Skontrolowane przedsiębiorstwa wodociągowe nie podejmowały działań, które pozwoliłyby na skuteczne zmniejszenie strat wody w systemach wodociągowych. W efekcie utrzymywały się one na wysokim poziomie – od 20% do blisko 58% w ponad połowie sieci wodociągowych należących do tych przedsiębiorstw. Należy podkreślić, iż bezpośredni koszt wytworzenia 1 mł wody utraconej wynosił średnio ok. 55 gr i stanowił ponad 10% ceny wody. Przy czym przedsiębiorstwa nie dokonywały obliczeń, jak straty wody wpływały na cenę wody sprzedawanej odbiorcom. NIK zwraca również uwagę, iż przedsiębiorstwa nie przeciwdziałały nielegalnemu pobieraniu wody, nie dokonywały okresowych kontroli sieci wodociągowych oraz nie zapewniały terminowej legalizacji wodomierzy, czego skutkiem było naliczanie odbiorcom opłat na podstawie pomiarów nieważnych instrumentów.
Wskaźnik osób korzystających z instalacji wodociągowych jest jednym z istotnych mierników jakości życia mieszkańców, miarą atrakcyjności zamieszkania, a także pośrednio rozwoju gospodarczego. W latach 2021-2022 wskaźnik ten utrzymywał się w Polsce na poziomie ok. 92%.
Zasoby wody pitnej nieustanie maleją, koszty jej produkcji stale wzrastają, a straty wody znacznie przyczyniają się do zwiększania tych kosztów. Straty wody w instalacji wodociągowej to różnica między objętością wody wyprodukowanej i ewentualnie zakupionej, czyli całą wodą wtłoczoną do sieci, a wodą sprzedaną konsumentom. Podwyższone i wysokie straty wody, a także tendencja wzrostowa w tym zakresie powinny wymuszać na przedsiębiorstwach wodociągowych wdrażanie systemów kontroli, oceny wielkości strat oraz rzetelną analizę przyczyn ich powstawania.
W praktyce przedsiębiorstwa wodociągowe, w zależności przede wszystkim od sytuacji finansowej, przyjmują różne strategie ograniczenia strat wody, w tym pasywną i aktywną. Pasywny sposób ogranicza się do usuwania zgłoszonych awarii, a przedsiębiorstwo nie prowadzi polityki aktywnego, systematycznego określania i analizowania strat oraz wyszukiwania wycieków. Awarie i związane z nimi wycieki usuwane są wówczas, gdy ujawnią się na powierzchni i zostaną zgłoszone lub powodują ograniczenia w dostawie wody. Drugie podejście ukierunkowane jest na prowadzenie przez przedsiębiorstwo systematycznych działań zmierzających do ograniczania start wody, którego podstawą jest ciągłe monitorowanie przepływów i ciśnień w sieci. Podkreślić należy, iż dane z monitoringu wskazują na stan techniczny i podstawowe parametry pracy sieci, a także pozwalają na obserwację i analizę strat wody w badanym obszarze.

33 972,5 | 20,6 | 34 993,5 | 20,4 |
17 944,3 | 16,3 | 17 359,6 | 15,6 |
12 655,6 | 14,7 | 12 483,1 | 14,2 |
8 873,2 | 17,9 | 9 038,8 | 17,7 |
16 937,7 | 12,8 | 16 430,9 | 12,4 |
38 744,8 | 24,0 | 38 207,5 | 23,0 |
41 626,4 | 13,9 | 41 135,4 | 13,4 |
8 490,2 | 17,4 | 8 619,3 | 17,7 |
15 281,7 | 18,9 | 15 462,2 | 18,9 |
9 068,8 | 15,1 | 8 052,1 | 13,7 |
15 392,7 | 12,8 | 15 108,6 | 12,4 |
30 411,7 | 14,4 | 28 545,4 | 13,6 |
11 210,2 | 20,6 | 11 057,7 | 20,4 |
11 108,8 | 16,1 | 10 295,5 | 15,0 |
28 080,5 | 13,5 | 28 039,2 | 13,3 |
13 353,4 | 14,8 | 12 190,4 | 13,6 |
Źródło: opracowanie własne NIK.
Na wielkość strat wody wpływają zarówno czynniki zależne, jak i niezależne od przedsiębiorstw wodociągowych. Gęstość połączeń, wiek sieci wodociągowej, a także jej długość i układ są ważnymi czynnikami wpływającymi na wysokość strat, jednak niezależnymi od przedsiębiorstw. Czynnikami zależnymi od przedsiębiorstw są m.in. czas wykrywania wycieku oraz jego usunięcia. Szybkie usuwanie wycieków jest korzystne zarówno dla przedsiębiorstw wodociągowych, które obniżają w ten sposób straty w swoim bilansie ekonomicznym, ale też dla środowiska, którego zasoby nie są marnowane. Jest to również korzystne dla lokalnych społeczności, które nie ponoszą kosztów wytworzenia dodatkowej energii oraz tych związanych z osiadaniem budynków lub zapadaniem dróg.
