NATO bis i gry wojenne, czyli Polska potrzebuje Europy, nie Bundeswehry
Zdjęcie: NATO bis i gry wojenne, czyli Polska potrzebuje Europy, nie Bundeswehry / ShutterStock
Nawet gdyby rozpadło się NATO, kwestia europejskiego bezpieczeństwa nie musiałaby być sprawą przegraną. Ale do tego trzeba więcej niż straszenie wojną, deklaracje dotyczące ogromnych wydatków na zbrojenia, np. w Niemczech, czy orędzia o parasolu atomowym. Potrzeba prawdziwej obronnej wspólnoty, choćby bez USA. Nazwijmy ją NATO bis.