Google AI Mode zagraża twórcom przepisów kulinarnych. Blogi tracą ruch i przychody

10 godzin temu

Uruchomienie trybu AI Mode w wyszukiwarce Google wywołało silne poruszenie wśród twórców przepisów kulinarnych. Autorzy blogów, którzy od lat opierali swoje modele biznesowe na ruchu z wyszukiwarki i przychodach reklamowych, obserwują spadki odwiedzin i obawiają się trwałego osłabienia zaufania do treści publikowanych online.

Przepisy generowane przez algorytm

Wraz z wdrożeniem AI Mode Google zaczął prezentować użytkownikom automatycznie generowane przepisy kulinarne. Mechanizm ten nie polega jednak na tworzeniu oryginalnych receptur, ale na łączeniu elementów wielu podobnych źródeł w jedną, uproszczoną instrukcję. W praktyce prowadzi to do powstawania przepisów pozbawionych kontekstu, technicznych detali i wiedzy, które są efektem lat doświadczeń autorów.

Zdarzały się również sytuacje, w których algorytm nieprawidłowo identyfikował źródła, traktując komentarze z forów internetowych jako wiarygodne instrukcje kulinarne. Dla twórców był to sygnał, iż automatyczne syntezy nie tylko zubażają treści, ale mogą też wprowadzać użytkowników w błąd.

Brak ochrony i załamanie modelu reklamowego

Twórcy przepisów od dawna funkcjonują w trudnym otoczeniu prawnym. Same receptury, jako zestawy instrukcji, nie podlegają ochronie prawnoautorskiej. W praktyce oznacza to brak skutecznych narzędzi do walki z masowym wykorzystywaniem ich pracy przez systemy AI.

Model biznesowy większości blogów opiera się na darmowym dostępie do treści i monetyzacji poprzez reklamy. Gdy użytkownik otrzymuje pełną odpowiedź bezpośrednio w wyszukiwarce, przestaje odwiedzać stronę źródłową. Efektem są rosnące rozbieżności między liczbą wyświetleń linków w Google a faktycznym ruchem na stronach.

Spadki ruchu i zmiana strategii

Dla wielu autorów sezon świąteczny, tradycyjnie najważniejszy pod względem przychodów, okazał się wyraźnie słabszy. Część twórców mówi o utracie choćby kilkudziesięciu procent ruchu w ciągu ostatnich dwóch lat. Inni na razie utrzymują stabilność, koncentrując się na budowaniu lojalnej społeczności, wideo oraz treściach opartych na wiedzy praktycznej, której algorytmy nie potrafią łatwo odtworzyć.

Jednocześnie rośnie obawa, iż użytkownicy zaczną utożsamiać dopracowane, testowane przepisy z uproszczonymi wersjami generowanymi przez AI, co może trwale obniżyć zaufanie do całej kategorii blogów kulinarnych.

Czy rynek się odbuduje?

Część branży rozważa przejście na modele subskrypcyjne lub powrót do tradycyjnych książek kucharskich. Dane rynkowe wskazują na wzrost sprzedaży publikacji poświęconych pieczeniu, choć w innych segmentach rynek pozostaje stabilny. Równocześnie rośnie skala problemu nielegalnego wykorzystywania treści książkowych do trenowania modeli AI i tworzenia wtórnych, niskiej jakości publikacji.

Badania konsumenckie sugerują jednak, iż wraz ze wzrostem kontaktu z treściami generowanymi przez AI spada zaufanie do nich. Dla twórców może to oznaczać szansę na odbudowę relacji z odbiorcami, którzy będą coraz bardziej doceniać autentyczność, doświadczenie i sprawdzone źródła wiedzy.

Idź do oryginalnego materiału