"Rząd stawia na nową politykę przemysłową"
Domański zapowiedział, iż Polska w 2025 r. będzie 20. gospodarką świata. "Rząd stawia na nową politykę przemysłową i repolonizację łańcuchów dostaw" - mówił na antenie TVP Info. Wśród priorytetów wymienił rozwój portów, infrastruktury i inwestycje napędzające innowacyjność.
"Nasza gospodarka do tej pory w ciągu ostatnich 35 lat rozwijała się w rewelacyjnym wręcz tempie. Natomiast wiemy, iż o ile chcemy utrzymać taką dynamikę rozwoju gospodarczego w kolejnych latach, musimy inwestować w najbardziej innowacyjne technologie" - powiedział. Reklama
Minister zapewnił też, iż wszystkie zapowiedzi wyborcze, w tym podniesienie kwoty wolnej od podatku, zostaną zrealizowane. "To zobowiązanie zostanie spełnione do końca kadencji. Pracujemy nad budżetem na 2026 rok. Myślę, iż w budżecie na rok 2026 kwota wolna w wysokości 60 tys. zł nie zmieści się" - wskazał.
Minister skrytykował też inicjatywy prezydenta elekta Karola Nawrockiego, sugerując, iż mają one charakter populistyczny i mogą zagrozić stabilności finansów publicznych. "Myślę, iż nie zależy mu na tym, aby te propozycje były na serio wdrożone, tylko aby torpedować prace rządu" ocenił Domański.
Wydatki na obronność, inflacja i podatek Belki
Minister Domański przypomniał, iż Polska przeznacza w tej chwili niemal 5 proc. PKB na obronność - najwięcej w NATO - co musi być brane pod uwagę przy planowaniu budżetu. Podkreślił również potrzebę wzmacniania fundamentów gospodarki poprzez rozwój infrastruktury, technologii i dyplomacji gospodarczej.
Ocenił, iż dalsze uszczelnianie luki VAT przyniesie ograniczone efekty - zmniejszyła się ona już z ponad 13 proc. do poniżej 7 proc. za rządów Donalda Tuska, dlatego nie zapewni środków na sfinansowanie kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł. Rząd będzie jednak kontynuował walkę z karuzelami VAT. Minister zapowiedział też, iż tzw. podatek Belki nie zostanie zlikwidowany, ale będzie ograniczony. "Wprowadzimy rozwiązanie, które sprawi, iż oszczędności i inwestycje do 100 tys. zł nie będą objęte podatkiem Belki. W najbliższych dniach będziemy informować o szczegółach" - zapowiedział.
Domański odniósł się również do inflacji, która w jego ocenie niedługo osiągnie cel NBP (2,5 proc. +/- 1 punkt procentowy). "W 2023 roku inflacja średnioroczna wynosiła ponad 11 proc. a w 2024 roku było to kilka ponad 3 proc." - przypomniał. Przyznał, iż dług publiczny w Polsce rośnie, ale zaznaczył, iż wciąż jest na poziomie poniżej średniej unijnej.
Zauważył również, iż rynki finansowe pozytywnie oceniają obecną politykę rządu. "Rynki finansowe nam ufają, bo widzą, iż rząd Donalda Tuska wrócił na ścieżkę odpowiedzialnej polityki gospodarczej, odblokował środki unijne, prowadzi odpowiedzialną politykę międzynarodową" - powiedział.
Andrzej Domański zapewnił, iż Polsce nie grozi scenariusz rumuński, czyli konieczność podniesienia VAT, ale podkreślił, iż sytuacja budżetowa wymaga odpowiedzialnych decyzji. Ostrzegł, iż realizacja obietnic prezydenta elekta Karola Nawrockiego mogłaby uszczuplić dochody państwa o kilkanaście miliardów złotych i zagrozić stabilności finansów publicznych - na co rząd się nie zgodzi.
Nowy unijny budżet. "Polska jest największym beneficjentem"
Minister odniósł się też do projektu unijnego budżetu, który ma być rekordowy. Zapowiedział, iż Polska - jako największy beneficjent - będzie przez najbliższe dwa lata twardo negocjować jego korzystniejsze warunki.
"Ten budżet będzie w większym stopniu, niż obecny, nastawiony na inwestycje i innowacje. Polska gospodarka musi rozwinąć narzędzia, które pozwolą jej z tego budżetu korzystać w jeszcze większym stopniu. Udział "łatwych" pieniędzy w tym budżecie będzie mniejszy, a więcej będzie środków, o które trzeba będzie zawalczyć" - zaznaczył.
Minister Domański zapewnił, iż rolnicy nie stracą na nowym budżecie unijnym - środki będą mogły być elastycznie przesuwane, a rząd będzie zabiegał o jak największe fundusze zarówno na politykę spójności, jak i dla rolnictwa.
Potwierdził też, iż nowy resort finansów i gospodarki przejmie kwestie mieszkalnictwa, którymi pokieruje Tomasz Lewandowski z Lewicy. Domański wyraził przekonanie, iż koalicja gwałtownie uzgodni nowe programy wsparcia budownictwa. Państwo ma wspierać zarówno mieszkalnictwo społeczne, jak i własnościowe. Jak zapowiedział, w przyszłorocznym budżecie przewidziano większe środki na poprawę dostępności mieszkań.