Można dostać 13. i 14. emeryturę wyższą o 400 zł. Trzeba wysłać tylko jeden wniosek

3 godzin temu
Nie wszyscy emeryci wiedzą, iż ZUS pobiera zaliczkę na podatek dochodowy od 13. i 14. emerytury. Tymczasem nie każdego to powinno dotyczyć, a chodzi o niemal 400 zł na rok. Jak więc uniknąć nadpłaty i kto może z tego skorzystać?


Dodatkowa trzynasta i czternasta emerytura wynosi tyle ile minimalne świadczenie. W tym roku, po marcowej waloryzacji ma wynieść choćby 1 884,61 złotych brutto. Nie każdy senior pełną kwotę, bo wszystko zależy od wysokości podstawowego świadczenia. Do tego jeszcze potrącana jest składka zdrowotna i właśnie zaliczka na podatek dochodowy.

To nie jest tak, iż pieniądze w ramach zaliczki tracimy bezpowrotnie. Później, czyli za parę miesięcy, możemy je odzyskać w ramach zwrotu z podatku. Nie ma jednak sensu na to czekać, skoro od razu możemy zgłosić ZUS-owi, by nie robił nadpłaty z automatu. jeżeli oczywiście nie ma takiej potrzeby.

Jak mieć większą emeryturę? Czasem wystarczy wysłać jeden wniosek do ZUS


Dotyczy to tylko osób, których dochód roczny nie przekracza 30 tysięcy złotych brutto (kwota wolna od podatku), czyli średnio 2500 zł miesięcznie. jeżeli mamy właśnie taką emeryturę i nie mamy żadnych dodatkowych dochodów (pracy, zasiłków itd.), które by podnosiły tę kwotę, to powinniśmy jak najszybciej złożyć wniosek EPD-21.

Zachęca do tego sam ZUS, który zapewnia, iż "złożenie tego wniosku może zabezpieczyć przed nadpłatą podatku". "Ponad 460 tys. emerytów i rencistów, dla których podatek jest naliczany wyłącznie od trzynastej i czternastej emerytury, otrzyma wraz z deklaracjami PIT ulotkę informacyjną i wniosek o niepobieranie zaliczek na podatek od dochodu do 30 tys. zł (EPD-21)" – podawał ZUS.

Wniosek można złożyć osobiście w placówce ZUS, listownie (na tej stronie jest "gotowiec" do pobrania i wydruku), a także przez internet za pośrednictwem platformy eZUS (dawne PUE). Po złożeniu wniosku, w kolejnym roku dostaniemy też PIT-11A (zawiera informację o dochodach).

Dzięki temu dostaniemy od razu wyższą "trzynastkę" (wypłata w kwietniu) i "czternastkę" (prawdopodobnie we wrześniu), bo ZUS nie będzie pobierał od zaliczki. Ile będzie wynosić? "Fakt" wyliczył, iż jeżeli oba te świadczenia wyniosą wspomniane 1 884,61 zł, to dzięki temu zyskamy w tym roku niemal 400 zł.

Idź do oryginalnego materiału