Jednym z narzędzi szacowania strat wody jest metodyka przygotowana przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Wodne (International Water Assocation - IWA). IWA zaleca wyznaczanie: wskaźnika strat wody – WS, jednostkowego wskaźnika strat rzeczywistych – RLB (RLB1 i RLB2), wskaźnika objętości wody niedochodowej – NRWB, wskaźnika strat nieuniknionych – UARL infrastrukturalnego indeksu wycieków – ILI. Obecnie brak jest uregulowań prawnych odnoszących się do maksymalnej wartości dopuszczalnych strat wody w systemie wodociągowym. Literatura specjalistyczna określa dopuszczalne straty na poziomie ok. 8–10%, bowiem koszt usunięcia wycieków poniżej tej wartości jest wielokrotnie wyższy od korzyści wynikających z uszczelnienia sieci.
Celem kontroli było zbadanie, czy przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne w województwie zachodniopomorskim skutecznie ograniczały straty wody w systemach wodociągowych. Kontrolą objęto działalność pięciu przedsiębiorstw w latach 2021–2023.
Najważniejsze ustalenia kontroli
Według stanu na koniec 2023 r., spośród 38 systemów wodociągowych eksploatowanych przez skontrolowane przedsiębiorstwa, straty wody mierzone metodologią IWA (wskaźnikiem strat wody – WS), przekraczały lub znacznie przekraczały 20% w aż 23 sieciach wodociągowych, a w jednej z nich wyniosły choćby 58%. Tylko w dwóch sieciach wskaźnik strat był niższy niż 10%. Stan ten miał miejsce pomimo odpowiedniego potencjału organizacyjnego i kadrowego przedsiębiorstw.
Za wyjątkiem dwóch przedsiębiorstw, które obliczały wskaźnik strat wody, kontrolowane podmioty nie przeprowadzały obiektywnej oceny systemów dystrybucji wody. Bilanse wody przedsiębiorstwa sporządzały wykorzystując różne metody, w oparciu o wskazania urządzeń pomiarowych oraz szacunkowo w przypadku ilość wody zużytej na cele własne.
Żadna z kontrolowanych jednostek nie przekazywała odbiorcom usług wodnych informacji o wysokości strat wody oraz o kosztach generowanych przez przedsiębiorstwa z tego tytułu. Nieprowadzenie obiektywnej oceny systemów wodociągowych dzięki wskaźników oraz nieprzekazywanie informacji o wielkości strat wody, przedsiębiorstwa tłumaczyły brakiem przepisów, które zobowiązywałby je do takiego działania.
W trakcie kontroli ustalono, iż koszt wytworzenia 1 mł wody utraconej w 2023 r. wyniósł od 0,47 zł do 0,64 zł (biorąc pod uwagę jedynie koszty bezpośrednie), co stanowiło od 8,8% do 12,1% ceny wody. Przedsiębiorstwa nie dokonywały obliczeń, jak woda utracona wpływała na cenę wody sprzedawanej odbiorcom.

Koszt wytworzenia 1m3 wody utraconej
- Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Dębnie
- Gmina: Boleszkowice: 12,10%
- Gmina: Dębno: 9,50%
- Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Sp. z o.o. w Gryfinie: 10,60%
- Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Wałczu: 9,70%
- Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Dębnie: 9,50%
- Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Choszcznie: 9,10%
- Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Myśliborzu: 8,80%
Źródło: opracowanie własne NIK.
Kontrolowane podmioty posiadały potencjał organizacyjny i kadrowy do realizacji działań w zakresie ograniczania strat wody. Zasoby te jednak nie przyczyniały się do ograniczania strat wody. Przedsiębiorstwa wykazywały, iż nie posiadają wystarczających środków finansowych na podejmowanie działań zmniejszających straty wody.
Tylko w jednym przedsiębiorstwie wyznaczano cel zarządczy w zakresie ograniczenia strat wody, jednak nie zapewniono jednoznacznego sposobu obliczenia m.in. ilości wody wyprodukowanej, mającego wpływ na realizację tego celu.
