Listopad wygląda jak medyczny paradoks: infekcji przybywa, apteki przeżywają oblężenie, a Polacy… znikają z gabinetów i nie biorą L4. Zamiast odpocząć, pracują z gorączką, bo przed świętami boją się bardziej utraty pieniędzy niż choroby. To cichy kryzys, który lekarze widzą z bliska - i który pokazują najnowsze dane Conperio.