Kupujesz auto po znajomości? Fiskus gwałtownie się o tym dowie

2 tygodni temu
Kupno samochodu to niełatwa sprawa. Na początku problemem jest sam wybór odpowiedniego modelu, potem pojawia się kolejne wyzwanie - tym razem związane z dopełnieniem formalności. Wszelkie braki mogą skutkować poważnymi problemami, zwłaszcza jeżeli w grę wchodzi łatwa i przyjemna transakcja zawarta po znajomości.
Dość często transakcje międzyrodzinne czy po znajomości realizowane są bez podpisywania umowy. Choć opcja brzmi kusząco, część osób nie zdaje sobie sprawy, iż jest to niezgodne z prawem. Przepisy wskazują, iż zakup samochodu wymaga spisania umowy kupna-sprzedaży oraz dopełnienia niezbędnych formalności w określonym terminie. Tylko w ten sposób można uniknąć problemów i konfrontacji z urzędem skarbowym.


REKLAMA


Zobacz wideo Policja odzyskała skradzione pojazdy o wartości niemal 3 mln zł


Sprzedaż samochodu bez umowy to pierwszy krok w przepaść. Przepisy mówią jasno
W świetle prawa każda sprzedaż rzeczy - bez względu na jej cenę oraz relację między sprzedającym a kupującym - jest umową cywilnoprawną. Dochodzi wówczas do zawarcia transakcji, która musi zostać w odpowiedni sposób zarejestrowana i udokumentowana. Tak też jest w przypadku zakupu samochodu od członka rodziny albo znajomego. Nie ma tu zatem miejsca na drogę na skróty. Brak umowy kupna-sprzedaży może sprawić, iż urząd skarbowy uzna takie działania za niezgłoszoną darowiznę lub ukryty dochód.
Sprawdź również: Te banknoty straciły ważność. Nie przyjmą ich w żadnym sklepie. NBP radzi
Umowa kupna-sprzedaży jest umową cywilnoprawną, którą regulują przepisy zawarte w art. 535-555 Kodeksu cywilnego. Poprzez taką umowę sprzedawca zobowiązuje się do przeniesienia na kupującego własności rzeczy oraz jej wydania. Kupujący zobowiązuje się natomiast do odebrania danej rzeczy i przekazania sprzedającemu odpowiedniej ceny. W grę wchodzi również podatek.


Podatek kontra kupno samochodu. Tak można stracić prawie 100 tysięcy złotych
Przy sprzedaży rzeczy ruchomych, jeżeli jej wartość przekracza próg wynoszący tysiąc złotych, kupujący ma obowiązek zapłacenia podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). Jego wysokość to 2 proc. od kwoty całkowitej. adekwatną w tym zakresie deklaracją będzie formularz PCC-3, który trzeba złożyć w urzędzie skarbowym. Należy go opłacić w ciągu 14 dni od zawarcia umowy. Braki w tym zakresie mogą skutkować karą nałożoną przez skarbówkę. Wysokość kary za spóźnienie z deklaracją podatku PCC-3 lub zapłatą podatku od kupna pojazdu jest powiązana z minimalnym wynagrodzeniem. Wynosi od jednej dziesiątej najniższej płacy do jej 20-krotności. Jak wyliczył serwis Wybór Kierowców, w 2025 roku stawki sięgają zatem od około 460 do aż ponad 93 tysięcy złotych.


Zobacz też: Latami dostawał za małą emeryturę. Nie miał o tym pojęcia. Nie był jedyny
Transakcje rodzinne może jednak uratować darowizna. jeżeli pojazd pochodzi od osoby z tak zwanej zerowej grupy podatkowej, czyli małżonka, syna, córki, wnuka, prawnuka, matki, ojca, dziadków, rodzeństwa, ojczyma lub macochy, wówczas taki podarunek może być zwolniony z podatku. Wszelkie darowizny muszą jednak zostać zgłoszone do adekwatnego Urzędu Skarbowego, a suma ich wartości w ciągu pięciu lat nie powinna przekraczać kwoty 36 120 złotych. Na złożenie deklaracji SD-Z2 jest sześć miesięcy roku od momentu uzyskania darowizny.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału