Deklaracje PIT za 2024 rok można składać od 15 lutego do 30 kwietnia 2025 roku. To oznacza, iż Polacy na złożenie deklaracji podatkowych mają już zaledwie kilka dni. Rozliczenia można dokonać bezpośrednio w urzędach, dzięki przesyłki pocztowej lub online. w tej chwili najpopularniejszą formą wykorzystywaną przez podatników jest usługa Twój e-PIT udostępniana przez Ministerstwo Finansów. Ponadto od stycznia tego roku można z niej korzystać również z poziomu aplikacji mobilnej e-Urzędu Skarbowego.
REKLAMA
Zobacz wideo Na co zwrócić uwagę przy wypełnianiu PIT-37?
Do kiedy rozliczyć PIT za 2024 rok? "Brak aktywności" nie zawsze jest problemem
W ramach usługi Twój e-PIT już 15 lutego 2025 roku podatnikom zostały udostępnione wstępnie wypełnione deklaracje, które wystarczy sprawdzić, a następnie zatwierdzić. Warto jednak pamiętać, iż w przypadku osób, które do 30 kwietnia nie podejmą żadnych działań związanych z PIT-37 lub PIT- 38, deklaracje podatkowe przygotowane w usłudze zostanie automatycznie zaakceptowane i złożone. To oznacza, iż tacy podatnicy nie muszą obawiać się konsekwencji związanych z brakiem obowiązkowego rozliczenia.
Przy braku aktywności (jeśli zeznanie PIT-37 lub PIT-38 nie zostanie złożone samodzielnie oraz nie zostanie odrzucone) przygotowane w usłudze Twój e-PIT zeznanie PIT-37 lub PIT-38 zostanie automatycznie zaakceptowane 30 kwietnia. Gdyby okazało się, iż przygotowane i zaakceptowane przez administrację skarbową zeznanie trzeba skorygować, to będzie można to zrobić również po 30 kwietnia w usłudze Twój e-PIT, elektronicznie lub papierowo
- wyjaśnia resort finansów na stronie podatki.gov.pl. Automatyczna akceptacja nie obejmuje jednak wszystkich rodzajów deklaracji podatkowych. Osoby, które rozliczają się na podstawie PIT-28, PIT-36, PIT-36L oraz informacji PIT-DZ są zobowiązane do samodzielnego składania dokumentów.
Twój e-PiIT. Co grozi za brak rozliczenia podatkowego za rok 2024?
Niezłożenie deklaracji podatkowej w terminie zwykle uznawane jest za wykroczenie skarbowe i podlega karze grzywny.
§ 1. Podatnik, który uchylając się od opodatkowania, nie ujawnia adekwatnemu organowi przedmiotu lub podstawy opodatkowania, lub nie składa deklaracji, przez co naraża podatek na uszczuplenie, podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności, albo obu tym karom łącznie. § 2. o ile kwota podatku narażonego na uszczuplenie jest małej wartości, sprawca czynu zabronionego określonego w § 1 podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych. § 3. o ile kwota podatku narażonego na uszczuplenie nie przekracza ustawowego progu, sprawca czynu zabronionego określonego w § 1 podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe
- czytamy w art. 54. Kodeksu karnego skarbowego. Wykroczenie skarbowe występuje wtedy, gdy kwota niezapłaconego podatku nie przekracza 5-krotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. W 2025 roku jest to 23 330 złotych. Jak informuje Gazeta.pl, w tej sytuacji kara wynosi od 466,60 do około 93 tysięcy złotych. jeżeli zaś strata jest wyższa, mówi się już o przestępstwie skarbowym. Wówczas podatnik może zapłacić choćby ponad 40 milionów złotych. Grozi za to również kara pozbawienia lub ograniczenia wolności.
Zobacz też: Lepiej się pospiesz. Czas mija 25 kwietnia. Kary dochodzą do 819 złotych
Istnieje również możliwość uniknięcia sankcji poprzez złożenie do urzędu skarbowego tak zwanego czynnego żalu. Jest to dokument, w którym podatnik wyraża skruchę z powodu braku obowiązkowego rozliczenia.
Nie podlega karze za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe sprawca, który po popełnieniu czynu zabronionego zawiadomił o tym organ powołany do ścigania, ujawniając istotne okoliczności tego czynu, w szczególności osoby współdziałające w jego popełnieniu
- czytamy w art. 16. Kodeksu karnego skarbowego. Czynny żal można złożyć drogą elektroniczną przez e-PUAP lub e-Urząd Skarbowy. Tutaj największe znaczenie ma jednak czas, ponieważ do winy należy przyznać się, zanim naczelnik urzędu skarbowego lub urzędu celno-skarbowego rozpocznie czynności w sprawie niedoliczonego PIT-u.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.