Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach /nr 37/ (15-10-2025)

1 tydzień temu

Wersja publikowana w formacie PDF

Komisje:
  • Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach /nr 37/
Mówcy:
  • Poseł Barbara Bartuś /PiS/
  • Zastępca dyrektora Departamentu Porządku Publicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Cichomski
  • Legislator Tomasz Czech
  • Poseł Sławomir Ćwik /Polska2050/
  • Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak /KO/
  • Dyrektor Departamentu Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości Michał Hara
  • Poseł Aleksandra Kot /KO/
  • Poseł Grzegorz Lorek /PiS/
  • Poseł Paulina Matysiak /Razem/
  • Sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha
  • Poseł Karolina Pawliczak /KO/
  • Legislator Piotr Podczaski
  • Poseł Łukasz Schreiber /PiS/
  • Poseł Marcin Warchoł /PiS/

Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach, obradująca pod przewodnictwem poseł Barbary Dolniak (KO), przewodniczącej Komisji, zrealizowała następujący porządek dzienny:

– rozpatrzenie sprawozdania podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa karnego o poselskim projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego (druk nr 1451);

– rozpatrzenie sprawozdania podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa karnego o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz ustawy – Prawo o prokuraturze (druk nr 1205);

– rozpatrzenie wniosku zgłoszonego w czasie drugiego czytania do poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks wyborczy (druki nr 1389 i 1715).

W posiedzeniu udział wzięli: Arkadiusz Myrcha sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości wraz ze współpracownikami, Mariusz Cichomski zastępca dyrektora Departamentu Porządku Publicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Łukasz Mucha naczelnik wydziału w Departamencie Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury wraz ze współpracownikami, Piotr Zakrzewski naczelnik Wydziału ds. Legislacyjnych i Ustrojowych Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.

W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Agnieszka Grybska, Daria Kwiatkowska – z sekretariatu Komisji w Biurze Komisji Sejmowych; Michał Gajewski, Piotr Podczaski i Tomasz Czech – legislatorzy z Biura Legislacyjnego.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Dzień dobry państwu.

Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach.

Witam wszystkich zgromadzonych gości. Witam przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości z panem ministrem Arkadiuszem Myrchą na czele. Witam pana Łukasza Muchę, pana Marcina Berradjema oraz pana Wojciecha Pazdro z Departamentu Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury. Witam przedstawicieli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z panem Tomaszem Szymańskim, sekretarzem stanu w ministerstwie, na czele. Witam także przedstawiciela rzecznika praw obywatelskich, pana doktora Piotra Zakrzewskiego, naczelnika Wydziału do spraw Legislacyjnych i Ustrojowych. Mam prośbę, jak będą państwo zabierać głos, to bardzo proszę o przypomnienie swojego imienia, nazwiska oraz miejsca, skąd państwo jesteście.

Dzisiejszy porządek obrad Komisji został państwu doręczony elektronicznie. Czy ktoś z państwa zgłasza uwagi do porządku posiedzenia Komisji? Nie słyszę.

Proszę państwa, zaczynamy od sprawozdania podkomisji stałej do spraw zmian w kodyfikacjach prawa karnego o poselskim projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Proszę pana posła Łukasza Schreibera o przedstawienie sprawozdania podkomisji. Bardzo proszę.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Bardzo dziękuję.

Pani przewodnicząca, panie ministrze, Wysoka Komisjo, w imieniu podkomisji stałej do spraw nowelizacji prawa karnego chcę przedstawić rozpatrzenie rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego z druku nr 1451. Sprawozdanie zostało przedstawione w projekcie. Podczas prac mieliśmy dyskusję nad projektem. Do projektu przyjęto siedem poprawek, a dwie odrzucono. Podkomisja pozytywnie zaopiniowała ten projekt ustawy, ale jak wskazywała dyskusja, poprawki na pewno będą dalej zgłaszane, bo było trochę wątpliwości co do niektórych spraw, nie tylko zgłaszanych przez posłów, ale choćby przez rzecznika praw obywatelskich, a także przez stronę społeczną, ale widzę, iż w dostarczonych już poprawkach na szereg z nich jest już zawarta odpowiedź. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, przystępujemy do szczegółowego rozpatrzenia projektu.

Projekt ustawy nosi tytuł: o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Czy ktoś z państwa zgłasza poprawkę i kwestionuje ten tytuł? Nie widzę. W związku z tym uznaję, iż Komisja przyjęła tytuł projektu ustawy.

Bardzo proszę o nieprowadzenie rozmów, bo to nam zagłusza, a salę mamy niedużą, zrobi się zbyt głośno i nie będziemy siebie słyszeć nawzajem.

Przechodzimy do art. 1, który dotyczy zmian w Kodeksie wykroczeń, a dokładniej są to art. 24 i art. 38. Czy ktoś ma jakieś zmiany do pozycji pierwszej? Idziemy zmianami po kolei. Mamy w tej chwili w art. 1 pkt 1, który dotyczy art. 24. Czy ktoś zgłasza uwagi? Nie widzę. W związku z tym uznaję, iż Komisja przyjęła tę propozycję.

Mam prośbę, ponieważ złożonych jest kilka poprawek, żeby osoby, które będą zgłaszać poprawki, pamiętały, do jakich zgłaszają się punktów i jakich artykułów, żeby nic nam nie umknęło.

Mamy teraz pozycję drugą, dotyczącą zmiany w art. 38. Czy ktoś z państwa zgłasza poprawkę do tego punktu? Nie widzę. W związku z tym uznaję, iż Komisja przyjęła pkt 2.

Kolejny, pkt 3 dotyczący art. 52aa. Czy ktoś z państwa posłanek i posłów zgłasza poprawkę lub sprzeciw? Bardzo proszę, pani poseł.

Poseł Karolina Pawliczak (KO):

Bardzo dziękuję.

Pani przewodnicząca, mam poprawkę do art. 1 w pkt 3, aby nadać w § 2 i § 3 art. 52aa takie oto brzmienie. Państwo otrzymaliście te poprawki i nie wiem, czy je czytać, czy też wystarczy, iż tak je zakomunikuję. Czyli mamy § 2, § 3 i w pkt 2 po § 3 dodać § 4. Poprawka ma na celu doprecyzowanie przesłanek określających popełnienie czynów zabronionych polegających na uczestniczeniu w charakterze widza w nielegalnym spotkaniu, o którym była mowa i dyskusja, o czym pan poseł wspomniał na poprzedniej Komisji, poprzez jednoznaczne wskazanie, iż w tym zakresie niezbędna jest nie tylko umyślność takiego uczestnictwa, ale również fizyczna i bezpośrednia obecność na miejscu zdarzenia. Bardzo dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

W związku z tym, iż jest to poprawka rządowa, udzielę zaraz głosu panu ministrowi, natomiast wcześniej zapytam o zdanie Biuro Legislacyjne. Rozumiem, iż na wprowadzanie poprawek technicznych i legislacyjno-technicznych dajecie państwo umocowanie dla Biura Legislacyjnego. Nie słyszę sprzeciwu, więc uznaję, iż tak. Proszę o odniesienie się Biura Legislacyjnego co do tych poprawek.

Legislator Tomasz Czech:

Pani przewodnicząca, po pierwsze, to już mnie pani uprzedziła, bo chcieliśmy prosić właśnie o takie upoważnienie do językowych poprawek, bo mamy pewne wątpliwości w zakresie poprawek, o ile chodzi o językowe kwestie, ale to jest mniejsza rzecz.

Mamy jednak wątpliwość, o ile chodzi o ten nowy § 4 i mamy w związku z tym pytanie do rządu, czy będzie jasne, jak rozróżnić w § 4 ten pierwszy element, kiedy mówimy, iż kto umyślnie jako widz przebywa na spotkaniu, a w drugim przypadku mówimy, iż kto umyślnie jako widz uczestniczy w nielegalnym wyścigu pojazdów mechanicznych. Dotychczas w tych przepisach, które były omawiane na podkomisji, w obu przypadkach było uczestniczenie w spotkaniu czy ewentualnie w nielegalnym wyścigu. Dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

My też mamy z panem przewodniczącym Ćwikiem pytanie w tym zakresie, bo raz mamy zapisane „umyślnie jako widz”, a potem „lub jako widz”. Czy to rozróżnienie jest specjalne, czy umknęło, bo za drugim razem już nie mówimy o umyślności?

Sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha:

W pierwszej kolejności może wypowie się MSWiA, a my później będziemy uzupełniali.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę bardzo.

Zastępca dyrektora Departamentu Porządku Publicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Cichomski:

Pani przewodnicząca, szanowni państwo, oczywiście to znamię umyślności miało odnosić się zarówno do przebywania na spotkaniach, jak i uczestniczenia na wyścigu, stąd ten przecinek jako ten, który ma odnosić się do obydwóch czynności.

Odnosząc się natomiast do kwestii podniesionych przez legislatorów dotyczących znamion czasownikowych użytych dla określenia spotkania, to gdyby spojrzeć na cały przepis, mamy zapisane: organizuje, przewodniczy, uczestniczy w spotkaniu, nie w charakterze widza, tylko tego czynnego uczestnictwa i w tym ostatnim przypadku to jest dla podkreślenia tego, iż to jest inna forma, czyli przebywa. Użylibyśmy słowa „przebywa” również „na wyścigu”, tyle tylko, iż wtedy z punktu widzenia konstrukcji językowej ten przepis nie brzmiałby dobrze, stąd użycie innego określenia w jednym i w drugim przypadku, natomiast intencja jest dokładnie ta sama, która ma wyrażać bezpośredni udział, w charakterze widza rzecz jasna. Dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Czytając cały ten przepis, zaczynamy od tego sformułowania „kto umyślnie jako widz przebywa lub jako widz uczestniczy”, więc nie przypuszczam, żeby nam się zrodziły wątpliwości w tej sytuacji. Czy Biuro Legislacyjne uważa, iż wymagałoby to powtórzenia?

Legislator Piotr Podczaski:

Pani przewodnicząca, szanowni państwo, rozumiem, iż umyślność jest założeniem dla obu tych stanów i rzeczywiście, tak jak powiedział pan dyrektor, taki sposób sformułowania zdaje się wskazywać, iż chodzi o umyślność w obu tych przypadkach. o ile państwo macie jakieś wątpliwości co do tego, to możemy słowo „umyślnie” powtórzyć jeszcze raz, ale nie wiem, czy to nie będzie już pewnego rodzaju naddatek.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Myślę, iż tak, bo są przecinki. Czytając prawniczo ten zapis, nie będzie wątpliwości, iż słowo „umyślnie” odnosi się do całości tego, co jest napisane potem.

Pan minister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Wydaje mi się, iż wypowiedź pana dyrektora chyba rozwiała wątpliwości.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Czy są jakieś uwagi do tych dwóch poprawek? Proszę bardzo, pan poseł.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, to jest jednak w dużej mierze ewenement, by karać w taki sposób jeszcze widzów. Cała idea, która temu służy, wydaje się sprzeczna jednak z ideami, które są nam bliskie. Myślę, iż my jako posłowie Prawa i Sprawiedliwości będziemy głosowali przeciw tej poprawce. To jest kolejny zły przepis dodawany do tego projektu ustawy. Przypomnę też, iż w bardzo rygorystyczny, by nie powiedzieć: drakoński, sposób ustanowiono liczbę pojazdów w samym projekcie na dziesięć pojazdów jako konieczność zgłaszania tego do odpowiedniego organu gminy jako zgromadzenie. To wszystko sprawia, iż wyobrażamy sobie, iż będzie można wykorzystywać te przepisy do walki na polecenie być może także przełożonych. Mówię o drastycznych sytuacjach, ale nie mówię tego znowuż w sposób abstrakcyjny. Wszyscy pamiętamy na przykład to, jak służby, włącznie z Policją, podczas marszów niepodległości w latach 2010–2015 inicjowały różnego rodzaju prowokacje. Zakładam, iż te przepisy także mogą do tego służyć przy nieodpowiedzialnym premierze i ministrze spraw wewnętrznych. Wydaje się to absolutnie złym pomysłem. Dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Myślę, iż projektodawcy tego rozwiązania mieli na względzie fakt, iż bardzo często organizuje się takie wyścigi dla widzów. Chyba najczęściej zaprasza się ich choćby internetowo, mówiąc: przyjdźcie w taki dzień, organizujemy wyścigi. Przecież widzimy w internecie, jak często takie zaproszenie funkcjonuje i jak często pokazywane są filmiki z takich rajdów, gdzie również pokazywani są widzowie, bo oni stanowią, oprócz tych w samochodach, główną część i atrakcje takich wyborów.

Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Nie widzę.

W związku z tym przystępujemy do głosowania. Mamy najpierw poprawkę dotyczącą pkt 3 art. 52aa, czyli pozycję pierwszą w państwa poprawkach. Kto jest za? Głosujemy manualnie. Proszę państwa, w takim razie jeszcze raz powtórzę, pkt 1 i pkt 2 z uwagi na to, co powiedziało Biuro Legislacyjne, wymagają głosowania łącznego. Głosujemy nad poprawką z pkt 1 i pkt 2. Kto jest za? Kto jest przeciw? Czy ktoś się wstrzymał? Nie widzę. Zamykam głosowanie, dziękuję.

Proszę o podanie wyników. Głosowało 17 osób: 11 osób było za, 6 osób było przeciw, wstrzymało się 0 osób. To oznacza, iż obydwie poprawki, które były głosowane łącznie, zostały przyjęte. Bardzo proszę.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Pani przewodnicząca, dziękuję bardzo.

Chciałbym tylko wzmocnić wypowiedź pani przewodniczącej, jeżeli chodzi o karalność uczestnictwa w tego typu wydarzeniach. Pamiętajmy, iż mówimy przede wszystkim o wydarzeniach, które nie są zgłoszone, czyli realizowane są poza regułami gry, poza wiedzą państwa, poza wiedzą Policji – w sposób całkowicie bezprawny. Przy tego typu wydarzeniach rola widza czy osób, które to nagrywają, pokazują w internecie, promując de facto te wydarzenia, budują – w negatywnym słowa znaczeniu – sławę uczestników tego postępowania, jest tak samo dużym przyczynieniem się jak tych osób, które kierują tymi pojazdami. Musimy wyposażyć służby mundurowe w realne narzędzie do tego, żeby te wszystkie ustawki internetowe, które się wiążą z organizacją tych wydarzeń, mogły być w pełni penalizowane. Dzisiaj telefon, pokazywanie i relacjonowanie live z tych wydarzeń jest tak samo szkodliwe jak organizacja tych wydarzeń. Wystarczy wydarzenie zgłosić, prowadzić zgodnie z regułami i wtedy będzie można zapraszać tyle osób i pokazywać w internecie, ile się tylko zechce.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Poza tym, co słusznie zauważył pan minister, takie pokazywanie promuje też nielegalność: popatrzcie, nie mamy pozwolenia, a mimo to organizujemy imprezy i tyle ludzi przyszło, warto więc przychodzić. Ale my się temu sprzeciwiamy.

Pkt 3 został przepracowany poprzez dodanie zmiany art. 52aa i dodanie § 4.

Przechodzimy do pkt 4, art. 86b. Czy ktoś z państwa zgłasza poprawkę do tego artykułu? Tak, widzę, iż Prawo i Sprawiedliwość. Bardzo proszę, panie pośle.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Panie ministrze, szanowni państwo, poprawka ma walor edukacyjny. Wjeżdżanie na przejścia dla pieszych rowerem albo hulajnogą jest plagą. Tych wypadków jest coraz więcej, posłużę się statystykami, które są szokujące, ponieważ już w 2020 r. wszystkich wypadków na przejściach dla pieszych z udziałem pojazdów typu rower czy hulajnoga było 51% wszystkich zdarzeń drogowych. Miały one miejsce tylko na przejściach dla pieszych. Dodatkowo drastycznie rośnie liczba wypadków z udziałem hulajnóg. Dlatego w imię waloru edukacyjnego proponujemy podwyższenie kary grzywny – tego progu minimalnego – za przejazd na przejściu dla pieszych rowerem albo hulajnogą. W tej chwili jest to zaledwie od 20 zł. To jest praktycznie iluzoryczna, by nie powiedzieć: wręcz śmieszna kara. Tymczasem my proponujemy tego typu kary grzywny od 500 zł, żeby uczestnik ruchu drogowego, rowerzysta albo właściciel hulajnogi, odczuł naganność swojego zachowania.

Wiemy, jak to jest, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Trudne jest do przewidzenia dla samochodów, dla kierowców zauważenie takiego rowerzysty, który z ogromnym impetem wpada na przejście dla pieszych. Często to są zdarzenia, jak raportują nam funkcjonariusze Policji, przy prawoskręcie. o ile mamy prawoskręt i z prawej strony kierującego pojazdem mechanicznym, w ostatniej chwili nadjeżdża przed maskę taki niewidzialny rowerzysta – naprawdę jest to niemożliwe do uniknięcia zdarzenie. Wiemy, iż słabszym uczestnikiem tego zdarzenia jest niestety rowerzysta albo właściciel hulajnogi. Liczba takich zdarzeń rośnie. W związku z tym mamy taką propozycję, zresztą skonsultowaną na wczorajszym posiedzeniu z ministrem infrastruktury, który właśnie nas tutaj odesłał, ponieważ wczoraj nie obradowali, mówiąc o Kodeksie drogowym, nad Kodeksem wykroczeń – i stąd też dziś przechodzimy z tą propozycją. Minister infrastruktury nie odrzucił tej propozycji, nie wypowiedział się negatywnie, a korzystając z tak znamienitego gremium na tej Komisji, niniejszym przedkładamy takie rozwiązanie służące poprawie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Panie ministrze?

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Dziękuję, pani przewodnicząca.

Przyjmujemy tę poprawkę. Nie chciałbym, żebyśmy w tym momencie o niej decydowali, bo mówimy o nowej propozycji. Przekonsultujemy to z Ministerstwem Infrastruktury.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Czyli wnioskuje pan, żeby nie głosować nad tą poprawką w tej chwili?

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Jeśli będzie taka możliwość, to oczywiście tak.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Ale nie wykluczacie jej przyjęcia?

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Ja niczego nie mogę wykluczyć. Po prostu to jest zmiana kodeksowa, którą otrzymujemy w tym momencie, więc nie chciałbym wypowiadać się tak na gorąco.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo proszę.

Legislator Piotr Podczaski:

Pani przewodnicząca, my tylko chcielibyśmy zwrócić uwagę, iż abstrahując od potrzeby wprowadzenia tej poprawki, bo tu się oczywiście nie wypowiadamy, to mamy wątpliwość, czy ona nie wychodzi jednak trochę poza zakres przedłożenia. Co prawda tytuł ustawy jest tematycznie określony, ale jednak to zagadnienie nie było przedmiotem konsultacji czy uzgodnień – tak jak cały projekt ustawy. To jest tylko tego typu wątpliwość. Oczywiście, tak jak mówimy, to jest do państwa decyzji, czy uznacie, iż wychodzi ona poza zakres przedłożenia, czy nie.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę bardzo Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji o zajęcie stanowiska.

Zastępca dyrektora departamentu MSWiA Mariusz Cichomski:

Szanowni państwo, tutaj musimy się skonsultować z Ministerstwem Sprawiedliwości, które jest regulatorem tej sfery, więc potrzebujemy to skonsultować.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

I z Ministerstwem Infrastruktury przede wszystkim, którego nie ma dzisiaj z nami.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo proszę, pan przewodniczący Ćwik.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Dziękuję.

Pani przewodnicząca, proszę państwa, ja rozumiem intencje ze strony wnioskodawców, iż chodzi o zwrócenie uwagi na problem, natomiast zaostrzenie kary, gdzie dzisiaj kodeks dopuszcza naganę lub grzywnę, i zaostrzenie tej kary na grzywnę nie niższą niż 500 zł, czyli zgodnie z kodeksem do 5000 zł, to myślę, iż tutaj to zaostrzenie jest zbyt daleko idące. Nie wiem, czy prewencja to jest najlepszy sposób na przeciwdziałanie temu zjawisku, czy też jednak należałoby przede wszystkim położyć nacisk na to, żeby dzisiaj choćby Policja, mając ku temu narzędzia określone w kodeksie, egzekwowała te prawa, które może. Zaostrzenie, iż grzywna nie niższa niż 500 zł w niektórych przypadkach może być jednak faktycznie niewspółmierne do wagi wykroczenia, bo też mamy oczywiście różne przejścia dla pieszych, różne sytuacje i nie zawsze jest to tak samo groźne zjawisko. Dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo proszę.

Pan poseł Lorek.

Poseł Grzegorz Lorek (PiS):

Pani przewodnicząca, pierwsza była pani poseł Barbara Bartuś.

Poseł Barbara Bartuś (PiS):

Dziękuję, pani przewodnicząca.

Wysoka Komisjo, słysząc te głosy wstrzymujące się ze strony rządu lub głos przeciw ze strony pana przewodniczącego, ja bym chciała jednak dać głos za tą poprawką, bo to jest faktycznie dla kierowców duża plaga. Dzisiaj, o ile mówimy o karaniu wykroczeń, to często dochodzeniem, czy to było wykroczenie, czy nie, są sytuacje, kiedy dla tego, który jedzie na hulajnodze elektrycznej, czy rowerzysty karą jest kara śmierci, bo tak często… Te wypadki z udziałem rowerzystów są na zasadach, iż on ma pierwszeństwo na drodze, ma pierwszeństwo na chodniku. Wydaje mi się, iż pora zwrócić uwagę na to, jak to jest niebezpieczne, nie tylko dla innych kierowców poruszających się po drogach, pieszych, ale też dla samych jadących na hulajnodze czy rowerzystów. Dlatego byłabym za tym, żeby tę poprawkę jednak wprowadzić, bo mieści się w zakresie zmian ustawowych i dotyka jeszcze jednej sfery. Byłabym za tym, żebyście państwo jednak zdecydowali się poprzeć to rozwiązanie, bo ten problem narasta. Ostatnio jadąc samochodem, gdzie z boku był chodnik, ktoś jechał hulajnogą elektryczną szybciej niż samochody, a potem skręcił i wjechał na przejście, więc to są takie sytuacje, które naprawdę stwarzają zagrożenia. A poszliśmy w tym kierunku, iż pieszy, rowerzysta ma pierwszeństwo, ale też po wejściu na jezdnię. Często jest tak, iż osoby, szczególnie myślę o rowerzystach, którzy też gwałtownie się poruszają, nie zwrócą uwagi, czy coś nie nadjeżdża. Wjeżdżają na przejście dla rowerów, a kierujący nie ma jak wyhamować, bo przepisy dają mu pierwszeństwo. Dzisiaj, zwracając uwagę na ten temat… Tak jak pan profesor mówił, ta poprawka ma głównie walor edukacyjny, żeby się o tym mówiło. Mam nadzieję, iż to mogłoby zapobiec w przyszłości wielu tragediom, bo może doszłoby do większego zastanowienia się wśród osób kierujących czy hulajnogą, czy rowerem, żeby jednak zatrzymać się, ostrożnie zobaczyć, choćby nie ze względu na siebie, tylko żeby nie dostać mandatu. Dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Dziękuję bardzo.

Pan minister.

