Kurs na energetyczną niesamodzielność? To nie jest strategia na te czasy [OPINIA]
Zdjęcie: Czasy liberalnego optymizmu o zielonym zabarwieniu minęły. Dziś tempo oraz kierunki polityki energetycznej i przemysłowej krajów zachodnich nadaje nabierająca tempa deglobalizacja / EPA/PAP / fot. Yur
Zależność od importu energii elektrycznej i gazu oraz widmo niedoborów mocy wytwórczych, które unosi się nad planem opracowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, sprawiają wrażenie jakby jego zleceniodawcy przegapili istotne zmiany (politycznego) klimatu. Dekarbonizacja w nowych okolicznościach musi liczyć się z nowymi wymogami: bezpieczeństwa i samowystarczalności.