W Polsce temat podatków od zysków kapitałowych wzbudza wiele emocji i sporów. Jeden z ich autorów, Marek Belka, w rozmowie z TVN24 podsumował obecną sytuację fiskalną i ekonomiczną kraju, komentując również kontrowersje wokół zmian w systemie podatkowym.
"Podatek Belki" to sukces i powód do dumy?
Marek Belka, który stał za wprowadzeniem podatku od zysków kapitałowych, nie ukrywa swojej satysfakcji z decyzji sprzed lat. "Oczywiście, iż nie żałuję. W każdym cywilizowanym systemie podatkowym podatek od zysków kapitałowych istnieje" - stwierdził były prezes NBP na antenie TVN24.
Żartobliwie odniósł się do kultowego amerykańskiego inwestora. "Warren Buffett mógłby mi zazdrościć, jakby wiedział oczywiście, o co chodzi. Jak był młody, pisał w swoich pamiętnikach, iż chciał, aby jakiś podatek był ochrzczony jego nazwiskiem. To jest chyba jedyny aspekt, w którym jestem lepszy od Warrena Buffetta" - powiedział Marek Belka w rozmowie z TVN24.Reklama
Obniżka podatków to dziś "sabotaż"
Belka zdecydowanie krytykuje pomysły obniżania podatków, które określa mianem "sabotażu". W ocenie byłego szefa banku centralnego Polska nie ma dziś ani marginesu finansowego, ani gospodarczej swobody, by pozwolić sobie na zmniejszenie obciążeń fiskalnych. "Oczywiście, iż nie. Nie stać nas również na zwiększenie wydatków. Także jak ktoś dzisiaj mówi o obniżaniu podatków, no to popełnia sabotaż po prostu. Dzisiaj jest taka sytuacja gospodarcza, iż nie mamy możliwości takich działań" - podkreślił.
Odnosząc się do podatku od nadmiernych zysków banków, Belka zaznaczył, iż taki podatek w Polsce już funkcjonuje, choć - jego zdaniem - jest "źle skonstruowany". Nie przedstawił szczegółów, jednak wskazał, iż istnieje potrzeba jego reformy, aby lepiej odpowiadał aktualnym wyzwaniom gospodarczym.
Podczas rozmowy pojawił się także temat nowego proponowanego systemu, czyli Osobistego Konta Inwestycyjnego. Zdaniem Marka Belki jest to "rozsądna" inicjatywa. Wśród propozycji, które Belka ocenia pozytywnie, jest właśnie plan Andrzeja Domańskiego dotyczący Osobistego Konta Inwestycyjnego, które zwolniłoby z podatku zyski do 100 tys. złotych. "Propozycja jest, jaka jest, nie najgorsza, rozsądna. Ale przecież posłowie i senatorowie mogą ciężko popracować, żeby nam się lepiej żyło i w związku z tym popsują tę koncepcję. Mogą w każdym razie. Jest takie niebezpieczeństwo" - przestrzegł, podkreślając polityczne ryzyko w procesie legislacyjnym.
Agata Jaroszewska