Poseł Grzegorz Lorek (PiS):

Przepraszam, jeszcze ja chciałem coś dodać i myślę, iż wtedy pan minister odpowie. Ja do pana przewodniczącego Ćwika. Mieszka pan przy ścieżce rowerowej. Układ dróg jest tak położony, iż mieszka pan przy zakolu, czyli nie widzi pan tej ścieżki rowerowej wyjeżdżając z nieruchomości. Dodam, żeby jeszcze bardziej skomplikować sytuację – ja ją znam osobiście – iż mieszka pan na dole, czyli mamy dosyć duże nachylenie. Wie pan, co się dzieje w okresie wakacyjno-wiosennym? o ile panu ktoś nie pomoże, to wyjechanie na drogę, dodam: powiatową, jest bardzo złożone i skomplikowane, dlatego iż z dużym natężeniem rowerów pędzących z góry, hulajnóg – i to bez żadnego kasku, to już jest notoryczne – jest wręcz niebezpieczne dla pana i dla osób poruszających się tą ścieżką rowerową. Oni wykorzystują to nachylenie, żeby po prostu się rozpędzić, a to jest pana problem, czy pan wyjedzie, czy nie.

Niestety w Polsce mają miejsce takie sytuacje. Z takimi sytuacjami, i to nie pojedynczymi, przychodzą do mnie ludzie. Jest to dosłownie wykorzystywanie nachylenia w zurbanizowanym terenie na ścieżkach rowerowych, a my jako państwo z tym nic nie robimy. Poprawka, którą wniósł pan profesor, jest bardzo dobra, bo ona nie tylko pokazuje układ prawo- i lewoskrętów, układ podróżowania po ścieżce, ale przede wszystkim unaocznia opiekunom, rodzicom i samym uczestnikom potrzebę przestrzegania prawa ruchu drogowego i jeżdżenia. o ile nam wydaje się, iż te hulajnogi, rowery jadą tyle, ile fabryka dała, to jesteśmy w głębokim błędzie. Wielokrotnie pytałem się, ile można pojechać, słyszałem zawrotne prędkości – 30, 40 km/h. No konia z rzędem temu kierowcy, który z czymś takim się zderzy i nie będzie z tego poważnej kolizji.

I na koniec. A co my w tej chwili robimy? Zaostrzamy Prawo o ruchu drogowym. To właśnie nasza Komisja w tej chwili robi. A pan mówi, iż w tej dziedzinie wcale nie trzeba tego robić. W każdej trzeba, o ile mamy taką sytuację, a to, co się dzieje przede wszystkim z hulajnogami, naprawdę wywołuje duży problem społeczny. Dziękuję.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Panie pośle, ja się tak dopytam, bo nie wiem, czy o tym samym artykule mówimy. Omawiamy poprawkę do art. 86b § 2 i jakby pan poseł Lorek mi wskazał, do której normy prawnej stosuje się ta sytuacja, ten stan faktyczny, który pan opisał. Bo ja tego nie widzę.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bo nie do tego przepisu.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Ale art. 86b § 2, odnoszący się do § 1, nie mówi o tej sytuacji. Przy wyjeździe z posesji nie ma żadnych pasów. O czym państwo mówicie? To nie jest ta sytuacja.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie ministrze, bardzo proszę.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Natomiast zaostrzenie tego przepisu do grzywny co najmniej 500 zł na przykład w regionach wiejskich, gdzie wiele starszych osób porusza się też rowerami i czasami dopuszcza się tych drobnych wykroczeń… Bo one jednak nie muszą być bardzo poważne, dlatego dzisiaj kodeks dopuszcza zastosowanie kary nagany, natomiast przy zastosowaniu państwa poprawki przy jakimkolwiek drobnym naruszeniu de facto przepisów ruchu drogowego te osoby będą musiały być ukarane grzywną minimum 500 zł.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, nie ulega wątpliwości, iż nie wszyscy rowerzyści i jeżdżący na hulajnogach elektrycznych zachowują się źle, ale czasami rzeczywiście ten rower lub hulajnoga pojawia się nam ni stąd, ni zowąd i bardzo często jest tak, iż rowerzysta i jeżdżący na hulajnodze uważa, iż on jest zawsze uprzywilejowany, iż zawsze ma pierwszeństwo, zawsze postępuje zgodnie z prawem, ale tak nie jest. Natomiast zrodziło się pytanie, czy możemy ten punkt procedować na tym etapie. To jedna kwestia.

Ministerstwo na dzisiaj – chyba iż pan minister zmienił zdanie – potrzebuje czasu, żeby przeprocedować. W związku z tym czy tę poprawkę powtórzycie państwo na przykład w drugim czytaniu, czy dzisiaj… Znaczy dzisiaj ta poprawka przy takim stanowisku ministerstwa… Pozwoli pan? Ja zadaję to pytanie osobie, która tę poprawkę zgłosiła. W związku z tym o ile podtrzyma swoje stanowisko, będziemy nad nią głosować, natomiast ministerstwo zaproponowało rozwiązanie – proszę mnie słuchać, a nie rozmawiać – w którym rozważy tę poprawkę, już znając jej treść, dlatego zgłosiłam tę propozycję, zwłaszcza iż ona nie zmienia przepisów, które są w treści projektu, tylko dodaje nam artykuł. Panie ministrze, chciał pan jeszcze zabrać głos.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Rozumiejąc argumenty pani przewodniczącej, powiem tak: później będzie jeszcze gorzej. I tutaj potakuje pan mecenas, bo przy zarzutach dotyczących wyjścia poza zakres te zarzuty się tylko pogłębią niestety, jeżeli chodzi o drugie czytanie. Teraz mamy unikalną, niepowtarzalną szansę, by poprawić bezpieczeństwo wszystkich uczestników, a później można ewentualnie ją dopracować, ale zamarkować już teraz i przyjąć.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie pośle, naruszenie zasady trzeciego czytania bez względu na to, czy to jest na początku, czy na końcu – ma taki sam walor.

Panie ministrze, bardzo proszę.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Pani przewodnicząca, dziękuję bardzo.

Panie pośle, naprawdę rozumiem te intencje, ja bym nie chciał tej propozycji ani przekreślać, ani przesądzać w tym momencie. Szkoda, iż ona nie padła w pracach podkomisyjnych, to dzisiaj już byśmy mieli to przesądzone, ale rozumiem, iż jej unikatowość jest tak daleko idąca, iż w tamtym czasie jeszcze nie była dostrzegana, dopiero teraz się objawiła. Dlatego to jest właśnie to, na co chciałem zwrócić uwagę. Skoro pierwotnie intencją było, żeby ten projekt był kierowany do projektu Ministerstwa Infrastruktury i tam to było procedowane, nie miałbym takiej odwagi, żeby propozycję tę przyjmować bez konsultacji chociażby z Ministerstwem Infrastruktury, które już nad tym rozwiązaniem dyskutowało. Moja propozycja jest taka: albo w tej chwili to przegłosujemy, będę rekomendował mimo wszystko negatywnie z prośbą o powrót na drugie czytanie, a w międzyczasie my zajmiemy stanowisko w tej sprawie, albo wycofanie się i powrót do drugiego czytania po prostu ze zgłoszoną poprawką. Daję pod rozwagę i nie chcę przesądzać losu tej poprawki, tym bardziej iż musimy trochę jeszcze ją przeanalizować systemowo co do też sankcji, która jest, czy ona będzie wyjątkowa, czy gdzieś się będzie pokrywała, czy nie będzie trzeba jej zmodyfikować, czy nie będzie zmian wynikowych w związku z tym. Pan poseł dzisiaj nie jest w stanie tego przewidzieć, więc zróbmy to porządnie, ale nie w takim trybie, dobra?

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Pan poseł Ćwik. Bardzo proszę, panie przewodniczący.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Kiedy przeglądam jeszcze dokładniej dyspozycje art. 86b § 1, do którego odnosi się § 2, to będzie to sytuacja, jak rozumiem, kiedy rowerzysta będzie omijał lub wyprzedzał pojazdy, które zatrzymują się bezpośrednio przed przejściem, żeby przepuścić pieszego, a rowerzysta, który jeszcze jest z tyłu, ominie przykładowo dwa, trzy pojazdy, bo jest szersze pobocze – zgodnie z państwa poprawką taka osoba będzie musiała być ukarana grzywną minimum 500 zł.

Teraz zastanówmy się, czy to jest faktycznie sytuacja stwarzająca realne zagrożenie na drodze, czy to jest po prostu sytuacja, gdzie rowerzysta jeszcze dojeżdża, nie zatrzymuje się też trzy czy cztery samochody dalej przed przejściem, tylko wykorzystując szerszy pas jezdni, dojeżdża do tego przejścia wzdłuż pojazdów. Zgodnie z art. 86 § 1 jest to niedopuszczalne, a zgodnie z państwa poprawką będzie wówczas grzywna minimum 500 zł. Naprawdę chcecie w ten sposób karać takie sytuacje?

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, przystępujemy do głosowania.

Proszę, panie pośle Lorek, ale to już jest ostatni głos w tym punkcie i głosujemy.

Poseł Grzegorz Lorek (PiS):

Ja mam wniosek o przerwę w obradach. Nic nas nie goni, żebyśmy tę ustawę dzisiaj przepracowali. Mamy na to czas, to nie jest superpilne. Panie ministrze, skoro pan mówi „nie”, to znaczy, iż pan jest przeciwko tej pracy i w ogóle pan nie chce o tym słyszeć.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie ministrze, proszę to głośno wypowiedzieć.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Ja mogę powtórzyć to trzeci raz. Pierwotnie ta poprawka była kierowana do projektu Ministerstwa Infrastruktury, autorstwa pana kolegów, nie do naszego projektu. jeżeli w imieniu rządu mielibyśmy rekomendować jej przyjęcie, prosiłbym, żeby dać nam czas do drugiego czytania i nie opóźniać prac nad tym niezwykle pilnym projektem, bo rozumiem, iż państwa poprawka jest równie wyrazem troski o to, żeby ten pilny i istotny projekt został przyjęty, zwłaszcza iż mamy teraz chyba trzy tygodnie przerwy pomiędzy posiedzeniami. Ja bym chciał to po prostu przekonsultować, po pierwsze, z Ministerstwem Infrastruktury, powtórzę, po drugie, sprawdzić, jak systemowo się ta propozycja dopasowuje do innych przepisów, po trzecie, sprawdzić, czy nie ma zmian wynikowych, których nie może wykluczyć także autor tej poprawki.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Zgłoszony został wniosek o przerwę. W związku z tym on podlega głosowaniu w pierwszej kolejności, bo jest to wniosek porządkowy. Proszę bardzo, kto jest za ogłoszeniem przerwy? Kto jest przeciw wnioskowi? Wniosek nie przeszedł.

W związku z tym przystępujemy do głosowania, bo rozumiem, panie pośle, iż podtrzymuje pan zgłoszoną dzisiaj poprawkę. Proszę bardzo. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez klub Prawo i Sprawiedliwość? 8 osób jest za. Kto jest przeciw? 9 osób. Kto się wstrzymał? Głosowało 17 osób: za było 8 osób, przeciw było 9 osób, wstrzymało się 0 osób. Poprawka zgłoszona przez klub Prawo i Sprawiedliwość nie została przyjęta przez Komisję.

Przechodzimy do pkt 4. Proszę państwa, art. 86b z dodaniem art. 86c. Czy ktoś zgłasza poprawkę, uwagi do tego pkt 4? Nie widzę. Uznaję więc, iż Komisja przyjęła propozycje z projektu.

Pkt 5, art. 90. Czy ktoś z państwa zgłasza poprawkę do tego artykułu? Nie widzę. W związku z tym uznaję, iż Komisja przyjęła pkt 5.

Pkt 6. Czy ktoś z państwa zgłasza uwagę do pkt 6? Nie widzę. Uznaję więc, iż Komisja przyjęła poprawkę.

Mamy pkt 7, dotyczący art. 96b. Bardzo proszę.

