Nieistniejący zamach stanu, czyli inflacja pojęć

Zdjęcie: tTudno doszukać się w tym, co powiedział Szymon Hołownia, marszałek Sejmu znamion któregoś z przestępstw określonych w art. 127–128 kodeksu karnego - uważa dr Michał Bieniak / Materiały prasowe / fot.


Sezon ogórkowy w pełni, więc każda kontrowersyjna wypowiedź polskiego polityka staje się pożywką dla mediów i przeciwników politycznych. Ostatnio taka padła z ust marszałka Sejmu, który wspomniał o nakłanianiu go do zamachu stanu. Potem nieco wycofał się, twierdząc, iż była to wypowiedź o charakterze politycznym, a nie – prawnym. Mleko jednak już się rozlało. Przez polityków Koalicji Obywatelskiej został uznany za osobę nieodpowiedzialną, politycy opozycji zaczęli wzywać do wszczęcia śledztwa, a prawnicy wskazywać, iż już przygotowanie do zamachu stanu jest karalne.