Na wielkość strat wody i zdolność urządzeń wodociągowych do realizacji jej dostaw wpływ ma również awaryjność sieci. Przyjmuje się, iż wskaźnik intensywności uszkodzeń (tzw. wskaźnik awaryjności) nie powinien przekraczać wartości 0,5 dla sieci rozdzielczej (tzw. wskaźnik awaryjności - wyraża się on liczbą uszkodzeń przypadających na kilometr sieci w ciągu roku; parametr ten dostarcza informacji o stanie technicznym przewodów wodociągowych i pozwala na zaplanowanie ich napraw i wymian). Z ustaleń kontroli wynika, iż w sześciu systemach wodociągowych zarządzanych przez trzy przedsiębiorstwa, wskaźnik ten utrzymywał się powyżej tego poziomu (do 1,40 uszkodzeń sieci rozdzielczej na kilometr). Kontrolowane jednostki nie dokonywały obliczeń wskaźnika awaryjności dla systemów dystrybucji wody.
Stwierdzono również, iż żadne z kontrolowanych przedsiębiorstw nie poddawało sieci wodociągowych pięcioletnim kontrolom okresowym, o których mowa w ustawie Prawo budowlane. Niedopełnienie tego obowiązku, w powiązaniu ze strukturą wiekową sieci oraz ich stanem technicznym, mogło wpływać na liczbę awarii oraz wielkość straty wody.
Przedsiębiorstwa wprowadzały i rozbudowywały systemy monitorowania sieci, podejmowały także kroki zmierzające do ich opomiarowania strefowego, jednak ze względu na ograniczenia finansowe działania te nie obejmowały wszystkich sieci.
W toku kontroli stwierdzono, iż w trzech przedsiębiorstwach nie podjęto działań mających na celu przeciwdziałanie nielegalnym poborom wody, co zdaniem NIK wynikało z braku należytej staranności w aspekcie ujawniania i zapobiegania kradzieżom wody. Należy przy tym podkreślić, iż działania w tym zakresie leżą w interesie wszystkich mieszkańców legalnie pobierających wodę, bowiem kradzieże zwiększają straty wody i podnoszą koszty produkcji.

Opis w opracowaniu.
Trzy z pięciu skontrolowanych przedsiębiorstw nie przeprowadzały ponownej kontroli metrologicznej wodomierzy. W efekcie spółki naliczały opłaty odbiorcom wody na podstawie wskazań wodomierzy nieposiadających ważnej cechy legalizacyjnej. NIK zauważa, iż jedynie wodomierze posiadające legalizacje są podstawą do ustalenia ilości dostarczonej wody i naliczenia opłat. Ponadto przepisy ustawy Prawo o miarach przewidują odpowiedzialność karną za stosowanie przyrządów pomiarowych niespełniających jej wymagań.

Opis w opracowaniu.
Na nieprawidłową realizację zadań wskazuje także brak aktualnych pozwoleń wodnoprawnych ujawnionych w trzech z pięciu skontrolowanych podmiotach, nieprzestrzeganie ograniczeń poboru wody surowej w dwóch jednostkach oraz dokonywanie pomiaru ilości wody surowej urządzeniem niezgodnym ze wskazanym w pozwoleniu wodnoprawnym przez jednego przedsiębiorcę. W związku z brakiem pozwoleń przedsiębiorstwa poniosły podwyższone opłaty wodne w łącznej wysokości blisko 14 tys. zł.
W wyniku przeprowadzonych kontroli do organów ścigania skierowano trzy zawiadomienia o podejrzeniu popełnia wykroczenia oraz pięć zawiadomień do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
Wnioski
W wyniku kontroli NIK sformułowała następujące wnioski de lege ferenda i o charakterze systemowym.
Do Prezesa PGW Wody Polskie w zakresie:
- sposobu sporządzania bilansu wody i wyznaczania wskaźników strat wody oddzielnie dla wszystkich z eksploatowanych systemów dystrybucji wody;
- sposobu obliczania i stosowania wskaźnika awaryjności z uwzględnieniem każdego systemu dystrybucji wody oddzielnie,
- zasad obliczania kosztów wody utraconej.
Do Ministra Infrastruktury o:
- podjęcie działań mających na celu wprowadzenie uregulowań prawnych do ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę, dotyczących zobowiązania przedsiębiorstw wodociągowych do informowania odbiorców usług wodnych o kosztach i wysokościach strat wody w użytkowanej sieci wodociągowej.
W nawiązaniu do przekazanej Informacji o wynikach kontroli NIK, Minister Infrastruktury poinformował, iż w tej chwili procedowany jest projekt ustawy o zmianie ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz niektórych innych ustaw, mający na celu transpozycję dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 16 grudnia 2020 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi, która podejmuje m.in. problematykę ograniczania strat wody. W związku z tym oraz w odpowiedzi na powyższy wniosek NIK do Ministra Infrastruktury, stosowne regulacje zostaną zawarte w procedowanym projekcie ustawy.
-->