Wersja publikowana w formacie PDF
- Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych /nr 75/
- Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski
- Poseł Kazimierz Smoliński /PiS/
- Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak /KO/
- Poseł Elżbieta Witek /PiS/
– rozpatrzenie wniosku o powołanie stałego doradcy Komisji.
W posiedzeniu udział wziął: Wojciech Mojski kandydat na stałego doradcę Komisji.
W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Natalia Kielak i Wioletta Więciorkowska – z sekretariatu Komisji w Biurze Komisji Sejmowych.
Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak (KO):
Dzień dobry.Otwieram posiedzenie Komisji.
Na podstawie listy obecności stwierdzam kworum.
Witam panie i panów posłów. Witam pana profesora Wojciecha Mojskiego, kandydata na stałego doradcę Komisji. Dzień dobry.
Porządek dzienny posiedzenia obejmuje rozpatrzenie wniosku o powołanie stałego doradcy Komisji. Przechodzimy do realizacji porządku dziennego.
Na podstawie § 6 ust. 1 uchwały nr 28 Prezydium Sejmu z 19 kwietnia 1995 r. prace Komisji może wspierać jeden stały doradca Komisji. Na posiedzeniu prezydium Komisji przedstawiłem wniosek o powołanie stałego doradcy oraz kandydaturę pana profesora Wojciecha Mojskiego, który dzisiaj jest z nami. Wniosek został rozpatrzony pozytywnie stosunkiem głosów: 3 za powołaniem i 1 głos wstrzymujący się. Przypominam, iż przyjętą przez Komisję kandydaturę stałego doradcy zatwierdza Prezydium Sejmu. Po uzyskaniu zgody Prezydium Sejmu na kolejnym posiedzeniu Komisja powoła wtedy stałego doradcę.
Pan profesor jest z nami, więc chyba najzgrabniejszym sposobem w takim razie będzie autoprezentacja. Bardzo proszę, panie profesorze, kilka słów o swoim elemencie raczej naukowym.
Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, dzień dobry. Przede wszystkim dziękuję za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie.Proszę państwa, nazywam się Wojciech Mojski, tak jak pan przewodniczący powiedział. Jestem adiunktem ze stopniem doktora habilitowanego na Wydziale Prawa i Administracji UMCS. Jestem w trakcie procedury objęcia stanowiska profesora UMCS, która – mam nadzieję – korzystnie zakończy się już w październiku. Specjalizuję się, proszę państwa, w szeroko pojętym prawie konstytucyjnym. Od 2006 r. jestem pracownikiem Katedry Prawa Konstytucyjnego, w tym od kilkunastu lat mam także przyjemność prowadzić dla studentów początkowo ćwiczenia, a także teraz już od kilkunastu lat wykłady z prawa parlamentarnego, co jak sądzę, może mieć istotne znaczenie dla powodów, dla których tutaj jestem.
Po zakończonych studiach magisterskich w latach 2005–2008 odbyłem aplikację sędziowską, zdałem egzamin sędziowski w roku 2008, później w 2009 r. zostałem wpisany na listę radców prawnych i od 2009 r. wykonuję zawód radcy prawnego.
Jeżeli chodzi o moje doświadczenie, powiedziałbym, eksperckie, to jestem autorem bądź współautorem w tej chwili już dobrze ponad stu różnych opracowań właśnie eksperckich dla bardzo różnych podmiotów i instytucji publicznych, w tym także dla Sejmu, dla komisji, dla Senatu, dla innych instytucji publicznych, także samorządowych, ale także, proszę państwa, dla podmiotów niepublicznych czy to przedsiębiorców, czy to organizacji pozarządowych. Tematyka tych moich różnych opracowań oczywiście głównie dotyczy szeroko pojętego prawa konstytucyjnego, w tym także prawa parlamentarnego.
Cóż jeszcze z tych rzeczy, które państwa mogą zainteresować? Jestem, proszę państwa, także poza obowiązkami akademickimi stale wykonującym zawód radcą prawnym, więc tutaj też wszelkie kwestie oczywiście reprezentacji przed wszystkimi już w tym momencie i sądami, i różnymi instytucjami mieszczą się w zakresie moich doświadczeń zawodowych.