Legislator Piotr Podczaski:

Pani przewodnicząca, szanowni państwo, prosilibyśmy też stronę rządową o zastanowienie się, czy nie zrezygnować w ogóle z tego punktu, bo to jest typowa poprawka techniczna, która wynika z tego, iż Dziennik Ustaw został przerzucony wcześniej. Natomiast ona jest niekonieczna do tego, żeby ustawa zafunkcjonowała. O co nam chodzi? Chodzi nam o to, iż o ile w międzyczasie na przykład wyjdzie tekst jednolity tej ustawy i tu zmieni się odwołanie, to już nie będzie takich wyrazów. Dlatego zastanawiamy się, czy w ogóle z pkt 7 nie zrezygnować, bo to jest czysta technika legislacyjna, która w ogóle, w żaden sposób nie powoduje zmian merytorycznych.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Ale musielibyśmy tutaj mieć poprawkę.

Poseł Barbara Bartuś (PiS):

Legislacja przygotuje, pani podpisze.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

To wymaga poprawki z naszej strony? Nie, też mi się tak wydaje.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Czy Komisja zgadza się na tę zmianę techniczno-legislacyjną, byśmy nie ujmowali w projekcie pkt 7? Nie widzę sprzeciwu, w związku z tym uznajemy, iż Komisja wyraziła zgodę.

Proszę państwa, przechodzimy, do art. 2 i tu jest szereg poprawek, ale do pkt 1 nie widzę poprawki. W związku z tym czy ktoś z Komisji zgłasza do pkt 1a lub pkt 1b poprawkę? Nie widzę. Uznaję więc, iż Komisja przyjęła pozycję pkt 1a i pkt 1b.

Przechodzimy do pkt 2. Tutaj widzę, iż są poprawki. Nie, proszę państwa, dopiero w pkt 3 są poprawki. W związku z tym, czy ktoś zgłasza uwagi, poprawkę do pkt 2? Nie widzę. Uznaję, iż Komisja przyjęła tę poprawkę.

Mamy pkt 3 i Prawo i Sprawiedliwość zgłasza dosyć istotną poprawkę. Ale bardzo proszę o jej przedstawienie.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Pani przewodnicząca, można przedstawić?

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Tak, ale czy państwo macie tę poprawkę w art. 2? Pani poseł, proszę poczekać. Ja mam pytanie do Prawa i Sprawiedliwości. Czy waszymi poprawkami w artykule w pkt 3 lit. b są wyrazy „we krwi sprawcy”? To są te wasze poprawki?

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Nie.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Czyje to są poprawki? W pkt 3.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

My mamy skreślenie lit. a i od lit. c do lit. e.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, zaczynamy, ale mamy pkt 5. Proszę państwa, proszę o spokój. W pkt 3 są poprawki zgłoszone. Pani poseł, pani jest do pkt 5?

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Nie, pani jest do pkt 3 właśnie.

Poseł Karolina Pawliczak (KO):

Pani przewodnicząca, ja mam poprawki.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę słuchać tego, co mówię do państwa, bo w pkt 3 w art. 2 PiS ma dalej idące poprawki, bo wnosi o skreślenie lit. a i od lit. c do lit. e. Nie mogłam w tym ferworze wypowiedzi dokończyć zdania. W związku z tym skoro są to poprawki dalej idące, musimy od tych poprawek zacząć. Bardzo proszę przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości o odniesienie się do zgłaszanych przez was poprawek w tym zakresie.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, dziękuję bardzo.

Otóż zgłaszaliśmy to na podkomisji, podtrzymujemy to dalej, nie uzyskało to niestety poparcia podkomisji. Ta poprawka o skreślenie lit. a oraz od lit. c do lit. e – chciałbym wytłumaczyć państwu dlaczego. Otóż rząd postanowił zrobić prezent bogatym czy też bardzo bogatym osobom. Dotąd, po zmianach w Kodeksie karnym, które przygotowywało jeszcze poprzednie Ministerstwo Sprawiedliwości, w tym pan minister Marcin Warchoł, który jest dzisiaj członkiem naszej Komisji, w przypadku kiedy samochód był współwłasnością bądź własnością innej osoby, a następowałby przepadek, to oczywiście nie było dokonania przepadku, tylko należało zapłacić. Taki sprawca musiał zapłacić równowartość sumy pieniędzy, która wynikała z tego samochodu, którym kierował.

W wyniku tych zmian już nie będzie tak, będzie tylko grzywna, która się będzie zaczynała od minimum 5000 zł, ale maksimum to 100 000 zł. To też, tak jak argumentowałem na podkomisji, oznacza dla kogoś, kto zna przepisy i chce tego rodzaju rajdów dokonywać… Podaję przykład z mamą, z babcią – wpisze ją jako współwłasność i oczywiście nie będzie podlegał tym przepisom, które mogą doprowadzić do przepadku pojazdu. Co więcej, w efekcie będziemy mieli także podważenie konstytucyjnej zasady równości wobec prawa, czyli art. 32 konstytucji, bo jedną osobę, która tym lamborghini jeździ, ale powiedzmy, ma własność, to doprowadzi do przepadku, a innej tylko każe zapłacić na przykład kilkanaście tysięcy złotych, bo jak sądy będą orzekać, też do końca nie wiemy. Krótko mówiąc, nasza prośba jest taka, by nie robić prezentów tym najbogatszym, którzy chcą w sposób wyjątkowo niestosowny korzystać z przestrzeni publicznej i doprowadzać do tych wyścigów, i żebyśmy po prostu uchylili w art. 2 pkt 3 lit. a i od lit. c do lit. e. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Czy jeszcze ktoś z państwa chce zabrać głos? Panie ministrze?

Dyrektor Departamentu Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości Michał Hara:

Pani przewodnicząca, dziękuję bardzo. Michał Hara, Departament Prawa Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości.

Poprawka jest całkowicie niespójna i z projektem, który aktualnie jest procedowany przez Sejm, i z innymi poprawkami. W przypadku jej przyjęcia w ogóle nie będzie możliwości orzeczenia przepadku pojazdu, gdyż odpadną te przypadki, które są aktualnie w części szczególnej przewidziane, a zgodnie z propozycją pana posła nie będzie też ogólnej podstawy orzekania przepadku, która jest projektowana w art. 44 § 1. Tak iż w żadnym wypadku przepadku nie będzie można orzec. Chyba iż oczywiście taka jest intencja pana posła, który nie wyraził jej wprost. Ale chciałbym państwu zwrócić uwagę na konsekwencje tej poprawki. Dziękuję bardzo.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Krótkie ad vocem. Zwracam się do pana ministra. Proszę państwa, chodzi, jak rozmawialiśmy o tym, o intencyjną decyzję, ja już mówiłem to wcześniej, podkomisji czy Komisji. Nikt nie będzie przeciw ewentualnym zmianom, które państwo możecie później wprowadzić i zaproponować, żeby dostosować legislacyjnie wtedy ten projekt. Mogliście też – bo też proponowałem, też mówił pan, iż być może rozważycie – sami zaproponować taką zmianę. Nie ma tego, stąd nasza propozycja na stole. Proponujemy jej przyjęcie i proszę nie zasłaniać się argumentem, który nie ma tutaj zastosowania, tylko po prostu powiedzieć, dlaczego takie zmiany chcecie wprowadzać i czemu chcecie robić ten prezent tym najbogatszym i niestety w tym przypadku najbardziej zdegenerowanym. Dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos?

Przystępujemy do głosowania nad poprawkami zgłoszonymi przez pana posła Schreibera. Kto jest za przyjęciem tych poprawek? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję, zamykam głosowanie.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Składam wniosek mniejszości.

Legislator Tomasz Czech:

Jeżeli chodzi o wniosek mniejszości, o ile chodzi o komisję nadzwyczajną, to po pierwsze musi być on zgłoszony w formie pisemnej na żądanie co najmniej pięciu posłów członków Komisji nadzwyczajnej i do wniosku mniejszości dołącza się uzasadnienie, które powinno wskazać różnice między sprawozdaniem komisji a proponowaną zmianą, a także jej przewidywane skutki prawne i finansowe. Niestety takie obostrzenie jest w przypadku komisji nadzwyczajnej.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, bardzo się cieszę, iż Biuro Legislacyjne tak czuwa. Wyprzedziło mnie, ale bardzo dobrze. Panie pośle, w związku z tym pan już wie, iż o ile pan chce zgłosić to jeszcze raz, to w drugim czytaniu poprawka.

Ta poprawka nie została przyjęta, ponieważ głosowało 17 osób: 9 członków Komisji było przeciw, 8 osób za, wstrzymało się 0 osób.

Przechodzimy do poprawki w art. 2 pkt 3 lit. b. Pani poseł, bardzo proszę, udzieliłam pani głosu.

Poseł Karolina Pawliczak (KO):

Pani przewodnicząca, zgłaszam się. Proponuję poprawkę nr 2 w art. 2, tak jak pani przewodnicząca powiedziała, w pkt 3 lit. b. Wyrazy „aby we krwi sprawcy przestępstwa wynosiła co najmniej 1,5‰” zastąpić wyrazami „w organizmie sprawcy przestępstwa wynosiła co najmniej 1,5‰ we krwi”. Mogę przejść od razu do pkt 4. W pkt 4. wyrazy „we krwi sprawcy wynosiła co najmniej 1,5‰” zastąpić wyrazami „w organizmie sprawcy przestępstwa wynosiła co najmniej 1,5‰ we krwi”. I analogicznie rzecz dotyczy jeszcze art. 8 w tym przedmiocie: „którego zawartość alkoholu we krwi” zastąpić wyrazami „którego organizmie zawartość alkoholu”.

Poprawka stanowi konsekwencję zachowania – była oczywiście też omawiana na wcześniejszej Komisji – logicznej ciągłości terminologicznej w projektowanych przepisach w porównaniu do przepisów uchylanych. Zmieniane niniejszą poprawką brzmienie przepisów zapewni większą skuteczność wprowadzanych regulacji poprzez uniknięcie ewentualnej możliwości podważania zawartości alkoholu w organizmie sprawcy. Ja wspominam o tej wcześniejszej Komisji – oczywiście na wcześniejszej podkomisji ten temat był szczegółowo, w mojej ocenie, omawiany. Bardzo dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Ja tylko przypominam, iż w związku z tym, iż nie przejęliśmy propozycji poprawki klubu, a tutaj pana posła Schreibera zgłoszonej na dzisiejszym posiedzeniu, uznaję, iż Komisja przyjęła pkt 3 co do lit. a w treści, jaka jest w projekcie, bo nie było innych zastrzeżeń.

Proszę państwa, lit. b to głosowanie. Ale mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Głosujemy nad pkt 1 i pkt 2 łącznie?

Legislator Piotr Podczaski:

Łącznie całą poprawkę.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Łącznie z art. 8?

Legislator Piotr Podczaski:

Łącznie z art. 8, to jest dla spójności terminologicznej.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Kto jest za przyjęciem przedstawionej poprawki? 10 Osób. Kto jest przeciw? 6 osób jest przeciw. Kto się wstrzymuje? Proszę państwa, poprawka została przyjęta. Głosowało 16 osób: 9 osób było za przedmiotową poprawką, 6 osób było przeciw i 1 osoba się wstrzymała.

Proszę państwa, przechodzimy do pkt c. Czy tutaj są jakieś uwagi? Nie widzę. Nie ma poprawek. Uznaję, iż Komisja przyjęła ten punkt.

Pkt d, czy ktoś zgłasza jakieś poprawki? Nie widzę, bo poprzednia poprawka, ta duża, Prawa i Sprawiedliwości, została odrzucona. Uznajmy więc, iż pkt d został przyjęty w treści zawartej w projekcie.

Pkt e – i tu widzę, iż jest poprawka. Pani poseł Kołodziej. Nie, Pawliczak, przepraszam.

