Darowizny na działalność charytatywno-opiekuńczą Kościoła katolickiego można odliczyć od dochodu. Na dodatek w całości, bez limitów. Tak wynika z ustawy o stosunku państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej. Art. 55 ust. 7 stanowi, iż darowizny „są wyłączone z podstawy opodatkowania darczyńców podatkiem dochodowym”.
– Nie ma ograniczenia kręgu tych darczyńców, z czego wniosek, iż ulga dotyczy wszystkich podatników – mówi Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA.
Fiskus ma jednak inne zdanie. – Z ulgi na darowizny kościelne nie mogą skorzystać przedsiębiorcy rozliczający się stawką liniową. Ustawa o PIT na to nie pozwala. Darowiznę kościelną można odliczyć w zeznaniach PIT-36 i PIT-37 składanych przez rozliczających się według skali. Także w PIT-28 dla ryczałtowców. Ale nie w PIT-36L, który składają liniowcy – twierdzi Krajowa Informacja Skarbowa.
Podobne stanowisko znajdziemy w poradniku Ministerstwa Finansów na stronie podatki.gov.pl. A także w interpretacjach indywidualnych. W jednej z nich skarbówka stwierdziła, iż przedsiębiorcom na liniowej stawce przysługuje tylko, zgodnie z art. 30c ust. 2 pkt 4 ustawy o PIT, odliczenie darowizn na cele kształcenia zawodowego. Przepisy nie pozwalają na odpisanie od dochodu innych darowizn. Także kościelnych.
„Przepisy art. 55 ust. 7 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej nie są przepisami szczególnymi wobec regulacji art. 30c ust. 1 i 2 ustawy o PIT” – stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. I nie zgodził się na ulgę (interpretacja nr 0113-KDIPT2-3.4011.749.2022.1.IR).
Na obronę wyrok NSA
Czy oznacza to, iż przedsiębiorcy na liniowym PIT są na przegranej pozycji? Niezupełnie, mają bowiem szanse na wygraną w sądzie. Spójrzmy na sprawę mężczyzny, który przekazał 35 tys. zł na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą. Skarbówka uznała, iż nie może odliczyć tej kwoty od dochodu, ponieważ płaci podatek liniowy. Wybierając taką formę rozliczenia, pozbawił się ulgi.
Naczelny Sąd Administracyjny przyznał jednak rację przedsiębiorcy. Podkreślił, iż ustawy kościelne mają charakter szczególny w stosunku do ogólnych unormowań dotyczących PIT (powołał się przy tym na uchwałę 20-osobowego składu NSA, sygn. akt FPS 5/04). Skoro więc przepisy kościelne pozwalają na odliczanie darowizn, to ustawa podatkowa nie może tej możliwości pozbawiać (sygn. akt II FSK 1247/13).
– Argumentacja sądu jest bardzo interesująca, urzędnicy powinni ją wziąć pod uwagę – mówi Grzegorz Gębka.
Co na to fiskus? – Nie odnosimy się do indywidualnych wyroków sądów – odpowiada Krajowa Informacja Skarbowa.
Jak wobec takiego stanowiska skarbówki mają postąpić przedsiębiorcy na liniowym PIT zainteresowani ulgą? – Zaryzykować i z niej skorzystać – mówi Grzegorz Gębka. Wskazuje, iż w udostępnionych przez fiskusa w usłudze Twój e-PIT (w e-Urząd Skarbowy) zeznaniach PIT-36L jest możliwość wpisania odliczenia na Kościół. I wysłania rozliczenia z ulgą. Liniowcy mogą też odliczyć darowizny w PIT-36L sporządzanym dzięki systemu e-Deklaracje.
Bezpieczniej w korekcie
– Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest wykazanie ulgi dopiero w korekcie zeznania. Wtedy ewentualny spór toczy się o zwrot podatku, a przedsiębiorcy nie grozi, w razie przegranej, zapłata odsetek – podpowiada ekspert.
Przypomnijmy, iż generalnie darowizny, np. na działalność pożytku publicznego czy cele kultu religijnego, można odliczać tylko do wysokości 6 proc. dochodu. Bez limitu odpisujemy darowizny na działalność charytatywno-opiekuńczą Kościoła. Ustawa o stosunku państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej wymienia jej przykładowe rodzaje. To m.in. organizowanie pomocy rodzinom znajdującym się w trudnym położeniu materialnym lub zdrowotnym czy prowadzenie zakładów dla sierot oraz osób upośledzonych fizycznie lub umysłowo.
Z pełnej ulgi mogą skorzystać nie tylko darczyńcy Kościoła katolickiego. Jak informuje Ministerstwo Finansów, bez limitu można też odliczyć darowizny m.in. na Autokefaliczny Kościół Prawosławny (który był zresztą obdarowanym w opisanym wyżej orzeczeniu NSA), Kościół Chrześcijan Baptystów, Adwentystów Dnia Siódmego, Ewangelicko-Augsburski czy Zielonoświątkowy. Prawo do ulgi wynika z poszczególnych ustaw o stosunku państwa do danego Kościoła – podkreśla resort finansów.
Potrzebne jest sprawozdanie
Jak udokumentować ulgę? Generalnie przy darowiznach pieniężnych fiskus wymaga dowodu wpłaty na rachunek. Przy rzeczowych (np. jedzenia czy odzieży) potrzebna jest umowa albo pokwitowanie (powinny być tam podane dane darczyńcy i obdarowanego, a także określona wartość darowizny). Ustawy kościelne stanowią, iż do pełnego odliczenia niezbędne jest też sprawozdanie od obdarowanego, z którego wynika, iż wsparcie zostało wykorzystane na działalność charytatywno-opiekuńczą kościoła. Trzeba je sporządzić w ciągu dwóch lat od darowizny. Przepisy nie precyzują, co powinno się w takim sprawozdaniu znaleźć, ale w interesie podatnika jest, aby było jak najbardziej szczegółowe. Skarbówka zresztą tego oczekuje, co widać chociażby po sprawach, które trafiają do sądów i nie zawsze kończą się dobrze dla darczyńców (np. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, sygn. akt II FSK 20/21). Pamiętajmy też, iż darowiznę należy przekazać kościelnej osobie prawnej (może to być np. zakon, parafia, diecezja, opactwo).