Warszawa, 17.10.2025 (ISBnews) – Koalicja 37 organizacji sektora-rolno spożywczego reprezentująca mikro, małe, średnich oraz duże firmy ze wszystkich kluczowych branż wyraziła stanowczy sprzeciw wobec rządowego projektu zmian w ustawie o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi (UC100), poinformowała Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców (PFPŻ). Zdaniem tych organizacji, rząd zamiast efektywnego środowiskowo i racjonalnego ekonomicznie systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producentów (ROP) wprowadza biurokratyczny monopol państwowy finansowany z nowego podatku opakowaniowego, a podatek podniesie przede wszystkim ceny żywności, podano.
“Koalicja 37 organizacji rolno-spożywczych apeluje do rządu o rozpoczęcie prawdziwego wielostronnego dialogu mającego na celu zmianę biurokratycznego mechanizmu działania systemu i powrót do koncepcji ROP opartej na silnych, transparentnych i wiarygodnych organizacjach ROP, działających w oparciu o ściśle określone w ustawie warunki finansowe i organizacyjne. Rola Państwa powinna być ograniczona do kontroli poprawności funkcjonowania całego systemu. Apelujemy o zmianę mechanizmu redystrybucyjno-fiskalnego opartego o centralny urząd jakim jest NFOŚiGW na prorynkowy, efektywny środowiskowo i racjonalny system oparty o ścisłą współpracę wszystkich interesariuszy gospodarki odpadami opakowaniowymi i elastycznie reagujący na wszelkie zmiany zachodzące na rynku” – czytamy w komunikacie przesłanym przez PFPŻ, która jest jedną z organizacji wyrażających sprzeciw.
Projekt ustawy ma wdrożyć do polskiego prawa zasady ROP wymagane dyrektywą unijną. Organizacje sektora rolno-spożywczego od wielu miesięcy zgłaszały Ministerstwu Klimatu i Środowiska swoje propozycje umożliwiające budowę nowego efektywnego systemu ROP, opartego o zasadę odpowiedzialności finansowej i organizacyjnej producentów za selektywną zbiórkę i przygotowanie do recyklingu odpadów opakowaniowych oraz w pełni zgodnego z wymogami unijnej dyrektywy opakowaniowej, podkreślono.
“System zaproponowany przez rząd to całkowity brak wpływu sektora rolno-spożywczego na jakość selektywnej zbiórki i uzyskiwane poziomy recyklingu opakowań, a także brak jakiejkolwiek kontroli nad faktycznymi kosztami i przychodami ze sprzedaży zebranych opakowań. Oznacza to, iż gwarantowane dyrektywą zmniejszenie opłat dla producentów wynikające ze sprzedaży zebranych surowców (zasada kosztu netto) będzie biurokratyczną fikcją. System ten będzie więc wyjątkowo niesprawiedliwy dla naszego sektora, gdyż de facto będziemy dofinansowywać recyklat dla wielu innych branż przy bardzo ograniczonych możliwościach skorzystania z tego surowca. To również wyjątkowo niesprawiedliwe podejście w stosunku do konsumentów, którzy zostaną obciążeni kosztami nowego podatku w cenach żywności” – powiedział wiceprezes PFPŻ Andrzej Gantner, cytowany w komunikacie.
“Wszyscy będziemy płacić tym więcej im mniej efektywny będzie system. Jedyną urzędniczą receptą na taką sytuację będzie podnoszenie podatku opakowaniowego. Zupełnym kuriozum jest fakt, iż takich podwyżek będzie można dokonywać w drodze rozporządzenia, co praktycznie daje nieograniczoną władzę każdemu ministrowi klimatu i środowiska nad całym sektorem ponad 100 tysięcy przedsiębiorców. Z tego oraz innych względów, projekt ustawy jest naszym zdaniem niezgodny z zapisami art. 8a unijnej dyrektywy odpadowej i narusza w wielu miejscach Konstytucję RP” – dodał.