Poseł Karolina Pawliczak (KO):

W art. 2 w pkt 3 lit. e proponujemy nadać § 6 takie oto brzmienie: „w wypadku, o którym mowa w § 5 pkt 1, sąd może orzec nawiązkę na rzecz Skarbu Państwa w wysokości od 5000 zł do 500 000 zł”. Przewidziana w projektowanym brzmieniu instytucja nawiązki ma na celu zastąpienie przepadku pojazdu w sytuacji, gdy orzeczenie takiego przypadku byłoby niemożliwe. Ogólna zasada limitująca wysokość nawiązki wyrażona w art. 48 Kodeksu karnego, ograniczająca jej maksymalną wysokość do 100 000 zł, nie jest jednak w pełni adekwatna do tego celu. To à propos tej dyskusji, którą wcześniej panowie podjęliście.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Czy ktoś chce do tego pkt e zabrać głos? Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.

Legislator Tomasz Czech:

Mamy tylko pytanie do rządu.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, jeszcze chwilę i już będziemy kończyć Kodeks wykroczeń. Bardzo proszę.

Legislator Tomasz Czech:

Uzasadnienie wskazuje, iż ten punkt ma dotyczyć jedynie nawiązki, o której mowa w § 5 pkt 1, a w uzasadnieniu jest wskazane, iż celem tej poprawki jest ograniczenie tego do sytuacji, kiedy niemożliwe by było orzeczenie przepadku, czyli w tym przypadku, kiedy w czasie popełnienia przestępstwa pojazd mechaniczny nie stanowi wyłącznej własności sprawcy. Ale chcieliśmy zwrócić uwagę, iż w pkt 2 również jest taka sytuacja. Co prawda nie kiedy prowadzący pojazd mechaniczny nie był właścicielem tego pojazdu, ale również też jest niemożliwe orzeczenie tego przepadku. I tutaj nie przeoczyliście państwo czegoś ewentualnie? Do zastanowienia się, do drugiego czytania ewentualnie.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo proszę, pani minister. Czy ktoś będzie inny? Czy pan? Bardzo proszę.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Jeśli można, ja mam jeszcze tutaj chyba taką wątpliwość. Nie wiem, czy została prawidłowo zredagowana ta poprawka, jeszcze sobie to przeanalizuję zaraz. Najwyżej byśmy ją wycofali i powrócili, bo wydaje mi się, iż w obecnym § 6 jest sformułowanie: „w wypadku, o którym mowa w § 5 pkt 1, sąd orzeka”, a „w wypadku, o którym mowa w § 5 pkt 2, może orzec nawiązkę”, a w zaproponowanej poprawce tylko ograniczy się do „sąd może orzec”, więc wydaje mi się, iż zostało wprowadzone chyba omyłkowo pewne rozróżnienie. My byśmy wrócili na drugim czytaniu.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie ministrze, rozumiem, iż taka jest propozycja rządu.

Czy pani poseł wycofuje swoją poprawkę?

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Ale już wskazujemy intencje i kierunek, gdzie będzie zmiana do pkt e.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Uznajemy iż poprawka dotycząca art. 2 pkt 3 lit. e została przez panią poseł wycofana z uwagi na treść zastrzeżeń przedstawionych przez Biuro Legislacyjne.

Proszę państwa, przechodzimy do pkt 4. Czy ktoś zgłasza poprawki, uwagi do pkt 4? Nie widzę. W związku z tym uznaję, iż Komisja przyjęła pkt 4.

Proszę państwa, pkt 5. Czy ktoś z państwa jest? Jest poprawka Prawa i Sprawiedliwości. Po pkt 5. Mamy pkt 5. Czy ktoś zgłasza uwagi, zastrzeżenia? Nie widzę. W związku z tym uznaję, iż Komisja przyjęła pkt 5.

Natomiast pan poseł przedstawi nam pkt 5a jako dodany. Panie pośle, bardzo proszę.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Bardzo dziękuję, pani przewodnicząca.

Panie ministrze, szanowni państwo. Wracamy z propozycją wprowadzenia do polskiego systemu zabójstwa drogowego. Polega to na tak dużym, rażącym naruszeniu zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym – umyślnym, podkreślam – iż trudno tutaj mówić o jakichś kwestiach łagodzenia odpowiedzialności. Praktyka w tej chwili ma ogromny problem z przypisaniem sprawcom tego typu zachowań. Art. 148 – zdarzyło się to, owszem. Mianowicie Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 19 grudnia 2017 r. skazał kierowcę za zabójstwo z zamiarem ewentualnym, z art. 148, ponieważ uciekając przed Policją z dużą prędkością, ponad 100 km/h, potrącił i zabił pieszego na przejściu dla pieszych. Sąd uznał, iż kierowca swoim zachowaniem ignorował znaki, sygnały świetlne oraz przejeżdżając na czerwonym świetle, godził się na śmierć człowieka. Szanowni państwo, tu właśnie jest clou problemu. o ile ktoś z tak ogromną prędkością przejeżdża na czerwonym świetle, godzi się, iż ktoś na tym przejściu będzie.

Według koncepcji Woltera zamiar ewentualny polega na zimnej obojętności woli. On godzi się na to, iż ktoś zginie, godzi się na śmierć człowieka. Dlatego też nasza propozycja wychodzi naprzeciw tym problemom, które w tej chwili niestety spotykane są w praktyce. Przypomnę choćby sprawę śmierci małżeństwa trójki dzieci w moich rodzinnych stronach, pod Stalową Wolą, gdzie to małżeństwo zginęło na miejscu. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu skazał sprawcę na 14 lat. Pamiętam gigantyczne problemy z przypisaniem właśnie zamiaru ewentualnego z art. 148. W ostateczności sąd z tego zrezygnował, mimo iż prokuratura się tego domagała. Podobnie przypomnę wypadek tragiczny na ulicy Sokratesa w Warszawie – również prokuratura wystąpiła z aktem oskarżenia o zabójstwo drogowe. Niestety w sądzie nie zostało to przyjęte.

Dlatego, po pierwsze, dla poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym, po drugie, dla poprawy bezpieczeństwa ofiar i wreszcie dla rozwiązania tych wszystkich problemów, które w praktyce są spotykane, proponujemy już po raz kolejny wprowadzenie rozwiązania, które jest obecne w wielu krajach. Obecne jest w Wielkiej Brytanii, we Francji, we Włoszech, w praktyce orzeczniczej w Niemczech na przykład występuje tzw. zabójstwo drogowe. Stąd też ta propozycja do tego zmierza, iż kto prowadzi pojazd mechaniczny, nie licząc się ze skutkami swojego czynu, powoduje śmierć człowieka, podlega karze więzienia na czas nie krótszy od lat 12. Trudno przyjmować, żeby ktoś nieumyślnie powodował śmierć człowieka wówczas, gdy znacznie przekracza prędkość w terenie zabudowanym, ignoruje sygnały świetlne i dodatkowo jeszcze przejścia dla pieszych.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Pan minister.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Dziękuję bardzo.

Po to prace kodeksowe realizowane są w podkomisji, żeby na te tematy podyskutować, a nie przy okazji omawiania sprawozdania. Ja nie jestem w stanie w tym momencie pozytywnie wyrazić się o propozycji pana posła. Ona jest nie tylko… Abstrahuję od jej jakby umiejscowienia czy systemowego określenia odpowiedzialności, ale ona wprowadza też pojęcia wcześniej nieznane. To „prowadząc pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, nie licząc się ze skutkami swojego czynu, powoduje śmierć” – to oczywiście wymagałoby przeanalizowania, co znaczy „nie licząc się ze skutkami swojego czynu” i przełożenia tego na znane prawu karnemu stopnie zawinienia. Mówię tu o działaniu, możliwości przypisania winy w tym zamiarze ewentualnym czy w działaniu nieumyślności – jak by się to miało… jakie miałyby być relacje pojęcia „nie licząc się ze skutkami swojego czynu” do tych wszystkich tam znanych stopni. I wydaje mi się, iż przy takim sposobie pracowania nie jesteśmy w stanie przyjąć i zaakceptować tego typu propozycji. Co więcej, kodeks jasno wskazuje, iż mamy grupę przepisów dotyczącą zabójstwa, bez względu na to, w jakim zamiarze sprawca działa, i cały szereg przestępstw, które są popełniane ze skutkiem śmiertelnym, kiedy sprawca działa w sposób nieumyślny. To, iż prokuratorzy podejmują próby, to, iż częściowo sądy przynajmniej zaczynają na te akty oskarżenia też już patrzeć w inny sposób, cały czas będąc dokładnie w tym samym stanie prawnym, to też pokazuje, iż to wcale nie przepisy są barierą w orzekaniu w tych sprawach. Przywoływanie przez pana posła jednego czy drugiego przykładu pokazuje, iż dokładnie w tym stanie prawnym organy ścigania, oskarżenie publiczne i sąd mogą po prostu wymierzać takie kary pozbawienia wolności, stawiając sprawcy zarzut popełnienia przestępstwa, działając z zamiarem ewentualnym.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Ja tylko dodam wątpliwości, które mi się rodzą. Jaka to wina? Umyślna, nieumyślna? Bo musimy w Kodeksie karnym operować w tym zakresie. U nas się nie da stworzyć trzeciego wariantu. A poza tym człowiek, który wypił, nie wiem, cztery kieliszki, to będzie w stanie jeszcze kontaktować, znaczy rozumie, co się dzieje w otoczeniu. Natomiast ze skutkami swojego czynu nie będzie się liczył człowiek, który ma 4‰ alkoholu albo więcej, bo on jest kompletnie nieświadomy tego, co się dzieje, albo będąc pod wpływem środka odurzającego, oczywiście jest w takim stanie, iż kompletnie nie ma łączności z rzeczywistością. Ale dla mnie to rozwiązanie… „Nie licząc się ze skutkami swojego czynu” – jakie miałoby znamię wypełnić? Czy przestępstwo umyślne, czy przestępstwo nieumyślne? Poza tym kodeks chyba nie zna w ogóle takiego…

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Nie zna i jak sobie analizuję – przepraszam, pani przewodnicząca – „nie licząc się ze skutkami swojego czynu” to jak by nie patrzeć, to się wpisuje w winę nieumyślną, tylko po prostu inaczej jest to zapisane, ale sprowadza się do winy nieumyślnej. Tak de facto to tak jest, ale to pan profesor jest tutaj karnistą, więc sądzę, iż być może będziemy znali nową teorię winy.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Dziękuję bardzo.

Po pierwsze, minister infrastruktury zapowiedział, iż wprowadzi zabójstwo drogowe. I to jest kolejny z projektów, które na tamtej komisji, gdzie minister infrastruktury reprezentuje rząd, nie przeszły i zostały tutaj nam przekazane, żebyśmy je procedowali, więc my pomagamy ministrowi infrastruktury spełnić jego obietnice.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie pośle, ja nie znam propozycji z posiedzenia Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, więc choćby nie potrafię jej odnieść do tej propozycji zgłoszonej w dniu dzisiejszym.

Panie ministrze, bardzo proszę.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Panie pośle, ja mam taką propozycję, żeby pan wskazał przykład ustawodawstwa zachodniego, które posługuje się pojęciem zabójstwa drogowego w potocznym tego słowa znaczeniu, który nie jest oparty na odpowiedzialności z winy nieumyślnej. Jak pan znajdzie takie przepisy w ustawodawstwie zachodnim, to chętnie się do tego odniesiemy. Z naszej analizy zarówno ustawodawstwo włoskie, jak i francuskie, niemieckie, brytyjskie po prostu odnosi się tylko do tych czynów, które są popełnione w nieumyślnie, o ile chodzi o wypadki ze skutkiem śmiertelnym. jeżeli mamy umyślność, to tamte ustawodawstwa też ograniczają się do przestępstw, zabójstwa, tak jak u nas art. 148.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo proszę, przystępujemy do głosowania.

