Na lotnisku zapanował chaos. Pasażerowie odlatywali bez bagaży. Inni czekali godzinami na odbiór

3 dni temu
Zdjęcie: Fot. BrianAJackson / iStock


Problemy z bagażem to obawa wielu osób podróżujących samolotami. Na jednym z europejskich lotnisk dochodzi jednak ostatnio do wręcz absurdalnych sytuacji. Pasażerowie odlatują bez walizek. Doprowadziło do tego kilka czynników, ale władze lotniska zapewniają, iż stopniowo odzyskują kontrolę.
Problemy na lotnisku mogą mieć różne przyczyny. Czasami pojawiają się awarie, kiedy indziej opóźnienia powstają w związku z warunkami pogodowymi. Lotnisko imienia Vaclava Havla w Pradze w Czechach musiało się zmierzyć z kumulacją kilku takich czynników, na czym niestety ucierpiało wielu pasażerów. Na szczęście sytuacja stopniowo się stabilizuje.
REKLAMA


Zobacz wideo Kiedy przysługuje nam zwrot kosztów, a kiedy odszkodowanie od przewoźnika? Ekspertka wyjaśnia


Ile się czeka na bagaż rejestrowany? Na praskim lotnisku pasażerowie czekają godzinami, a choćby dniami
Jak informuje czeski portal ČT24, problemy z obsługą bagażu na praskim lotnisku zaczęły się w niedzielny wieczór, kiedy to spodziewano się 17 przylotów, ale w związku z powstałymi wcześniej w innym porcie opóźnieniami ostatecznie było ich 28. Wpływ na to miały także burze. W poniedziałek obsłużono natomiast już aż 116 przylotów, z czego ponad 70 proc. było opóźnionych. Do tego doszły nieoczekiwane braki personelu firmy handlingowej. W rezultacie część pasażerów czekała na odbiór walizek po kilka godzin, podczas gdy inni odlatywali bez bagażu. Miało to na celu zmniejszenie opóźnień, dzięki skróceniu czasu przygotowywania samolotu do odlotu. Pozostawione walizki mają dotrzeć do podróżnych późniejszymi lotami. Lotnisko apelowało, aby zabierać ze sobą na pokład niezbędne leki i artykuły higieniczne, a na bagaż oczekiwać w domu lub hotelu po wypełnieniu formularza reklamacyjnego. Uruchomiono również tymczasową infolinię. Jak jednak sytuacja wygląda obecnie?


Problemy z odprawą bagażu na czeskim lotnisku mają się zmniejszać. Pojawiło się wsparcie
Władze lotniska zapewniały, iż połowa poszkodowanych pasażerów swój bagaż otrzymała już we wtorek, a reszta miała trafić do swoich właścicieli najpóźniej w czwartek. W środę natomiast rzeczniczka lotniska Klára Divíškova poinformowała, iż problem załadunku bagaży został rozwiązany, ale wciąż występowały komplikacje z dostawą walizek po przylocie.


Komplikacje ustabilizowały się dzięki wzmocnieniu personelu administracyjnego lotniska w Pradze w zakresie załadunku i rozładunku bagażu. W nadchodzących tygodniach dzięki współpracy z agencjami pracy będziemy zwiększać możliwości kadrowe


- zapowiadała Divíškova, cytowana przez ČT24. Aktualnie lotnisko poszukuje pracowników na pół etatu, którzy pomogą przywrócić organizację lotniska do normalnego stanu. Na koniec warto przypomnieć, iż w takich sytuacjach bardzo przydatne może okazać się ubezpieczenie podróżne, które może pomóc nam pokryć koszty zakupu niezbędnych artykułów zapasowych odpowiadających celowi naszej podróży, zwłaszcza podstawowych artykułów higienicznych i odzieży.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału