Imperium Solorza znów się trzęsie. Miliarder i jego żona zostali odwołani z ważnej spółki

Podczas nadzwyczajnego walnego zgromadzenia wspólników spółki ZE PAK, zwołanego 15 października przez cypryjską spółkę Argumenol Investment Company, odwołano z rady nadzorczej Zygmunta Solorza oraz jego żonę Justynę Kulkę.


W środę (15 października) cypryjska spółka Argumenol Investment Company – jeden z głównych udziałowców ZE PAK – zwołała nadzwyczajne walne zgromadzenie wspólników. W jego trakcie doszło do znaczących zmian personalnych w radzie nadzorczej.

Solorz wraz z żoną odwołani w ważnej spółki

W wyniku dwóch tajnych głosowań z rady nadzorczej odwołani zostali Zygmunt Solorz, jeden z najbogatszych Polaków, właściciel imperium medialno-energetycznego, oraz jego żona Justyna Kulka, co opisuje m.in. Business Insider.

Na razie nie powołano nowych członków na ich miejsce. Każde z głosowań spotkało się ze sprzeciwem Radosława Kwaśnickiego, czyli przedstawiciela jednego z akcjonariuszy i wieloletniego współpracownika Solorza. Uważa on, iż odbyło się ono "z rażącym naruszeniem dobrych obyczajów", a "przyczyny podjęcia uchwał mają charakter pozamerytoryczny", co cytuje bankier.pl.

Przypomnijmy, iż latem tego roku Cyfrowy Polsat S.A. opublikował oficjalny komunikat o zmianach kadrowych we władzach spółki. Z funkcji przewodniczącego rady nadzorczej został odwołany również Zygmunt Solorz, a ze stanowiska prezesa zarządu – Mirosław Błaszczyk. Był to kolejny etap trwającego sporu między Solorzem a jego dziećmi.

To nie pierwsza tego typu sytuacja

Pod koniec lipca "Puls Biznesu" podał za to, iż Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie możliwego oszustwa, którego ofiarą miał być Zygmunt Solorz. Twierdzi on, iż dzieci wprowadziły go w błąd podczas formalnej sukcesji w grupie kapitałowej.

Spór dotyczy Fundacji TiVi, która zarządza większością spółek należących do Solorza. Miliarder uważa, iż dokumenty były zbyt skomplikowane i zostały wykorzystane na jego niekorzyść. Jego dzieci, Tobias Solorz oraz Piotr i Aleksandra Żakowie podkreślają, iż wszystko odbyło się zgodnie z planem.

Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Mateusz Martyniuk w rozmowie z dziennikiem poinformował, iż śledztwo dotyczy podejrzenia doprowadzenia Zygmunta Solorza do niekorzystnego rozporządzenia majątkiem 1 i 2 sierpnia 2024 roku. Sprawa dotyczy praw majątkowych związanych z Fundacją TiVi i Fundacją Solkomtel, z siedzibą w Liechtensteinie. Postępowanie ruszyło 25 lipca.