Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski oraz wiceprezes NRL Klaudiusz Komor po raz kolejny spotkali się z lekarzami ukaranymi przez Narodowy Fundusz Zdrowia za „nienależną” refundację preparatów mlekozastępczych dla dzieci. Od początku tej kontrowersyjnej sprawy, Naczelna Izba lekarska aktywnie wspiera lekarzy, m.in. pełniąc rolę mediatora w rozmowach z Ministerstwem Zdrowia oraz NFZ, czy też zapewniając pomoc prawną.
Samorząd lekarski, w odpowiedzi na potrzebę rozwiązania tej sytuacji i doprowadzenia do wycofania kar, opracował analizę poszczególnych przypadków lekarzy. Na jej podstawie, Minister Zdrowia Izabela Leszczyna nakazała wycofanie roszczeń w tej sprawie i rozpoczęcie procedur ugodowych z lekarzami, którzy działali w dobrej intencji, kierując się chęcią ratowania zdrowia małych pacjentów.
Lekarze, aby skorzystać z możliwości ugody, muszą wystąpić z odpowiednim wnioskiem do NFZ. Niektóre sprawy zostały już rozwiązane lub są w toku – trzy pozwy zostały wycofane, dwie ugody zaplanowano na drodze sądowej, w jednym przypadku osiągnięto ugodę w sądzie ze zrzeczeniem się roszczeń, jedna osoba oczekuje na odpowiedź NFZ w sprawie propozycji ugody. Warto podkreślić, iż w jednej z ugód, strona pozywająca zaznaczyła – zgodnie z zaleceniem resortu – iż lekarz działał w dobrej intencji na rzecz małego pacjenta, co przyczyniło się do wycofania pozwu.
Sytuację tę komentuje Maria Kłosińska z Naczelnej Izby Lekarskiej, odpowiedzialna w samorządzie za pomoc lekarzom w tej sprawie – “Ugody są efektem wspólnego działania lekarzy i samorządu. To jest właśnie misja samorządu – to tu są zasoby, które umożliwiają uzyskanie wsparcia ekspertów i dotarcie do decydentów. Nasze spotkania dotyczyły oczywiście znalezienia odpowiednich rozwiązań dla tych lekarzy, ale też istniejących w tej chwili ograniczeń prawnych i potrzeby reorganizacji ochrony zdrowia, abyśmy jako lekarze mogli kierować się dobrem pacjentów. Jesteśmy w stałym kontakcie z osobami, których sprawy są jeszcze procedowane, ale wierzymy, iż finalnie każda z nich zakończy się ugodą. Niezmiennie stoimy na stanowisku, iż uderzając w bezpieczeństwo lekarza uderza się w bezpieczeństwo pacjenta”.