Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych

gospodarkamorska.pl 2 tygodni temu

Amerykańskie siły zbrojne kolejny raz zlikwidowały bezzałogowy pojazd nawodny (Unmanned surface vehicle, USV) na obszarach Jemenu, kontrolowanych przez wspieranych przez Iran bojowników Huti.

Jak podało Centralne Dowództwo Sił USA (US CENTCOM), ok. godz. 13:52 (czasu sanajskiego) 30 kwietnia został zlokalizowany bezzałogowy pojazd nawodny, wysłany przez jemeńskich rebeliantów. Uznano, iż dron stanowił bezpośrednie zagrożenie dla sił koalicyjnych i statków handlowych w regionie, dlatego został zneutralizowany.

W trakcie trwających działań Huti przeciwko żegludze, bojownicy rozpoczęli wysyłanie nawodnych pojazdów bezzałogowych na obszar Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej, potencjalnie wzorem sił ukraińskich na Morzu Czarnym, które skutecznie je używają przeciwko rosyjskim okrętom. Jednakże jak dotąd kilkanaście dronów należących do szyickich rebeliantów zostało zlikwidowanych przez międzynarodowe siły morskie.

Jak podkreślają amerykańskie siły zbrojne, działania przeciwko Huti są podejmowane w celu ochrony wolności żeglugi i uczynienia wód międzynarodowych bezpieczniejszymi dla międzynarodowej żeglugi. Przypomnijmy, iż w związku z działaniami bojowników od listopada ub. r. rozpoczął się największy od dekad kryzys żeglugi. W efekcie międzynarodowy ruch morski w znacznej mierze odpuścił ruch przez Morze Czerwone i Zatokę Adeńską, w tym przez Kanał Sueski. Wielu firm zdecydowało się na obieranie alternatywnej, dłuższej trasy, opływając Przylądek Dobrej Nadziei w Republice Południowej Afryki. To wpłynęło na opóźnienia w zawijaniu statków do portów i tym samym zakłócając łańcuchy dostaw.

Aby zapewnić bezpieczeństwo międzynarodowej żeglugi w grudniu ub. r. USA zainicjowały misję pk. "Prosperity Guardian". Z kolei Unia Europejska rozpoczęła na początku tego miesiąca operację "Aspides" o podobnym celu. Obie inicjatywy mają charakter obronny.

Idź do oryginalnego materiału