Sektor rolno-spożywczy wprowadza na rynek ponad 60% opakowań, których główną rolą jest zapewnienie bezpieczeństwa, jakości i trwałości żywności. Przedsiębiorcy oczekiwali, ustanowienia ram prawnych umożliwiających systemową poprawę gospodarki odpadami opakowaniowymi. Celem powinno być maksymalne przywrócenie materiału z odpadów opakowaniowych do ponownego użycia poprzez zwiększenie ilości i jakości selektywnej zbiórki opakowań, a tym samym dostępności recyklatu, zaznaczono.
Zdaniem organizacji obecny projekt ustawy nie przyczyni się do poprawy jakości gospodarowania odpadami opakowaniowymi w sektorze rolno-spożywczym, a koszty jakie poniosą producenci i konsumenci w dużej mierze zostaną wykorzystane w sposób nieefektywny środowiskowo i nieracjonalny ekonomicznie. Jedynymi beneficjentami takiego systemu będą urzędnicy i politycy, którzy rozszerzą swoją władzę na kolejny sektor gospodarki, likwidując przy tym legalnie działające prywatne przedsiębiorstwa jakimi są organizacje odzysku, wskazano także.
“Nie chcemy opóźniać prac nad całą ustawą, która zwiera również ważne i potrzebne rozwiązania wychodzące naprzeciw obowiązkom wynikającym z unijnego rozporządzenia PPWR. Apelujemy o rzetelny dialog ze wszystkimi stronami i wybranie sprawdzonych w innych krajach efektywnych rozwiązań, na podstawie których powstanie system ROP, który nie będzie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa żywności i nie będzie naruszał bezpieczeństwa żywnościowego polskiego społeczeństwa” – zakończył Gantner.
“W obecnym kształcie, w opinii 37 organizacji sektora rolno-spożywczego projekt ustawy UC100 przede wszystkim:
-
Narusza przepisy prawa Unii Europejskiej
Brak w nim określenia:
-
wpływu na sposób zarządzania systemem ROP przez przedsiębiorców
-
wpływu na wysokość wkładów i koszty ponoszone w systemie ROP
-
monitoringu i transparentności działań Funduszu
-
weryfikacji co do zrealizowania celów recyklingu [oraz]
-
narusza przepisy prawa Rzeczpospolitej Polskiej
Sprzeciw budzi:
-
podatkowy charakter systemu ROP zaproponowanego w Projekcie
-
zbyt szeroki zakres zagadnień ustalony w drodze rozporządzeń do ustawy
-
brak konieczności uzasadniania wyboru odpadów o ujemnej wartości
-
zbyt szeroki zakres uprawnień przyznany podmiotom administracji publicznej
-
brak proporcjonalności i jasnego zakresu nakładanych obciążeń, [ponadto]
-
nie wprowadza żadnej poprawy w systemie gospodarki odpadami opakowaniowymi
-
nie wprowadza skutecznego mechanizmu poprawy selektywnej zbiórki, recyklingu i ponownego użycia przez przemysł odpadów opakowaniowych, którym to celom w zamyśle dyrektywy ma służyć ROP
-
koncentruje się wyłącznie na pozyskiwaniu środków od wprowadzających oraz ich dalszej redystrybucji
-
nie przewiduje żadnych narzędzi mających na celu podnoszenie ilości i jakości zbieranych odpadów opakowaniowych przez gminy
-
wprowadza przepisy powodujące ponoszenie podwójnych kosztów gospodarowania odpadami – z jednej strony wprowadzający są zobowiązani do wniesienia opłaty opakowaniowej na podstawnie art. 198, zaś z drugiej do ponoszenia opłaty SUP na pokrywanie kosztów usuwania zanieczyszczeń z terenów publicznych wobec tych samych opakowań oraz ponoszenia kosztów utrzymania systemu kaucyjnego
-
nie gwarantuje wypłacania środków beneficjentom na pokrywanie kosztów zagospodarowania i recyklingu odpadów opakowaniowych” – czytamy w proteście.
(ISBnews)