Może jeszcze jedna istotna kwestia – wśród różnych publikacji, które napisałem, znajdują się także te, które dotyczą, powiedziałbym, stricte także zakresu przedmiotowego prac państwa Komisji, bo zajmowałem się w swoich opracowaniach naukowych kwestią wykonywania mandatu parlamentarnego przez adwokatów, przez radców prawnych – myślę, iż jest to dość interesujący i wciąż nie do końca jednoznaczny temat – a także kwestiami choćby obniżania uposażenia parlamentarzystom. Taki artykuł też kilka lat temu opublikowano i to był artykuł mojego autorstwa. Nie chciałbym przedłużać, więc oczywiście, jeżeli państwo macie jakieś pytania – a pewnie tak będzie – to jestem gotowy spróbować na nie odpowiedzieć. Dziękuję.
Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak (KO):
Dziękuję bardzo, panie profesorze.Bardzo proszę, pani marszałek Witek.
Poseł Elżbieta Witek (PiS):
Panie profesorze, ponieważ ma pan być stałym doradcą Komisji, jest pan wykładowcą, ale także, z tego co słyszę, specjalizuje się pan zarówno w prawie konstytucyjnym, jak i w tym prawie parlamentarnym, mam do pana pytanie – czy pan dzieli sędziów na sędziów i na neosędziów? To jest pytanie dotyczące konstytucji, prawda? Dzisiaj mamy sytuację, iż konstytucja jest interpretowana w zależności od tego, co jest dobre – to wyciągamy i mówimy, iż tak, a o ile coś nam się nie podoba, to ta konstytucja nie obowiązuje. Dla mnie to jest zasadnicza kwestia, czy sędzia jest sędzią w momencie, kiedy otrzymuje powołanie na urząd sędziego, czy też pan jako osoba pełniąca te ważne funkcje, a szczególnie tę funkcję wykładowczą, dzieli tych sędziów na tzw. neosędziów.Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Szanowna pani marszałek, przede wszystkim absolutnie nigdy nie posłużyłbym się pojęciem „neosędzia”. Problem, o którym pani marszałek raczy wspominać, jest oczywiście mi doskonale znany, natomiast mnie znacznie bliższa jest tutaj taka siatka pojęciowa, która dotyczy tego – zresztą ostatnio choćby pan profesor Tuleja do tego nawiązywał – czyli sędzia konstytucyjny i sędzia ustawowy. Wydaje mi się, iż ten problem w Polsce, jakkolwiek byśmy na ten problem nie patrzyli, mamy. Nie będę ukrywał, pani marszałek, iż ja ten problem dostrzegam. Natomiast absolutnie – jeszcze raz chciałbym, żeby to dobrze wybrzmiało – nie jest to kwestia mojej oceny merytorycznej poszczególnych osób wykonujących zawód sędziowski, tylko jest to kwestia stricte formalna, która powoduje to, o czym powiedziałem i do czego nawiązywał m.in. pan profesor Tuleja, czyli iż mamy właśnie problem z sędziami konstytucyjnie umocowanymi i sędziami umocowanymi ustawowo.Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak (KO):
Dziękuję bardzo.Poseł Elżbieta Witek (PiS):
Mogę jeszcze dopytać?Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak (KO):
Tak, tak, tak.Poseł Elżbieta Witek (PiS):
Czyli rozumiem, iż jest pan w stowarzyszeniu „Iustitia”?Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Nie, pani marszałek, absolutnie nie.Poseł Elżbieta Witek (PiS):
Nie? OK.Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Nie jestem sędzią, a o ile mi wiadomo „Iustitia” wyłącznie sędziów jako… Jedyne stowarzyszenie, którego jestem członkiem, to jest polski związek kynologiczny ze względu na to, iż mam psa, pani marszałek. Nie, absolutnie nie jestem członkiem „Iustitii”.Poseł Elżbieta Witek (PiS):
Ta złośliwość na końcu była zupełnie niepotrzebna.Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Nie, to nie była, pani marszałek, absolutnie…Poseł Elżbieta Witek (PiS):
Pan powiedział o aplikacji sędziowskiej albo ja źle zrozumiałam. Ma pan aplikację sędziowską?Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Tak, ale nie jestem absolutnie…Poseł Elżbieta Witek (PiS):
