Jednym z najchętniej kupowanych produktów w sklepach spożywczych przed Wielkanocą są oczywiście jajka. Już niedługo Polacy zrobią z nich wiele smacznych, tradycyjnych dań, którymi poczęstują całą rodzinę podczas świąt. jeżeli chcesz wiedzieć, na co należy zwrócić uwagę podczas zakupów, to zajrzyj na stronę Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Właśnie opublikowano wyniki kontroli jakości jaj sprzedawanych w polskich sklepach. Wykryto sporo nieprawidłowości.
REKLAMA
Zobacz wideo O czym informują oznaczenia na jajkach i jak wybrać jajo idealne?
Sprawdzono jakość sprzedawanych jaj. Na to zwrócono uwagę podczas kontroli
Kontrola jakości jaj została przeprowadzona w 96 sklepach na terenie całej Polski. Inspektorzy przyjrzeli się wytłaczankom i sprawdzili, czy na produktach znajdują się wszystkie wymagane informacje oraz, czy klienci nie są wprowadzani w błąd. Co ciekawe, w aż jednej trzeciej placówek pojawiły się istotne nieprawidłowości.
Sprawdziliśmy oznakowanie 318 partii jaj o łącznej liczbie 58 tys. szt. i w przypadku 86 partii (27 procent) zakwestionowaliśmy informacje i ich sposób przedstawienia dla konsumentów
- czytamy na stronie IJHARS. W przypadku jaj oferowanych do sprzedaży luzem stwierdzono między innymi brak podania informacji na temat klasy wagowej, metody chowu kur, objaśnienia znaczenia kodu producenta lub daty minimalnej trwałości jaj w sposób łatwo widoczny i czytelny dla konsumenta w danym miejscu sprzedaży. To jednak nie wszystko.
Zobacz też: choćby początkujący zarabiają blisko 20 tys. zł miesięcznie. W Polsce dostają jedną piątą
Jak sprawdzić jakość jajek? Na te rzeczy warto zwrócić uwagę
W trakcie kontroli najwięcej nieprawidłowości stwierdzono w ofertach jaj sprzedawanych w opakowaniach jednostkowych. Lista błędów wymienionych przez IJHARS jest długa, a należą do niej między innymi:
umieszczanie daty minimalnej trwałości na opakowaniu w nietrwały i łatwy do usunięcia sposób;
nanoszenie daty minimalnej trwałości na inne istotne informacje, w efekcie czego te dane stają się nieczytelne;
nieprawidłowe wyznaczanie daty minimalnej trwałości, która nie powinna wynosić więcej niż 28 dni od daty zniesienia;
brak lub niewłaściwie opisane metody chowu (na przykład użycie sformułowania "chów klatkowy" zamiast aktualnie obowiązującego "jaja z chowu w ulepszonych klatkach");
niewłaściwa prezentacja metody chowu kur poprzez umieszczanie jej nad kodem kreskowym na krawędzi pokrywy opakowania (przez co staje się nieczytelna lub słabo widoczna);
nieprawidłowe dane producenta lub podmiotu wprowadzającego jaja do obrotu (lub ich zupełny brak);
brak kodu zakładu pakowania jaj lub podanie nieprawidłowego kodu;
niewłaściwie objaśnienie znaczenia kodu producenta (lub jego brak);
brak podania ilości jaj w opakowaniu.
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych podkreśliła jednak, iż mimo stwierdzenia powyższych nieprawidłowości, wszystkie skontrolowane sklepy zadbały o adekwatne warunki składowania, zapewniające zachowanie dobrej jakości jaj. Nie obyło się jednak bez kar.
W wyniku stwierdzonych nieprawidłowości, na podstawie przepisów ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, inspektorzy wymierzyli 12 kar pieniężnych, wydali 3 decyzje administracyjne nakazujące zniszczenie jaj ze względu na całkowity brak ich oznakowania, wydali 6 decyzji zakazujących wprowadzania do obrotu jaj niespełniających wymagań jakości. Nałożyli 7 mandatów karnych na osoby odpowiedzialne. Dodatkowo wydali 27 zaleceń pokontrolnych
- informują urzędnicy.
Na co zatem powinniśmy zwracać uwagę podczas zakupów jaj? Jak informuje IJHARS, przede wszystkim na oznaczenia dotyczące metod chowu kur, klasy wagowej jaj oraz daty minimalnej trwałości. To najważniejsze informacje, które powinny znaleźć się na każdym opakowaniu.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.