Media: USA i Wielka Brytania biorą technologiczny rozwód

10 godzin temu

Stany Zjednoczone zawiesiły umowę technologiczną z Wielką Brytanią, która dotyczyła miliardowych inwestycji m.in. w sztuczną inteligencję i energetykę jądrową. Punktem zapalnym był podatek od usług cyfrowych i zakaz eksportu do Wielkiej Brytanii pewnych produktów żywnościowych.

Stany Zjednoczone zawiesiły umowę technologiczną (tech prosperity deal), którą zawarły z Wielką Brytanią we wrześniu – poinformował Financial Times. Dotyczyła bliższej współpracy w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji, komputerów kwantowych oraz wykorzystania energii jądrowej do celów cywilnych.

Umowa odnosiła się do inwestycji, a Keir Starmer w momencie jej podpisania określił dokument jako „pokoleniową zmianę w naszych relacjach ze Stanami Zjednoczonymi”. Jej łączna wartość sięga 31 miliardów funtów. Porozumienie gwarantowało amerykańskie inwestycje w Wielkiej Brytanii. 22 miliardy funtów miały pochodzić od Microsoftu, a pięć miliardów od Google.

Podatki i żywność kośćmi niezgody

Agencja dotarła do brytyjskich urzędników, którzy poinformowali, iż umowa została zawieszona w zeszłym tygodniu, po tym jak amerykańska administracja naciskała na Wielką Brytanię na ustępstwa w obszarach handlowych, których nie określała wspomniana umowa.

Doniesienia medialne sugerują, iż punktem zapalnym był podatek od usług cyfrowych (dwuprocentowy, przynoszący około 800 milionów funtów w skali roku) nakładany przez Londyn na amerykańskie firmy technologiczne oraz zakaz eksportu do Wielkiej Brytanii niektórych produktów rolnych. W przypadku poluzowania przepisów na wyspy mógłby trafić np. amerykański kurczak, który jest myty w chlorze lub wołowina poddana działaniu hormonów. Podobne zabiegi są niedozwolone w Wielkiej Brytanii i złagodzenie obostrzeń spotkało się z protestami.

Financial Times / Reuters / The Guardian / New York Times

Idź do oryginalnego materiału