Nigdy pan nie wykonywał zawodu sędziego?Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Nie.Poseł Elżbieta Witek (PiS):
Nie? Dobrze. Dziękuję.Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak (KO):
Zupełnie poza protokołem, pani marszałek – niedawno się dowiedziałem, jak silny jest polski związek kynologiczny i jak poważne osoby są członkami tego związku. Też nie byłem świadomy i jeszcze dwa miesiące temu mógłbym potraktować tę informację jako złośliwą. Myślę, iż pan profesor na pewno nie miał takiego zamiaru.Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Nie taka była moja intencja. o ile pani marszałek poczuła się urażona, to przepraszam.Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak (KO):
Czy są jeszcze jakieś pytania?Poseł Kazimierz Smoliński (PiS):
Mam pytanie.Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak (KO):
Tak. Bardzo proszę, pan przewodniczący Smoliński.Poseł Kazimierz Smoliński (PiS):
Pan profesor powiedział, iż miał jakąś publikację związaną z obniżaniem wynagrodzenia posłom ostatnio. Generalnie jest zasada, iż nie można pozbawić uposażenia, można tylko je obniżyć. Ostatnio jako Sejm przyjęliśmy zmianę regulaminu, iż można o 90% obniżyć wynagrodzenie. Czy według pana tego typu tak daleko idące obniżenie wynagrodzenia nie jest w pewnym sensie obejściem ustawy? De facto praktycznie pozbawiamy, bo 10% to jest dosyć iluzoryczna część podstawowego wynagrodzenia. Czy jest to pana zdaniem adekwatny kierunek? Czy jednak, tak jak było poprzednio, przez wiele lat, iż to była połowa wynagrodzenie, to rzeczywiście jest to jakaś forma obniżenia, a nie tak daleko idące obniżenie?Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Bardzo dziękuję, panie przewodniczący, za to pytanie. Generalnie ten artykuł właśnie w takim kierunku, o którym pan mówi, starałem się wysterować, bo bardzo bliska jest mi problematyka wolności słowa, o której pisałem swój doktorat, i ta wolność słowa realizowana w parlamencie też dla mnie – myślę, iż wszyscy się zgodzimy – stanowi wartość bardzo, bardzo istotną. Natomiast zgadzam się absolutnie z panem przewodniczącym, iż tutaj w istocie dochodzi chyba do obejścia tych regulacji i niewątpliwie trzeba na pewno bardzo mocno ostrożnie do tego podchodzić. Tutaj pozostało jedna też zasada konstytucyjna, która moim zdaniem powinna mieć także zastosowanie, czyli art. 31 ust. 3 konstytucji i zasada proporcjonalności. Bardzo mocno trzeba wyważyć te wartości, które tutaj kolidują, i tę kwestię celowości, niezbędności czy wąsko pojmowanej proporcjonalności – i choćby o ile formalnie takie regulacje są, odpowiednio stosować w praktyce przy obniżaniu.Tak poza wszystkim jestem też zwolennikiem tego, żebyśmy się starali, gdzie to w szczególności konieczne, jednak odejść od tej językowej, gramatycznej wyłącznie wykładni regulacji prawnych na rzecz ich celowości i na rzecz także takiej, powiedziałbym, szeroko pojętej konstytucyjności.
Przewodniczący poseł Jarosław Urbaniak (KO):
Dziękuję bardzo.Czy są jeszcze jakieś pytania? Dziękuję uprzejmie.
Żeby zaproponować Prezydium Sejmu kandydaturę, musimy ją przyjąć. jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, iż Komisja zaproponuje Prezydium Sejmu kandydaturę pana profesora Wojciecha Mojskiego na stałego doradcę Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Nie widzę sprzeciwu. Stwierdzam, iż Komisja przyjęła kandydaturę pana profesora Wojciecha Mojskiego na stałego doradcę Komisji.
Dziękuję bardzo panu profesorowi za obecność. Dziękuję państwu.
Zamykam posiedzenie Komisji. To na tym posiedzeniu wszystko. Spotykamy się 8 lipca. Dziękuję bardzo.
Kandydat na stałego doradcę Komisji Wojciech Mojski:
Bardzo państwu dziękuję.« Powrótdo poprzedniej strony