Łukaszenka straszy nową bronią. Na pomoc chce wezwać tysiące Rosjan
Zdjęcie: Wcześnie straszono Zachód Iskanderami, a teraz przyszedł czas na inną broń. / Shutterstock / kolaż shutterstock/forsal
Łukaszenka chciał zastraszyć Europę masą rosyjskich rakiet Oresznik, ale chyba coś poszło nie tak. Na światło dzienne wyszło, ile tego typu pocisków maksymalnie może otrzymać nasz wschodni sąsiad. W ocenie specjalistów Oresznik to całkiem niezła broń, ale niekoniecznie do takich celów, do jakich chce ją wykorzystać białoruski dyktator.

2 godzin temu





