eksperci sygnalizują też potrzebę zmian w przepisach.

– Uważam, iż zasada demokratycznego państwa prawa, wynikająca z art. 2 Konstytucji RP, powinna skłonić polityków do zmian legislacyjnych umożliwiających zwrot podatku w takich sytuacjach. Toczący się kilkanaście lat spór prawny o zgodność z konstytucją przepisów dotyczących ulgi mieszkaniowej jest bowiem najjaskrawszym przykładem tego, iż przeciągające się procedury i niedostosowane do nich przepisy mogą uniemożliwiać podatnikom skuteczne dochodzenie swoich praw. Oczywiście, z punktu widzenia Skarbu Państwa jest to układ korzystny. Pytanie tylko, czy zasada demokratycznego państwa prawa nie powinna przeciwdziałać korzystaniu z takich dochodów budżetowych, które zostały uzyskane niezgodnie z prawem? – argumentuje Jarosław Szajkowski.

– Nie ma wątpliwości, iż praworządne państwo powinno oddać bezpodstawnie zapłacony podatek. I musi znaleźć na to jakiś sposób – podsumowuje Tomasz Piekielnik.

Odszkodowanie od Skarbu Państwa

Eksperci wskazują, iż podatnicy mają jeszcze jedną szansę na sprawiedliwość.

– Zawalczenie o odszkodowanie w trybie art. 4171 § 1 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem, o ile szkoda została wyrządzona przez wydanie aktu normatywnego, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we adekwatnym postępowaniu niezgodności tego aktu z konstytucją. Na potrzeby zastosowania tego trybu publikacja wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie wydaje się konieczna. Podatnik musi jednak udowodnić powstanie po swojej stronie szkody oraz wykazać związek przyczynowy między szkodą a niekonstytucyjnym przepisem – tłumaczy Jarosław Szajkowski.

Idź do oryginalnego materiału