Bardzo proszę jeszcze, ale to już ostatni głos w temacie i będziemy głosować. Panie pośle, zaraz, spokojnie, proszę pozwolić mi udzielić głosu osobie, która się jeszcze zgłasza. Mianowicie pan Michał Hara, dyrektor Departamentu Prawa Karnego, bardzo proszę.

Dyrektor departamentu MS Michał Hara:

Pani przewodnicząca, dosłownie bardzo szybko. Przepis jest tak zupełnie niespójny z Kodeksem karnym. Nieumyślne spowodowanie śmierci jest zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Tu jest kara więzienia na czas nie krótszy od 12 lat, dożywotniego więzienia, czyli kara taka, jak w tej chwili jest przewidziana za ludobójstwo, zbrodnie wojenne, przeprowadzenie wojny napastniczej. Chyba to jednak nie jest ta sama skala.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Przystępujemy więc do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez pana posła Warchoła? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Nie widzę, zamykam głosowanie.

Głosowało 15 osób: za poprawką głosowało 6 osób, przeciwko poprawce zgłoszonej przez pana posła Warchoła 9 osób, wstrzymało się 0 osób. Co oznacza, iż poprawka nie przeszła.

Czy ktoś jeszcze ma poprawkę do pkt 5? Już więcej nie ma, więc uznaję, iż jak nie ma poprawek do pkt 5, Komisja przyjęła pkt 5 bez poprawek.

Przechodzimy do pkt 6. W pkt 6 nie widzę, żeby ktoś zgłosił poprawkę. W związku z tym uznaję, iż Komisja przyjęła pkt 6.

W pkt 7 lit. a § 1. Ale to pkt 7, to jest inny chyba. Pkt 7 to jest tak duży punkt. Rozumiem, pytam o Prawo i Sprawiedliwość w pkt 7 w lit. a § 1.

Legislator Tomasz Czech:

Możemy, pani…

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Nie. Do jakiego to jest artykułu? „Skazując sprawcę”?

Legislator Tomasz Czech:

Pani przewodnicząca, jeżeli…

Dyrektor departamentu MS Michał Hara:

Pani przewodnicząca, to się odnosi do art. 177 Kodeksu karnego… art. 188, przepraszam. Ta poprawka jest całkowicie zależna od tej poprawki…

Legislator Tomasz Czech:

Wydaje nam się, iż to konsekwencje, cała ta poprawka została odrzucona.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

A lit. b to jest też łączne głosowanie? Proszę państwa, widzę. Proszę państwa, w związku z tym, musimy powtórzyć to głosowanie. Czy nie wymaga powtórzenia?

Głos z sali:

W sumie głosowaliśmy całość, tak zrozumieliśmy, oprócz pkt 4.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Oprócz czwartego. Nie, musi być wszystko razem. Ale ja rozumiem, iż pkt 4 stanowi całość tej poprawki. Osobno. To Biuro Legislacyjne. Bardzo proszę.

Legislator Piotr Podczaski:

Państwo przewodniczący, my uznaliśmy – bo widzimy na pierwszej stronie, iż jest napisane „poprawka” – iż cały ten tekst, te dwie strony to jest jedna poprawka. Wskazywałoby na to też to, iż na przykład w tej zmianie czwartej, czyli w pkt 8 § 4, odwołujecie się państwo do nowego, wynikającego z pkt 1 art. 173a. Więc wydawało nam się, iż to są wszystko konsekwencje tego zabójstwa drogowego, ale o ile państwo chcecie inaczej, żeby to głosować, to oczywiście.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie pośle Warchoł, ja rozumiem, iż ta pozycja pierwsza, pkt 5, pozycja druga, pkt 7, i trzecia były głosowane łącznie i nie przeszły. I teraz mamy pkt 8. Ale najpierw jeszcze mam pkt 7 i ja rozumiem, iż nie ma więcej żadnych poprawek. Nie, mamy jeszcze pozycję ósmą. W związku z nieprzyjęciem poprawek Prawa i Sprawiedliwości pkt 7 został przyjęty w treści, jak zawarty jest w projekcie. Przechodzimy do pozycji 8. I tu jest poprawka. Pan poseł Warchoł, bardzo proszę.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Obecnie prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień albo pomimo cofnięcia tych uprawnień jest wyłącznie wykroczeniem. Tymczasem podniesienie rangi tego zachowania zabronionego do statusu przestępstwa jest niezbędne. Przede wszystkim stanowi to możliwość ochrony porządku prawnego ofiar przestępstw przed dalej idącymi konsekwencjami. o ile ktoś bez uprawnień albo pomimo cofnięcia tych uprawnień łamie zakaz, który może prowadzić do dalej idących konsekwencji, jest w tym momencie konieczne, żeby to było po prostu przestępstwo. Nie ma potrzeby utrzymywać stanu, w którym ktoś drwi sobie nie dość, iż z prawa, to jeszcze z sądowego zakazu i premiujemy go poniekąd, jedynie załatwiając sprawę w drodze wykroczenia. Dlatego też przypomnę, iż chodzi już o osobę, która ma na koncie prawomocny wyrok skazujący i cofnięte uprawnienie do prowadzenia pojazdów. I taka osoba wsiada po raz kolejny za kierownicę, powodując gigantyczne zagrożenie. Zresztą, daleko nie szukając, ten sprawca skazany na 14 lat, który zabił dwójkę rodziców trójki dzieci, o którym przed chwilą mówiłem, właśnie był w takiej sytuacji. Miał cofnięte uprawnienia. Art. 94 Kodeksu wykroczeń.

Dyrektor departamentu MS Michał Hara:

Jeśli zakaz jest orzeczony przez sąd, to naruszenie tego zakazu jest przestępstwem z art. 244, do 5 lat pozbawienia wolności. jeżeli jest administracyjne cofnięcie – art. 180a, z którego w tej chwili jest przestępstwem.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Tak, też jest przestępstwem. Prowadzi pojazd mimo decyzji adekwatnego organu o cofnięciu uprawnień. Panie profesorze, art. 180a Kodeksu karnego.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Dziękuję bardzo, bo to jest kolejna poprawka, którą odziedziczyliśmy z Ministerstwa Infrastruktury.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

A no właśnie.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Wycofuje pan uwagi do tej poprawki?

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Tak, wycofujemy, przepraszam bardzo.

Poseł Karolina Pawliczak (KO):

W art. 2 pkt 9 w przedmiocie art. 178d – to jest tak naprawdę reakcja na uwagi, na wnioski, na analizy ze strony rzecznika praw obywatelskich. Zaproponowana redakcja rozwiązuje ten problem wprost, wskazując, iż jednocześnie musi nastąpić przekroczenie prędkości i inne naruszenie zasad bezpieczeństwa poprzez posłużenie się spójnikiem „i”.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Czy Biuro Legislacyjne? Bardzo proszę.

Legislator Piotr Podczaski:

Pani przewodnicząca, tylko taka uwaga może do zastanowienia się, oczywiście merytorycznie tu nie wkraczamy. To już wskazywaliśmy trochę na posiedzeniu podkomisji, jeżeli chodzi o te przepisy, natomiast przez tę poprawkę ten przepis się stanie jeszcze bardziej kazuistyczny. On będzie się bardzo odnosił do niewielu konkretnych sytuacji i ta ogólność zapisu przepisów karnych nam tutaj umyka, to jest już straszna kazuistyka przy takim odniesieniu, ale to jest tylko z naszego punktu widzenia. o ile jest potrzeba merytoryczna…

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Pani poseł Paulina Matysiak, bardzo proszę.

Poseł Paulina Matysiak (Razem):

Ja chciałabym się dopytać też o intencje. Bo czy to miałoby oznaczać, iż o ile ktoś jedzie z prędkością większą od dopuszczalnej, czyli łamie przepisy, to nie oznacza, iż narusza zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym? Pytanie jest, dlaczego potrzebujemy w tym rozwiązaniu tej koniunkcji? Bo moim zdaniem to – tutaj przed chwilą też wypowiadało się Biuro Legislacyjne – w tej kazuistyce będzie powodowało, iż będzie po prostu bardzo mało takich osób czy mało takich kar, natomiast doskonale wiemy, iż nadmierna prędkość jest naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Więc po co ta koniunkcja?

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie ministrze, bardzo proszę. Bardzo proszę, pan dyrektor Michał Hara.

Dyrektor departamentu MS Michał Hara:

Dziękuję bardzo.

Zastrzeżenia do pierwotnej redakcji tego przepisu wyczerpująco opisał w swoim stanowisku rzecznik praw obywatelskich, więc myślę, iż nie ma sensu powtarzania ich verbatim. Chodzi o to, iż w zdaniu rzecznika, do którego to zdania należy się przychylić, pierwotnie tekst był zbyt nieprecyzyjny i nie spełniał wymogu konkretności norm, który jest wymagany od norm o charakterze prawnokarnym, stąd właśnie doprecyzowanie, jakie przesłanki muszą być konkretnie spełnione, żeby do popełnienia tego przestępstwa mogło dojść.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Tylko o ile chodzi o pkt 9, to mam najpierw art. 178c § 1 i czy tutaj są jakieś poprawki? Nie widzę. Uznaję, iż w tej części punkt został przyjęty.

Bardzo proszę.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Jeśli można jeszcze tylko pani poseł odpowiedzieć. Bo Kodeks karny musi jednak wprowadzać rozróżnienia pomiędzy wykroczeniami a przestępstwami, żebyśmy też mieli ten obraz, iż przekroczenie prędkości jako zwykłe przekroczenie prędkości jest po prostu wykroczeniem. Żeby przekroczenie prędkości stało się przestępstwem, musi być ten element – to zresztą wielokrotnie też orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazywało – stworzenia zagrożenia dla konkretnej osoby, dla innej osoby, innego uczestnika, czy to jest pasażer, czy to jest osoba stojąca obok, jakikolwiek użytkownik drogi. My i tak tu wskazujemy, iż to jest narażenie przynajmniej jednego człowieka na niebezpieczeństwo. Orzecznictwo Sądu Najwyższego jest tutaj dość wymagające, iż tych ludzi powinno być więcej, my i tak zawężamy stworzenie tego niebezpieczeństwa. Niemniej jednak to jest ta bariera, która rozgranicza przekroczenie między wykroczeniem a jednak przestępstwem.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo proszę.

Poseł Paulina Matysiak (Razem):

Ja po prostu rozumiem różnicę między przestępstwem a wykroczeniem, natomiast cały czas ta część sformułowania tego przepisu „w sposób rażąco naruszający zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym” jest mocno niejasna. Ponieważ czy w taki sposób nie postępuje ktoś, kto po autostradzie jedzie z prędkością na przykład 230 km/h? Co jeszcze taka osoba musi zrobić, żebyśmy uznali, iż ona naraża na niebezpieczeństwo inne osoby, które też znajdują się czy w tym pojeździe, czy na przykład w innych pojazdach na tej samej autostradzie? Proszę wyjaśnić tę różnicę, jak w takim razie będą traktowane osoby, które po prostu jadą z tak wielką prędkością na autostradzie czy drodze ekspresowej powyżej 200 km/h.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Zanim odpowie pan minister, pan dyrektor, jeszcze głos chciał zabrać pan przewodniczący Sławomir Ćwik. Bardzo proszę.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Pani poseł, o ile ktoś będzie po autostradzie jechał 230 km/h, a prędkość dopuszczalna na autostradzie to jest 140 km/h, to jak pani spojrzy na pkt 1, tam jest: „o co najmniej połowę na autostradzie”, czyli o ile przekroczy 210 km/h na autostradzie, to wówczas będzie to rażące naruszenie zasad. Nie wiem, czy się zrozumieliśmy, czy nie.

