Gra w kolory, czyli powrót Ministerstwa Sprawiedliwości do starego pomysłu

2 godzin temu
Podział tzw. neosędziów na grupy, zamiast indywidualnej oceny – proponuje minister sprawiedliwości, wracając do pomysłu swojego poprzednika. Mało kto spodziewa się jednak, by ustawa ta, choćby jeżeli uchwali ją parlament, została podpisana przez prezydenta.
Idź do oryginalnego materiału