Poseł Paulina Matysiak (Razem):

Przepraszam. Właśnie problem polega na tym, iż w tym przepisie mamy koniunkcję. Po co w takim razie jest ten zapis „w sposób rażąco naruszający zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym”? Wystarczyłoby wtedy „i z prędkością większą od dopuszczalnej” i mamy jasny zapis.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

„Lub przekracza prędkość”.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Musi być wskazane.

Poseł Paulina Matysiak (Razem):

Tak, czyli właśnie sama prędkość nie wystarczy. Czyli możemy mieć osoby, które jadą 230 km/h po autostradzie – i z tego przepisu nie zostaną ukarane.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Ja rozumiem tę poprawkę w ten sposób, iż musi być jeszcze koniunkcja „narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, nastąpienie skutku określonego w art. 156”. o ile będzie pusta autostrada, no to adekwatnie wtedy tego nie mamy.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie ministrze, czy pan jeszcze chce zabrać głos? Bo przechodzimy do głosowania.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Znaczy pani tutaj rządzi oczywiście.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Ale nie wiem, czy pan chce zabrać głos jeszcze, czy nie, bo jest wyłączony mikrofon.

Pan poseł Warchoł.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Przepraszam, ale zgadzając się z koleżanką, rzeczywiście jest problem, bo o ile ktoś przekroczy o ponad 100 km/h prędkość, prowadząc pojazd na przykład, będzie kwestia oczywiście uznaniowa, czy to będzie rażące, czy nie będzie rażące. Tak? Pan mecenas kiwa głową. Zgadza się? Zgadza się. Dlatego postulowałbym doprecyzowanie tego przepisu, panie ministrze, poprzez wpisanie sztywnej normy, granicy, na przykład: „kto prowadząc pojazd mechaniczny, nie stosuje się do ograniczenia prędkości określonego ustawą lub znakiem drogowym, przekraczając je o ponad 100 km/h, podlega jakiejś tam karze”. Szanowni państwo, panie ministrze, dodatkowo jeszcze, w trosce o bezpieczeństwo – nie tylko w terenie zabudowanym, ale na esce, na autostradzie. Dzisiaj ktoś, kto przekracza o ponad 100 km/h prędkość na autostradzie czy esce, jest naprawdę bezkarny, niestety. Dlatego też w trosce o to, żeby teren zabudowany rozszerzyć na inne drogi, właśnie typu szybkiego ruchu czy autostrada, proponuję taką właśnie zmianę.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie ministrze, jeszcze pan chce zabrać głos?

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Od ostatniej zgłoszonej poprawki mam pewien dystans do zapewnień pana posła, który domagał się penalizacji istniejących już przestępstw. Więc my celowo wprowadzamy przepis, który penalizuje zachowanie nie czysto związane z przekroczeniem prędkości. Osoba, która porusza się na drogach ekspresowych, autostradach w sposób rażąco naruszający prędkość, po pierwsze, zwykle rzadko, być może bardzo rzadko nie naraża na niebezpieczeństwo innych użytkowników drogi, ale też penalizujemy tzw. brawurową jazdę. Czyli nie czyste przekroczenie prędkości jest podstawą do zastosowania tego przepisu. Oczywiście, to nie jest czyn, który pozostaje bezkarny – samo przekroczenie prędkości. Ale o ile ktoś narusza przepisy w ruchu drogowym, czyli na przykład zmienia pasy, co też widzimy, wyprzedza na zakręcie, ignoruje znaki drogowe zakazów, nakazów, ograniczeń itd., będzie podlegał po prostu temu przepisowi. Mimo wszystko, jeżeli dobrze pamiętam, rzecznik praw obywatelskich à propos tej koniunkcji, o której tutaj pani poseł mówi, wręcz wskazywał raczej z punktu widzenia tej normy na zachowanie czy podkreślenie tej koniunkcji, żeby nie tworzyć tutaj tej alternatywy łącznej w postaci słowa „lub”. Więc ja przyjmuję wszystkie te uwagi, my nigdy się na różnego rodzaju uwagi nie zamykamy. Jesteśmy tu w gronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz funkcjonariuszy Policji. My sobie wszystkie te uwagi naprawdę na bieżąco analizujemy. o ile będziemy jeszcze dostrzegali jakąkolwiek przestrzeń, żeby to jakoś udoskonalić, będziemy o tym myśleć. Ale na razie byśmy to zostawili tak, jak jest.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie ministrze, ja w związku z tym mam jeszcze tutaj pytanie. Czy nie brzmiałoby adekwatnie, gdybyśmy mieli „kto prowadzi pojazd mechaniczny z prędkością większą od dopuszczalnej”? Bo to już będzie rażące naruszenie przepisów. Czy tym fragmentem musi być „w sposób rażąco naruszający zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym”? Czy nie wystarczy „kto prowadzi pojazd z prędkością większą od dopuszczalnej”?

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Właśnie o tym mówiliśmy. Nie twórzmy w tej chwili różnych wariantów. Wysłuchaliśmy tego, pomyślimy, jak ewentualnie jeszcze można spróbować. Oczywiście.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie przewodniczący Ćwik, bardzo proszę.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Tutaj jak z panią przewodniczącą dyskutujemy o tym, to w sytuacji, o ile mamy napisane „prowadzi pojazd mechaniczny w sposób rażąco naruszający zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i z prędkością większą od dopuszczalnej”, mamy jakby dwa elementy – prędkość i jakieś inne rażące naruszenie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. I tu mamy wątpliwość, iż jaki to miałby być jeszcze inny warunek poza tą prędkością – iż zygzakiem miałby jechać?

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Ignorowanie znaków, które są po drodze.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Ale to inny przepis.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Ja rozumiem, iż tutaj mógł wychodzić na przykład zakaz wyprzedzania itp.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Pani poseł i przystępujemy do głosowania. Wydaje mi się, iż na tym etapie przepracowaliśmy temat. o ile będą poprawki, to Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada, iż przeanalizuje uwagi. Bardzo proszę, jeszcze pani poseł i przechodzimy do głosowania.

Poseł Paulina Matysiak (Razem):

Na jeszcze jedną rzecz bym chciała w tym przepisie zwrócić uwagę, w tej poprawce. Wyjaśniliśmy sobie tę frazę „w sposób rażąco naruszający zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym”, ale proszę zobaczyć, iż tam przecież koniunkcja jest po tych wariantach, kiedy ta prędkość jest większa od dopuszczalnej i przez to naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Czyli z tego wynika, iż ta nadmierna prędkość naraża kogoś na utratę życia albo nastąpienie skutku – i tutaj są odniesienia, jakie to w ogóle są skutki. Panie ministrze, natomiast moim zdaniem warto byłoby też to doprecyzować przynajmniej w uzasadnieniu, popieraniu takiego przepisu i też szkoleniu później kierowców, o ile taki przepis wejdzie w życie. Co to znaczy, iż narażamy kogoś, powiedzmy, jadąc na autostradzie czy na drodze ekspresowej z tą nadmierną prędkością? Tutaj padło w wypowiedzi pana ministra, iż rzadko, bądź bardzo rzadko zdarzają się takie sytuacje, iż ktoś jedzie z nadmierną prędkością, ale nikogo nie narażano. Więc pytanie jest takie, czy w takim razie ktoś, kto jedzie 200 km/h, nie naraża siebie, o ile jedzie sam, nie naraża kogoś, kto jest w jego aucie, i w jakiej odległości musi pojawić się na przykład inne auto, żebyśmy uznali, iż narażamy jakiegoś innego uczestnika ruchu drogowego. Tutaj to naprawdę wymaga jasnego doprecyzowania i wydaje mi się, iż właśnie te sformułowania „w sposób rażąco naruszający zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym” tylko zaciemniają nam obraz przepisu, który powinien być jasny i klarowny, skoro chcemy go przyjąć, zwłaszcza iż dyskusja na temat takich kierowców, którzy właśnie w taki sposób postępują na drodze, toczy się już od dłuższego czasu i przydałoby się po prostu mieć jasny, klarowny przepis. Panie ministrze, ja myślę też, iż będę pracowała nad poprawką do drugiego czytania w zakresie tego przepisu, będę to też konsultować.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie ministrze, ministerstwo przekazało tę poprawkę. Jest w wersji, która jest aktualnie.

Przystępujemy do głosowania. Kto jest za poprawką? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Wynika z powyższego, iż poprawka została przyjęta, ponieważ większość obecnych na sali posłów i posłanek było za poprawką. Panie ministrze, niemniej jednak jesteśmy umówieni na ocenę ewentualnych zmian w tym zakresie.

Przechodzimy do art. 3. Czy w art. 3 ktoś zgłasza poprawkę? Proszę o spokój. Nie słyszę. W związku z tym uznaję, iż Komisja przyjęła art. 3.

Art. 4, widzę poprawkę w pkt 2. Najpierw pkt 1. Czy ktoś zgłasza poprawki do pkt 1? Nie widzę, uznaję, iż Komisja przyjęła to rozwiązanie.

Mamy pkt 2. Pan poseł Schreiber, bardzo proszę.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, bardzo krótko może, bo już widzę, iż niektórzy posłowie są zmęczeni. Mamy poprawkę, prosząc państwa o chwilę skupienia, naprawdę. Zakładacie – i jeszcze dodaliście teraz te przepisy – iż zgromadzenie 10 pojazdów będzie musiało zostać zgłoszone zgodnie z prawem o zgromadzeniach publicznych. Brak tego i uczestniczenie w roli widza – nakładacie grzywnę na to. Całość tego jest naprawdę przesadną restrykcją, która może być wykorzystywana. Ja pamiętam szereg wydarzeń, czy to z nieodległej przeszłości… Proszę państwa, Policja mając taki przepis, co wyszło podczas prac podkomisji, będzie musiała przynajmniej szukać, wykonywać, sprawdzać, czy rzeczywiście zgromadzenie tych pojazdów jest w celu prezentowania tych samochodów, czy może w innym celu. Może będzie nakładać grzywnę, może w sądzie ktoś będzie z tego powodu uniewinniony. Krótko mówiąc, proponujemy zamiast 10 pojazdów – 100. Zgodzilibyśmy się choćby na jakąś inną liczbę tych pojazdów. Natomiast ten przepis i ta propozycja mogą spowodować przy dużej złośliwości szereg problemów dla Bogu ducha winnych ludzi. Dlatego prosimy o wycofanie albo przynajmniej zracjonalizowanie tego przepisu. Dziękuję bardzo.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Czy panowie policjanci w tej kwestii chcą zabrać głos? Czy pozostawiają już to panu ministrowi? Bo wiem, iż toczyła się debata. Czy ministerstwo? Nie chce. Panie ministrze, a pan? Proszę państwa, proszę o spokój.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Jeśli patrzymy na przepisy o zgromadzeniach, gdzie mamy wymóg zgłoszenia zbiorowiska przynajmniej 15 osób, a nie 100, wydaje mi się, iż grupa piętnastoosobowa znajdująca się w centrum Bydgoszczy, w centrum Torunia czy w centrum Warszawy na pewno nie podlega karaniu jako niezgłoszone zgromadzenie. Wydaje się, iż wskazanie 10 samochodów czy też w założeniu, iż przynajmniej w jednym samochodzie są 2 osoby, nie jest nadmiarowe, bo wydawałoby się, iż zgromadzenie się w takim wypadku 20 osób w 10 samochodach nie wymagałoby zgłoszenia z punktu widzenia tych regulacji, ale wymagałoby zgłoszenia z punktu widzenia przepisów o zgromadzeniu, więc to nie jest nadmiarowe.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, głosujemy. Kto jest za przyjęciem poprawki pana posła Schreibera, bo tak to powinnam powiedzieć na tym etapie, a co za tym idzie Prawa i Sprawiedliwości? 4 osoby głosowały za poprawką. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Nie widzę. Zamykam głosowanie.

Głosowało 13 osób: 4 osoby za, 9 osób przeciw poprawce, wstrzymało się 0 osób. Oznacza to, iż poprawka pana posła Schreibera została odrzucona. Tym samym został przyjęty pkt 2 z projektu ustawy.

Mamy pkt 3. Czy ktoś zgłasza się do pkt 3? Nie widzę. Uznaję, iż Komisja przyjęła pkt 3.

Pkt 4, nie widzę żadnych poprawek, ani też osoby zgłaszającej się do zabrania głosu. Uznaję, iż Komisja przyjęła pkt 4.

Art. 5. Czy ktoś ma uwagi do art. 5? Również nikt nie zgłasza poprawek. W związku z tym uznaję, iż art. 5 został przyjęty przez Komisję.

Art. 6. W art. 6 pkt 1, czy ktoś zgłasza uwagę? Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.

Legislator Piotr Podczaski:

Pani przewodnicząca, mam taką uwagę, iż jednocześnie, o czym posłowie już tutaj mówili, toczą się prace nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym, to jest druk nr 1677. Wczoraj była komisja, ten projekt zostanie uchwalony prawdopodobnie w piątek i niestety w związku z tym projektem mamy tutaj tzw. nakładkę. Mianowicie w art. 6 pkt 1 proponujemy dodać pkt 8. W tamtym projekcie też proponuje się dodać pkt 8, natomiast w zupełnie innym brzmieniu.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

W związku z tym, iż od dzisiejszego posiedzenia musi upłynąć 14 dni, to posłowie na drugim czytaniu…

Legislator Piotr Podczaski:

Właśnie chciałem powiedzieć, iż w piątek prawdopodobnie będziemy wiedzieli, jak ten projekt zostanie uchwalony, i wtedy na drugie czytanie będziemy niestety musieli przygotować poprawki, bo tu praktycznie cały art. 6 nam się rozpadnie.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Ale mamy ten czasowy bufor bezpieczeństwa.

Legislator Piotr Podczaski:

Prosiłbym też stronę rządową o skonsultowanie się z Ministerstwem Infrastruktury. Pani poseł, ja tylko jedno muszę powiedzieć – my będziemy niejako antycypować pewnego rodzaju brzmienie, bo to, iż tamten projekt zostanie przyjęty przez Sejm, to nie znaczy, iż tak samo wyjdzie z Senatu.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Ale musimy go zredagować tak, żeby nam pasował do uchwalonego…

Legislator Piotr Podczaski:

Będziemy się musieli odnieść tak, jakby ten projekt został przyjęty, żeby to ze sobą zgrać.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

To nie będzie uchwalone przez parlament, bo jeszcze będzie Senat, a potem prezydent.

Legislator Piotr Podczaski:

No właśnie.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, dzisiaj przyjmujemy ust. 1, bo nie widzę poprawki.

Ust. 2. Czy ktoś zgłasza poprawkę, uwagi? Nie widzę. Uznaję więc, iż Komisja go przyjęła.

Mamy pkt 3 i tu widzę, iż jest poprawka. Bardzo proszę, pani poseł.

Poseł Karolina Pawliczak (KO):

Pani przewodnicząca, w sumie jest to poprawka stanowiąca korektę redakcyjną. Jest tam odwołanie do przepisu, które omyłkowo dotyczy innej materii. I to wszystko.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Czy są jakieś uwagi, co do tej poprawki?

Głosujemy. Kto jest za przyjęciem poprawki w art. 6 pkt 3? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Proszę państwa, zamykam głosowanie. Proszę nam powiedzieć, jakie są wyniki.

Głosowało 13 osób: 9 osób za, przeciw 3 osoby, wstrzymała się 1 osoba. Poprawka została przyjęta, a więc jest w treści wynikającej z przegłosowanej poprawki.

Pkt 4. Czy ktoś zgłasza poprawkę? Nie widzę. Uznaję, iż jest przyjęty.

Pkt 5. Nie widzę. Uznaję, iż pkt 5 jest przyjęty.

Pkt 6. Czy ktoś zgłasza poprawki? Nie widzę. Tym samym, treść zostaje przyjęta.

Pkt 7. Nie widzę. Uznaję, iż Komisja przyjęła treść pkt 7.

Art. 7. Czy ktoś zgłasza poprawki? Nie widzę. Uznaję więc, iż Komisja go przyjęła.

Art. 8 przegłosowaliśmy już, tak?

Głos z sali:

Nie, w poprawce były drobne zmiany wyrazów, ale jeszcze nie.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Musimy w całości. Czy ktoś do art. 8 z przegłosowaną poprawką, która była głosowana już wcześniej, zgłasza poprawki, uwagi? Nie widzę. W związku z tym uznaję, iż art. 8 został przyjęty.

Art. 9. Czy ktoś zgłasza poprawki? Nie widzę. Uznaję więc, iż art. 9 jest przyjęty.

Głosujemy nad całością ustawy. Czy ktoś z państwa posłów jest za przyjęciem projektu ustawy? Proszę państwa, nie czytamy, tylko głosujemy. Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?

Głosowało 11 osób: 7 osób głosowało za projektem ustawy, przeciw 4, wstrzymało się 0 osób, co oznacza, iż Komisja przyjęła przedmiotowy projekt ustawy.

Kto z państwa posłów chciałby zostać sprawozdawcą w tym projekcie? Jak będziecie państwo wychodzić, to za chwilę nie będzie kworum. Panie pośle. Nie może być sprawozdawcą, bo już przedstawia w imieniu Komisji. Panie pośle, proponujemy pana. Czy ktoś jest przeciw?

Poseł Aleksandra Kot (KO):

Pani przewodnicząca, mogę ja, jak nie ma innych chętnych.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Pani poseł, brawo. Czy ktoś jest przeciw? Nie widzę. Mamy sprawozdawcę tego projektu, pani poseł Aleksandra Kot.

Proszę państwa, przechodzimy do kolejnego punktu, to jest Kodeks postępowania karnego oraz ustawa – Prawo o prokuraturze. Proszę bardzo o przedstawienie sprawozdania przez posła sprawozdawcę.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo. Otóż podkomisja stała do spraw nowelizacji prawa karnego rozpatrywała projekt ustawy dotyczący Kodeksu postępowania karnego oraz ustawy – Prawo o prokuraturze (druk nr 1205). W sprawozdaniu przedkłada, nad czym ubolewam jako przewodniczący podkomisji, odrzucenie tego projektu. Ja tylko przypomnę państwu, iż to był projekt, który zakładał przede wszystkim zmianę w art. 86 k.p.k., czyli możliwość w trakcie postępowania, które się toczy, i przesłuchania innej osoby niż oskarżony, czyli na przykład świadka, obligatoryjnego dopuszczenia pełnomocnika. Wszyscy państwo pamiętacie tę bulwersującą sprawę, w której motywowana politycznie prokuratura tego odmówiła emerytowanej kobiecie i krótko mówiąc…

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Panie pośle, tylko w sprawozdaniu nie ma takiego wniosku o odrzucenie.

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Jest i dlatego tylko tłumaczę państwu, czego dotyczył ten projekt. Podkomisja zdecydowała o jego odrzuceniu. Na posiedzeniu był także obecny poseł sprawozdawca, pan poseł Andrzej Śliwka. No i to tyle tytułem sprawozdania.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, panie ministrze, jak chcecie prowadzić rozmowy, to proszę w korytarzu, bo nam to zagłusza szalenie prowadzenie posiedzenia.

Proszę państwa, jak wynika ze sprawozdania podkomisji stałej do spraw prawa karnego, podkomisja przegłosowała wniosek o odrzucenie projektu i taki wniosek zawarty jest w sprawozdaniu.

Panie pośle, bardzo proszę. Pan poseł Warchoł.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Chciałbym jeszcze dodać, iż ta materia jest niezwykle istotna dla świadków. Chodzi o rzecz zupełnie niepolityczną. O to, żeby świadek miał pełnomocnika w trakcie przesłuchania, który pomoże mu podjąć istotną decyzję co do korzystania ze swoich uprawnień, do ewentualnego skorzystania z prawa odmowy złożenia zeznań, prawa odmowy odpowiedzi na pytania.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, przechodzimy do głosowania.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Pani przewodnicząca, chwileczkę, jeszcze nie skończyłem.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę bardzo.

Poseł Marcin Warchoł (PiS):

Pan minister obiecał, iż w druku nr 1600 te kwestie załatwi – i tam tego nie ma. Nie ma w projekcie zmian Kodeksu postępowania karnego przyznania pełnomocnika świadkom. Dlatego prosimy o to, żeby ten nasz projekt przyjąć.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Pan minister prawdopodobnie będzie chciał się odnieść.

Sekretarz stanu w MS Arkadiusz Myrcha:

Oczywiście. Panie pośle, możemy się spierać, ale proszę tak nie mówić. Jest projekt rządowy, on jest procedowany dokładnie w tym zakresie, ale nie mówiłem, iż to będzie projekt, który jest w druku sejmowym nr 1600. Jest projekt rządowy, który reguluje tę materię – i on jest już w procesie.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Proszę państwa, przystępujemy do głosowania. Panie ministrze, przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem sprawozdania podkomisji o odrzuceniu projektu ustawy? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Nie widzę.

Ale to jeszcze nie koniec, jest wniosek pana posła. Prawo i Sprawiedliwość złożyło wniosek o odrzucenie następnego projektu, to może chcecie zostać? Panie pośle Lorek, proszę nie wychodzić. Mamy jeszcze pięć minut Komisji. Proszę zostać.

Poseł Sławomir Ćwik (Polska2050):

Panowie zrywają kworum.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Wybieramy sprawozdawcę do tego projektu, który przed chwilą odrzuciliśmy.

Przystępujemy do kolejnego punktu. Proszę państwa, dzisiaj na posiedzeniu plenarnym został złożony wniosek przez pana… Kto podpisał ten wniosek? Panie pośle, może mi pan powiedzieć? Podpisał się pan poseł przewodniczący Mariusz Błaszczak, ale złożony został na sali przez pana posła Łukasza Schreibera. Panie pośle, w związku z tym chce pan coś dodać, czy już od razu przystępujemy do głosowania?

Poseł Łukasz Schreiber (PiS):

Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, co ja mogę tutaj dodać? Już to mówiłem też na posiedzeniu tej Komisji, nie chcę się powtarzać. Projekt jest po prostu zły, jeszcze w toku tego, co się wydarzyło po wyborach prezydenckich. Uważamy, iż po prostu obecna większość nie ma żadnego prawa dokonywać zmian w Kodeksie wyborczym. Ten projekt pogłębi także w tym aspekcie czy też może pogłębić chaos, który wprowadza koalicja. Więc stąd jest ten wniosek o odrzucenie tego projektu. Dziękuję.

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Bardzo dziękuję.

Proszę państwa, przystępujemy do głosowania. Kto jest za wnioskiem?

Ogłaszam 5 minut przerwy.

[Po przerwie]

Przewodnicząca poseł Barbara Dolniak (KO):

Sprawdziliśmy kworum. Kworum jest.

W związku z tym przystępujemy do głosowania nad wnioskiem klubu Prawa i Sprawiedliwości o odrzuceniu tego projektu. Kto jest za wnioskiem o odrzucenie projektu? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Zamykam głosowanie, bardzo dziękuję.

Głosowało 10 osób: za wnioskiem głosowało 0 posłów, 10 posłów głosowało przeciw wnioskowi o odrzuceniu, 0 osób się wstrzymało.

Sprawozdawcą tego projektu jestem ja, w związku z tym czy państwo chcecie innej osoby? o ile tak, to proszę zgłosić. Nie widzę, w związku z tym przedstawię do końca przedmiotowy projekt.

Zamykam posiedzenie.


« Powrótdo poprzedniej strony

Idź do oryginalnego materiału